Obietnica

[Ireneusz Ziętek]

to ten księżyc ,który rozświetla noc tak jasno
obiecał Tobie świecić gdy gwiazdy już przygasną
mówił,że skrzące w toni jego odbicie będzie świecić tak samo o świcie
przecież błękitne Twe oczy tak bardzo wieczorem zmęczone
będą świtem i słońcem rozbudzone
nowy kryjący się na wschodzie ranek spełni nadzieje w nim pokładane

[Intarsja Lumiere]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zgrabny, według mnie trochę za dużo świtu się powtarza i rozświetla, i świeci i jeszcze o świcie :)

[Ireneusz Ziętek]

To jedna z przeróbek.
Wkrótce kolejne.
Dziekuję za słowa krytyki.
I.

[Jolanta_S.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

takie tam drobne... tylko moje sugestie, warto przemyśleć :))

serdecznie - Jola

[Ireneusz Ziętek]

Wśród moich aRCYDZIEŁ trafiają się bohomazy .
Skruszon wielce ,bo masz rację .

[Jolanta_S.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

popraw i tyle. wiersz ciekawy :)))
ino się nie krusz ;))

serdecznie - Jola

[Ireneusz Ziętek]

po korektach :

to ten księżyc ,który lśni co noc tak jasno
obiecał Tobie świecić gdy gwiazdy już przygasną
mówił,że skrzące w toni jego odbicie
będzie takie samo o świcie
wszak błękitne Twe co wieczór zmęczone
będą brzaskiem słońca rozbudzone
a kolejny wschodzący ranek
spełni nadzieje w nim pokładane