Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


podejrzewam, że miau...a
może nie do końca wyszło jak chciała, dlatego P a nie Zet (Lecter? hmm... chyba mam początki manii prześladowczej ;)

Silicon Valley to taki cud-owny grajdołek dla wyrośniętych dzieciaków (zwłaszcza jajogłowych),
niektórym równoleglą się tam rzeczywistości, czasem niezbyt dokładnie,
mniej jajogłowa peelka reaguje adekwatnie ;)

voilà 'rombek' fabuły w pigułce ;)

Nie wszystko rozumiem z tej wypowiedzi ale wydaje mi się, że sprowadzenie Silicon Valley do roli dużej piaskownicy, w której wyrośnięte dzieciaki wirtualizują zamki z piasku, jest dość ryzykowne. Ten "cud-owny grajdołek", istnieje głównie na potrzeby armii a gdzie armia, tam trupy, góry trupów, wcale nie szklane...
ech... wytłumaczony dowcip, to spalony dowcip ;)
fabuła nie jest ściśle przypisana do Silicon Valley (choć jest z nią trochę związana), dlatego w tekście potraktowana została małą literą, a sam tekst traktuje o... hmm... relacjach,
więcej na ten temat rozwodzić się nie będę, bo mi wyjdzie pozew ;),

że nie trafiło, rozumiem i akceptuję,
może następnym razem użyję mniej woali do striptizu ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


HAYQ,u - w tym oto miejscu, ja i wszystkie moje pchły, oświadczamy Ci się z naszym ajlafjuu,
wy-krze-sałeś nam taką soczewkę, że wreszcie uzyskałyśmy właściwą optykę,
nasza wdzięczność będzie Cię prześladować
:))
oj, imć Zagłoba aże i ze pchłami swojemi pewnie by mi pozazdrościł takiego ajlofa,
chociaż (wiem to z własnej eksperiencji, że zbytnia stałość w amorach tylko zgryzot przyczynia. ;))
- dalibóg, nie godnym atencji owej i wysoka to dla mnie amicycja - jednakowoż... miast o soczewce po próżnicy gadać - soczewicą Aśćka poczęstujesz, o miodzie nie wspominając, to i prześladowaniom poddam się wszelakim.
:)
Kłaniam się Waszmości, siły delicyj życząc.
soczewicę nabyłam, miód nastawiłam...
ale hmm... na półtoraka przyjdzie poczekać jakieś osiem lat, za to czwórniak (pośledniejszy) będzie gotów prawie niebawem (jakieś 9-mcy),
a zatem - wybieraj ! :)
aaa... o zgryzoty eksperiencyjne się nie turbuj zbytnio, bo w kwestii mojej amorowej stałości - to, jakby tu rzec.... niezmiennie (znaczy stale) zmienna ona :)
Opublikowano

KOBIETO! blondzie złoty, jak ja się za TOBOM stęskniłam milczysz ja głaz, pisze dzwonie ni h... nie odzywasz się
gniewasz się /???????
gadajże:)bo poczęstuję ktarem takim co łzy wyciska z oczyska, tak mam, buuuuuuu
i cmooook moja ty piaskowa blondi :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a jak mówiła-żech cobyś mnie adoptowała....? a?
zasuwam jak ten nie przymierzając Kierdziołek na kierdziołkowej niwie
a wampirzęta krwię moję wampirzą chłepcą i chłeptać przestać nie chcą ;)

technologia w moim zmechaconym blondynkowym czerepie poczyniła spustoszenia,
skompatybilowała żech sobie komórkę ze sztabowym kompem -ku usprawnieniu skuteczności terminowości (a komóra jak ta fura ;), sztabowy padł na wirusa, i komóra też :(
wsio trzabyło przeinstalowywać, zostały mi tylko te kontakty które miałam na simie, widać Twój miałam w telefonie
od końca zeszłego roku odbieram przeważnie tylko nr znajome, bo mam taki kołowrót z robotą, że chodzę na rzęsach, jak kto obcy chce pilnie kontaktu to mnie może zawsze przydybać w pracowni ;)
a obce przestałam odbierać pod koniec zeszłego roku, jak mnie rąbło po kieszeni...:(
raz dałam się naciągnąć na reklamę w necie, a już za kilka dni drrrryń.... dzwonią, proponują jakoś opcję czy cuś.... półprzytomna oderwałażech się od projekta i mówię, oki - niech ta będzie.... a się potem okazało, że to inni naciągacze reklamowi, no i musiałam wybulić za następną reklamę - dwa tysiaki.... żebym to ja chociaż w te reklamy zaglądła... ni..

