Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy szepty konno ujeżdża cisza,
I z limb szadź spływa jak smoła z twierdz.
Drzewa wystają z blasku księżyca
I ziąb oddechu zgaszonych serc.

A na parkanach gładkich jak gwiazdy
Czuć ból samotnych, stłuczonych waz.
I sen, i noce wikłają każdy
Przeklęty obraz we wspólny świat.

Czernie i biele się spotykają,
A sen kołysze jak stary busz
Wszystkie zegary, a serca drgają
Pośród melodii zbłąkanych dusz.

Upadek łączy się razem z wyżem.
Blask z mrokiem wiąże swój pocałunek;
Lecz wkrótce słońce noc łzą wyliże,
I świat wypije gorący trunek.

Promień znów wyjrzy na swój nieboskłon ,-
W chmurach ze światła zbuduje most.
Znów odkrywamy co w dzień urosło,
I co spowiła dziś wstęgą noc.

Gdzie dłoń wyjęta poprzednich losów ,-
Samotne nazwy śpią pośród nazw.
Dopóki balsam nie zlepi włosów,
Nadzieje wrócą z odległych gwiazd.

dnia 8 lutego 2010r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mówią, że " z jednej stali i pióro i młot wykonano".
Spod Twojego pióra wychodzą delikatne, liryczne obrazy Bronisławie.
Nie jestem ekspertem; czytam sercem. Twój wiersz w serce mi zapadł.
Pozdrawiam
Jolanta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały błąd przy zapisywaniu daty :)
Nawiązując do waszych opinii trudno mi uwierzyć, że spotkam się z tak wyraźnym entuzjazmem z waszej strony. Bardzo się cieszę że rozumiecie moją poezję, która czasami ( a nie wiem dlaczego)
tkana jest nitką pesymistyczną.
Muszę się przyznać, że tworzę dopiero od jakiegoś roku i teraz czuję, że chcę być poetą. A jak na
razie jestem w okresie tzw. próby.
Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...