Krzysztof Ritter Opublikowano 9 Września 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2004 Jest noc... Granatowy marmur nieba kruszy się gwiazdami. Drzewa zastygły, został ich smukły profil wylany srebrem księżyca. Wszystko w oczy wlane zapadło za powieki przebudzone płonącymi ustami. Widzę... Twoje ciepłe smukłe ciało zlane zimnym bladym blaskiem. Ciepło i gorąco, noc ciemnieje. Czuję ciepło i twe ciało, ono ciepłem wieje. Dreszcz na ciele zimnym deszczem runął. I tak płynę w tobie jak w jeziorze, jak w jeziorze tonę coraz głębiej, a ty szumisz, wzdychasz tak jak w nocy morze. I jesteśmy sami we dwoje, a ja czuje jak młot bije głośno serce twoje. Noc była uśpiona, pachniała kwiatami a Ty przyszłaś: pani władająca mymi snami.
Messalin_Nagietka Opublikowano 9 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2004 jakoś mi początek do końca nie pasuje - bo na początku noc a potem nagle kwiaty ... - mogę się mylić MN
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się