modliszka

[Magnetowit_R.]

wrzasnąłem
w migotliwym tunelu głos gonił światło
brużdżąc ciemność neurotycznie ścian powiązanych
w gordyjską zagadkę funkcji i limes

gdy tył doganiał przód
kumulacja uczuć amplitudą uderzyła w ścianę
bo zawsze się od ciebie odbijałem
wróciła i zgniotła wszystkie marzenia
z których stworzyłem siebie

oblizałaś wargi
wychynęłaś
lód w otoczce żaru
nowa ofiara
nie spłonie
potrzeba

[Don_Kebabbo]

brużdżąc ciemność neurotycznie ścian powiązanych
Ten fragment mi się podoba - forma idealnie dobrana do treści.

Pozdrawiam.

[bestia be]

Nie taki prosty ten wiersz, jednak ciekawie napisany i madrze. Trzeba się wysilić aby zrozumieć jego przesłanie jednak myślę iż głębokie tło jest jego zaletą, podoba sie na tak

szacuneczek


be

[Jadwiga_Graczyk]

,,wrzasnąłem
w migotliwym tunelu głos gonił światło
brużdżąc ciemność neurotycznie ścian powiązanych
w gordyjską zagadkę funkcji i limes ,, te strofy ładne.
pozdr.

[Stefan_Rewiński]

Ni czierta nie poniał, objasnitie pożajłusta.

[Magnetowit_R.]

Stefanie, a związał sie koleś z zimnokrwistym sukowatym pasożytem i tonąc wie, że nie nie jest ostatnią ofiarą, modliszka ma swoje potrzeby;) + kilka pobocznych ścieżek, pytań... pozdrawiam

[Lady_Supay]

Ja też nic nie kumam...
ni kum kum

[Lady_Supay]

zapomniałam

[Magnetowit_R.]

no tak....zadatki na tytularną - nie kumam dam minusa:D pozdrawiam:)