Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Drzemka


kot zasypia podczas kiedy słucham Świetlików
zło jest niespokojne odsypia swoje pięć minut
mordercy kładą się do łóżka ze swoimi ofiarami
zawiązując współżycie z cieniem politycy zasiadają do stołu
jedzą żrą jedzą rzygają jedzą
następuje nadtrawienie kraju
instynkty dorastania przekwitły zieleń obumiera
zarośnięta brudem jest bezdomna nie ma dokąd uciec
rodzice inhalują zachwiania psychiczne swoich dzieci
świadomość zawsze ma zbyt mało powietrza
oby przetrwać zło odsypia swoje złe dni
jest zmęczone męczy bezsennością
bogatych we własne dekalogi księży rozbiera
zakonnice przed lustro prowadzi
albo czarny albo biały

kot się zbudził nie chce już słuchać ze mną Świetlików
wychodzi przez uchylone drzwi
zło czuje się jak u siebie w domu
czujesz jak się łasi ?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



zrobię, jak kiedyś Ty mnie!!!!!!!!!
:P
zobacz, jak tera świetnie !!!!!!!!!!!!!!
chi chi - i co Ty na to?
buziak!

nieźle zminiaturyzowałaś :)
zero skrupułów :) sedno treści :)
fajnie

pozdrawiam i dzięki za ślad / t
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



phi!!!
a myślałam że się pobijemy
:((
tak potrzebuję komuś przywalić...
idę dalej
pa
;D


ja biję się z powietrzem
chyba że ktoś wejdzie pomiędzy
ale rzadko komu się to udaje
zmierzaj i mierz dalej
pa / ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tekst powtórkowy?     Zaczął padać śnieg. Niebanalnie przymroziło tej zimy. Pierwszy płatek spadł mu na rękę. Pomyślał sobie: wszystko jest kwestią stanu. Tak naprawdę, to zmrożona woda. Jest nieszkodliwa. No chyba, że jest jej za dużo. Na przykład na dachu. Albo na powierzchni Ziemi. Tak luzem. Tam, gdzie jej nie powinno być. Może potopić to czy tamto. Jest jeszcze para woda. Cholernie może poparzyć.    Padało i padało.    Wybrał się do lasu. Podziwiać oszronione drzewa. Uwielbiał takie widoki. Wprost szalał za nimi. I jeszcze coś lubił.     Stał pod rozłożystym świerkiem. Otaczały go też inne, bardziej potężne drzewa. Gałęzie uginały się pod białym ciężarem. Nic dziwnego. Tu jeszcze trzymał większy mróz. Promieni Słońca dochodziło niewiele. Co jakiś czas słyszał odgłosy, osuwającego się śniegu. Lubił drażnić drzewa. Nie dawać im spokoju. Szarpać malutkie zlodowaciałe gałązki. Uważał, że to nic złego. Zwykła zabawa.     Złamał nieco grubszy konar. Miał z tym trudności. Był twardy jak kamień. Ale w końcu mu się udało. To tylko zwykła, nic nie czująca, cząstka lasu. Nie musiał się przejmować. Zabawa trwała nadal.       Właśnie schylił się po odłamaną gałązkę, by ją połamać bardziej, gdy usłyszał szelest. Nie zdążył uświadomić sobie, skąd dochodził. Z góry czy z tyłu. Poczuł niesamowity ból. Coś twardego i ostrego, utknęło w jego szyi. Głęboko i dokładnie. Ogarnęła go mroźna, wilgotna ciemność.     Po chwili, był zimnym trupem, leżącym na zimnej ziemi. Jasna twarz, widniała na biało – czerwonym tle. Zawsze czuł się patriotą.     *     Śnieg stopniał zupełnie. Tak jak ostatnie sople lodu. Nie pozostał najmniejszy ślad. Zgłoszono zaginięcie. Odnaleziono go po jakimś czasie. Miał dziurę w szyi. Śledztwo nic nie wykazało. Przede wszystkim, nigdy nie odnaleziono narzędzia zbrodni.  
    • @Deonix_ przyznam się bez bicia na dwa razy ale za to ze zrozumiem, już dawno nie czytałem baśni w których wszystko dobrze się kończy szkoda że ich tak mało powstaje. Z upodobaniem. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Swoją drogą nie masz litości dla aktorów, moim zdaniem tylko Ewa Demarczyk by podołała - fantastycznie ślizgasz się po dykcji jestem zachwycony jak lekko a zarazem trudno się to czyta w sensie recytuje. 
    • @Berenika97 mnie trudno jest wiele rzeczy pojąć i wtedy pozostaje wiara dziecka nie analizuję a przyjmuję z wiarą. 
    • @Robert Witold Gorzkowski dziękuję 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...