Wychodząc

[Krzysztof_Kurc]

robisz mokre ślady na podłodze stłuczone szklanki
przypominają piasek powracający na swoje miejsce
zasłaniam się ciszą w połowie zdania
plecami bronię delikatną część ciała resztę żeber

zawsze zostawiasz
nie wyłączaj światła

[Bernadetta1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Krzys niezły zamysł...nie rozumiem za bardzo drugiego wersu, ale wróce jeszcze:)pozdrawiam:)

[Krzysztof_Kurc]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Piach i szkło.
Zapraszam, jak zawsze.
Pozdrawiam ciepło
Krzysiek

[zak stanisława]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"kto ostatni, gasi światło"?
bardzo misie podoba gra słów
Brawo!!!!!

[Agata_Lebek]

poprawnie :P

[Krzysztof_Kurc]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję, miło mi.
Staram się dobierać właściwe słowa.

Z tym światłem bywa różnie,
gaśnie w najmniej oczekiwanej chwili,
i ktoś niewidoczny zostaje sam w ciemności.

Pozdrawiam Krzysiek

[Krzysztof_Kurc]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oooo, chyba jednak (jestem) lekko niepoprawny. ;)
Ale mam nadzieję że nie nudny.
Pozdrawiam ciepło Agato
Krzysiek

[Agata_Lebek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oooo, chyba jednak (jestem) lekko niepoprawny. ;)
Ale mam nadzieję że nie nudny.
Pozdrawiam ciepło Agato
Krzysiek
Ty nudny!? Co to to nie :)
Dziękuję. Wzajemnie :))

[Stefan_Rewiński]

Jaki taki. Pozdrawiam.

[Krzysztof_Kurc]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Taki jaki jest.
Pozdrawiam Krzysiek