Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatni promień słońca..
Ostatnie wyzwolenie..
Ostatnia kołysanka..
Ostatnie blasku tchnienie..
Ostatnia ciepła iskra..
Ostatnie serc ogrzanie..
Ostatni pocałunek..
Ostatnie pożegnanie..
Ostatni klęczy człowiek..
Ostatni Bóg go słucha..
Ostatnie zmrużenie powiek
Ostatniego uwalnia ducha..
Ostatni schylił głowę..
Ostatni też go ścina..
Ostatni koniec świata..
Ostatnia ludzka wina.

Opublikowano

No tak... na pierwszy rzut oka wiersz swoją budową przypomina barokowy, i byłoby nieźle gdybyś spróbował zastąpić tak ogromną rozpiętość anafory jakimiś synonimami wyrazu "ostatni".
Powiem ci jeszcze, że J. A. Morsztyn nie używał takiej ilości powtórzeń. Zatem spróbuj wpleść między wersy posiadające anafory wersy które jej nie mają ( i takie przy okazji dopełniałyby treść utworu).
pozdrawiam ;)

P.S
Na przyszłość przerwane zdania zapisuj za pomocą trzech kropek...

Opublikowano

Zgadzam się z wami. Sama forma nie powala, a warsztat także pozostawia wiele do życzenia, ale liczy się chyba przekaz. Dla mnie najważniejsze jest wywrzeć emocje na czytelniku, albo mnie zrozumie albo go obrzydzi to co staram się przekazać. Ale zawsze jakaś emocja jest. :) Jak i w życiu, bo po co być bezbarwnym? Postaram się pójść za waszymi radami i popracuje nad warsztatem. Dziękuje, że poświeciliście swój czas na przeczytanie mych "wypocin" i nawet postanowiliście zostawić tu swoje spostrzeżenia. :)

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN W sumie to dobra filozofia - czasem trzeba po prostu płynąć i nie walczyć z każdą falą. Takie podejście czasem naprawdę ratuje zdrowie psychiczne. Jest tylko jedno ale - ale co, jeśli ta fala prowadzi prosto na skały? Czasem warto wiedzieć, dokąd płyniemy. :)))
    • @tie-break Nie w każdym moim wierszu muszę podawać konkretne przykłady. Bo każdy z osobna tworzy historię, która jest spójna. W każdym takim wierszu podmiotem jest tzw. "Legatus mortis", istota demoniczna która jeszcze jako człowiek była powołana jedynie do cierpienia a nie życia. Jest to byt uwięziony między światami ludzi a demonów. Posłaniec śmierci i jej wierny piewca. I u mnie nie jest tak że wszystko jest bez sensu. Sensem jest umysł i jego potęga. Poznanie prawd i dociekanie do nich nawet jeśli miałoby to skończyć się obłędem lub zagładą. Uczucia są zbędne, liche i kłamliwe. To potęga rozumu ma spełniać rolę wręcz omnipotencką. Celem jest pojęcie bezsensu istnienia w ludzkim wymiarze czasu.  A zarazem zachowanie trwania myśli po wieczność. To trochę jak w modernistycznym pojmowaniu "nadczłowieka", lecz nie w wyższości klasy inteligenckiej(choć to też jest ważne). U mnie "nadczłowiekiem" jest ten który wie, że wszystko jest prochem, próżnią zawładniętą przez fatum od którego nie ma ucieczki. Ten który umie urządzić się jednak w tej pustce i trwać w niej aż do smutnego końca. Mając nadzieję na życie wieczne w postaci nie cielesnej czy duchowej a tryumfie myśli.
    • @Mitylene Bardzo dziękuję! Przepiękny komentarz, jestem nim zachwycona. Pozdrawiam. 
    • @Migrena   Bardzo dziękuję! Czuję jak ciągle jesteś na tym portalu. Wspominają Twoje niezwykłe metafory i obrazy Ci, którzy tak bardzo nie  mogą znieść Twojej  wyobraźni, kreatywności i talentu. Ale ludzka zawiść była, jest i będzie. Pozdrawiam.  @Lenore Grey poems@Rafael Marius@Leszczym@antonia@Andrzej P. Zajączkowski@Simon Tracy Serdecznie dziękuję i pozdrawiam. :))) 
    • @Berenika97 ten wiersz pięknie wprowadza odbiorcę w intymny świat podmiotu lirycznego, gdzie punktem wyjścia do rozważań natury egzystencjalnej jest motyw parzenia kawy, której smak jest dowidem istnienia...Ten wiersz ma w sobie ciepło, które otula wersami...Bardzo mi się podoba.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...