Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

och mój panie Rewiński
czas płynie jak ta pod mostem
a most zwodzony
jednak postawiłeś solidny

może lepiej polej pan tego szampana

i nie próbuj mnie zrozumieć
po prostu mnie kochaj


zapowiadają niski przyrost

jolka i diabelskie igraszki ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to je dobre!
wal to Stefkowi na Z
tu pewnie nie zagląda, a nawet jeśli, to nie zostawia śladu
a ten ślad wskazany, gdy mowa o przyroście... :)))
pozdr
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to je dobre!
wal to Stefkowi na Z
tu pewnie nie zagląda, a nawet jeśli, to nie zostawia śladu
a ten ślad wskazany, gdy mowa o przyroście... :)))
pozdr
... zajrzyj na Z pod mój "siódmy dzień"

nie wiem gdzie Stefan zagląda, ale pod... na pewno ;)
bardzo dzięki za fajny kom...

srdecznie pozdrawiam - Jola
Opublikowano

Już zgłupiałem Ty masz pomysły to ten od mostów , nie wiem chyba nie jestem w temacie
Może to dygresja do jakiegoś wiersza

,,sąsiada nalewka na sex bez 'zbiorów'", co to jest?

Może mnie uświadomisz

szacuneczek

be

Opublikowano

JUż napisałem komentarz odnosnie wiersza w Z jednak ciężkie są prywatne sprawy

jak powiedział Lecter witaj w ,, bestyjewie" i miał rację, gdyż jak można wstawić minus nie majac pojecia w literaturze i polszczyżnie, a w szczególności brak wiedzy odnosnie filologii polskiej, jak analizy i korekty ba próżna ta Z

szacuneczek

be

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Be ciężkie, nie wszystko musi być "kawa na ława" czasem trzeba sobie samemu skrobać, zrsztą takie skrobane są ciekawsze.
a te znaczki - nie jestem doskonała i chyba nikt nie jest, cikawe co by na to wszystko powiedział krytyk literacki, pewnie by się 'chycił za łeb'...

serdcznie - Jola
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Be ciężkie, nie wszystko musi być "kawa na ława" czasem trzeba sobie samemu skrobać, zrsztą takie skrobane są ciekawsze.
a te znaczki - nie jestem doskonała i chyba nikt nie jest, cikawe co by na to wszystko powiedział krytyk literacki, pewnie by się 'chycił za łeb'...

serdcznie - Jola

Nie obecni filolodzy jak krytycy nie rozumieją wspólczesnej poezji , to jet żałosne ale prawdziwe

szacuneczek ,,lisku" w Z chytrze schowałaś niedziele i znów jestem w malinach hahahha
TY jednak jesteś nieobliczalna w poezji

szacuneczek

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Be ciężkie, nie wszystko musi być "kawa na ława" czasem trzeba sobie samemu skrobać, zrsztą takie skrobane są ciekawsze.
a te znaczki - nie jestem doskonała i chyba nikt nie jest, cikawe co by na to wszystko powiedział krytyk literacki, pewnie by się 'chycił za łeb'...

serdcznie - Jola

Nie obecni filolodzy jak krytycy nie rozumieją wspólczesnej poezji , to jet żałosne ale prawdziwe

szacuneczek ,,lisku" w Z chytrze schowałaś niedziele i znów jestem w malinach hahahha
TY jednak jesteś nieobliczalna w poezji

szacuneczek

be
Ty w malinach - super pisz!!!
a ruda kita - tuż ;)))

ja teraz spadam plum, plum :)

serdecznie - Jola

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
    • @Rafael Marius - @Leszczym - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...