o nie.... powiedziała-żech, szlaban! nowych klientów mi nie potrza, najpierw trza obrobić tych co są (zejdzie do wiosny), nowych reklam mi nie potrza, bo nowych klientów mi nie potrza, ciotek z którymi gadać nie mam czasu ani ochoty a co się podszywają pod inne numery też mi nie potrza,
a jak coś przeskrobię i będą chcieli mnie przymknąć, to nie omieszkają powiadomić pocztą :)
szrajbnij esemesa, to Ci nadam identyfikację ;)

cmoook!!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Twój wiersz Aniu  to krzyk — nie do ludzi, bo ci przestali słuchać, ale do Boga, który milczy. To lament duszy, która już nie wierzy w sprawiedliwość, bo ile razy można patrzeć na śmierć dzieci, na powtarzające się piekło, na historię, która niczego nie uczy. To nie jest już tylko poezja — to dokument epoki bez sumienia. Każdy wers jak strzęp modlitwy, który nigdy nie doleciał. Tyle krzywdy, tyle krwi, i nic się nie zmienia. Może jedyną modlitwą, jaka została, jest właśnie ta rozpacz. Ja ją w sobie mam. Ale najgorsza jest ta niemoc.   Jak nasze dzieci w Powstaniu Warszawskim mordowane dla żartu, z nienawiści. A Wołyń ? Rozpacz rodziców mordowanych okrutnie dzieci.   Aniu. Mocny i cudownie ważny wiersz. Podziwiam Cię.
    • @[email protected] remanent ? :):):) Cholera, musi być naprawdę źle :) Dzięki.     @Berenika97 dziękuję. Uśmiecham się do Ciebie:)     @Roma od Ciebie. Słowa wsparcia. Że życie to nie zabawa w dwa ognie. Dużo to dla mnie znaczy. Roma. Dziękuję.  
    • Pierwszy był Mefalsim, nad Beit Lahija unosi się dym. "Płynny ołów, "Żelazne miecze" w Jom Kipur, znów presja bierze prym. O - jak piekło okrągłe. Kół historii obłędnych eksplozji przemocy. Gdzie jesteś Boże? I nowiem zmierzają kolumnami ludzie do Ciebie. Gdzie jesteś, czy w niebie? Jakże niezrozumiały jest dziś świat, nienawiść i żądza odwetu, od tylu lat. Gdzie jesteś Boże? Ty, który oddałeś życie z miłości do ludzi, słyszysz, czy masz za dużo spraw? Wzgórzom oliwnym ktoś mówi witam, a korona cierniowa raz po raz w słońcu zakwita.                
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co jest bełkotem ? Byłeś kiedyś w przychodni przyszpitalnej gdzie starsi ludzie czekając na lekarza leżą na posadzkach ? Nie.... A siedziałeś kiedyś na SORze z dotkliwym bólem brzucha 12 godzin ? Nie ... A widziałeś starych ludzi kupujących jabłka,  czy pomidory, czy ziemniaki, po jednej sztuce ? Nie.... A może byłeś w dmu tego przedsiębiorcy z Poznania który powiesił się na klamce bo urząd skarbowy zabrał jego dzieciom mieszkanie ? Nie...   To tylko fragment tzw. ŻYCIA.   Więc zanim coś głupiego napiszesz przebadaj się. Bo chorzy na tę chorobę nie wiedzą, że chorują. Schizophrenia hebephrenica - nie boli. Ale wymaga ostrej jazdy psychiatry. Więc idź. Ale zanim pójdziesz niech mama zrobi ci jeszcze lewatywę. Najlepiej z kawałków tęczowych cegieł. Ty baranie.           słuchaj. Po co wypisujesz tutaj teksty z poradnika agitatora ? Tylko nakręcasz różnych durni do fantazjowania.   Jest świetny portal. Napisz swój tekst gloryfikujący nasz poziom życia. A mnie daj spokój bo napiszę co naprawdę o tobie myślę.         @Annna2 dziękuję Aniu :)      
    • @Berenika97 a w Gazie jest dramat dobry wiersz
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...