Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miasto


Rekomendowane odpowiedzi

Podążają cienie w rytm nowego miasta
Plątaniną ścieżek snują się w ciśnieniu
Ze zgrzytaniem zębów byle do celu

Po równym bruku nie cierpiącym ideału
Żebrzący starzec na próżno gdzieś woła
W szklanych taflach brakuje odbicia
I niskich nominałów nikt nie słucha

Tam gdzie kłębowisko rąk i neuronów
Walczy z żądzą zdobycia zbioru tandety
Z wyprzedaży wkrótce i człowiek będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...