Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Straciłem przyjaciela ,bo obciął mi dłoń
którą wyciągnąłem by go podnieść po upadku
to zabolało ,to musiało zaboleć
myślałem,że przyjaciel oczekuje pomocy w potrzebie
a on wziął ostrze i odciął moją dłoń.
Nie będę zabiegał o nowych przyjaciół
nie zamierzam pozbyć się drugiej dłoni
a życie,które dotąd pozwalało mi dzielić ludzi według mojego do nich stosunku
niech pójdzie w zapomnienie.
Zmieniła mnie rana ,która wciąż boli i nie chodzi już o dłoń ,która przepadła
ale o przyjaciół którzy mogą mieć ukryte ostrza.

Opublikowano

Ireneuszu wiele prawdy w Twych smutnych słowach,
ale przyjaźni daj jeszcze szansę.
Ten kto wzgardził Twoją przyjazną dłonią,
sam kiedyś straci swoją.

Pozdrawiam.

Opublikowano

"...a życie,które dotąd pozwalało mi dzielić ludzi według mojego do nich stosunku
niech pójdzie w zapomnienie.
Zmieniła mnie rana ,która wciąż boli i nie chodzi już o dłoń ,która przepadła
ale o przyjaciół którzy mogą mieć ukryte ostrza."

Życie toczy się pośród niepewności i ryzyka.
Ale serce jest zawsze gotowe zaryzykować.
Warto!

Serdeczności
Jola

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...