Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I rzekł Pan:
Miłuj bliźniego
Jak siebie samego.
A my…
Zadufani
Zapatrzeni w siebie
Postrzegamy innych
Przez pryzmat
Własnego Ja.

To, nie to samo!

Opublikowano

Wydaje mi się, że niepotrzebnie od razu tłumaczysz nam do czego mamy się odnieść, bo temat jest fajny i forma przystępna, tylko przegadałeś od początku treść osłabiając tym samym zakończenie. Ja bym trochę przestawiła:


Zapatrzeni w siebie
zadufani
postrzegamy innych
przez pryzmat
własnego Ja.

Miłość
nie zawsze znaczy to samo.

P.S. Jakem blondynka - wydaje mi się, że lepiej :) Oczywiście - do przemyślenia. Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no nie, tylko co to zmieni
i to co rzekł Pan też nic nie wnosi, bo kto realizuje dziś takie wytyczne - świat jest zły i ludzie są źli, a szkoda
amen
pozdrawiam filozoficznie
r
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przecinek jest po to, aby zaakcentować pauzę. (skrzywienie recytatorskie)

„(...)nie czuję się poruszony. Pozdrawiam :)”

Rozumiem. Każdego porusza coś innego.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Hasło „Jakem blondynka” bardzo mnie rozbawiło.
Lubię ludzi z poczuciem humoru.
Dziękuję za uwagi. Niezła ta zmieniona wersja. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wielu ludzi próbuje realizować takie wytyczne. Dla nich ma znaczenie to, co rzekł Pan.
Poza tym, nie zgadzam się ze stwierdzeniem:
„świat jest zły i ludzie są źli”
Świat jest piękny, a ludzie bywają źli. Znam wielu dobrych ludzi.
Dlatego uważam, że chwila refleksji nad własnym postępowaniem, może zmienić wiele.
Pozdrawiam i życzę więcej – optymizmu, wiary w ludzi.
Opublikowano

Uważam podobnie, jak Duks - że świat jest piękny a ludzie z natury są dobrzy i każdy na w sobie coś pięknego i szlachetnego. To tylko zewnętrzne czynniki sprawiaja, że stajemy się źli, rozgoryczeni, mściwi... a i tu wiele zależy od nas samych. Coraz rzadziej ze sobą rozmawiamy, nie liczymy się z innymi, i dajemy często ciche przyzwolenie na to, co się dzieje dokoła udając, że nas to nie dotyczy :( Myślę, że potrzeba nam większej wrażliwości, otwartości na potrzeby innych... a przede wszystkim własne potrzeby. Serdeczności.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Miło mi, że się zgadzamy.
Nie jestem święty i jak każdy mam swoje za uszami.
Myślę jednak, że naprawę świata powinno się zaczynać od siebie.
Jeszcze raz pozdrawiam.
Opublikowano

Witam.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz – a w nim za:
„dobre spostrzeżenie do przemyślenia”.
Co do:
„patrzeć tylko przez pryzmat
drugiego też nie jest łatwo”
Zgadzam się. Co więcej, nie tylko nie jest łatwo, ale wręcz jest błędem.
Każda skrajność jest niedobra.
Chodzi tylko o to, by starać się patrzeć obiektywnie a nie subiektywnie.
Pozdrawiam serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W koszu świat się mieści - myśleliście, że śmieci !
    • @Marek.zak1 Marku, to nie tak... w naszym pięknym kraju jest teraz jeszcze większa bieda niż materialna. Bieda moralna. wchłaniamy jak gąbka wodę wartości,które zawsze nam były obce aby dogonić Zachód. Ale w czym jesteśmy gorsi ? że nie mamy związków partnerskich i legalizacji aborcji na życzenie? Lewandowski jest nielubiany nie za to,że strzela bramki za granicą a za to,że nic wielkiego nie zrobił dla polskiej naszej reprezentacji. Jako kapitan zawiódł na całej linii. Odmawia gry w ważnych meczach Polski bo jest zmęczony a przecież jego koledzy też grają za granicą i też mogą być zmęczeni ale grają...W naszym kraju jest wiele do zrobienia i nie do naprawienia metodami tego rządu, który burzy to co poprzednia władza zrobiła przez 8 lat.Bo rewitalizacja to nie burzenie tylko ratowanie dobra. Reanimacja to nie dobijanie pacjenta. Mimo wszystko pozdrawiam ciebie serdecznie @Migrena bardzo dobry wiersz, porusza trudny ale aktualny temat. nie bójmy się pisać jak jest naprawdę bo ukrywając fakty stoimy po stronie tych, którzy je przeinaczają wyłącznie na własny użytek.
    • Wróciłem. Nie jak człowiek jak język ognia wracający do żrenicy popiołu. Nie do miejsca, do ciebie, do skóry, która mówi moim dłoniom, jak rzeźbić ciszę w temperaturze krwi. Byłem tam, gdzie tlen ma smak piasku, gdzie wiatr uczy języka rozpadu, a noc trzyma za gardło i nie puszcza. W górach, gdzie człowiek oddycha szczelinami płuc, a gwiazdy są jak porzucone oczy co widzą wszystko, nie pokazując nic. Ale wróciłem. Na kolanach snu, do ciebie, do wnętrza twojego zapachu, który przesiąkł mi w paznokcie i nie chce odejść nawet w ogniu. Twoje spojrzenie rozkłada mnie na części, na mięsień po tęsknocie, na kość po dotyku. To nie wzrok, to skalpel, którym rozcinaz przestrzeń miedzy naszymi ciałami. Nie chodzę już unoszę się, bo grawitacja twojej obecności to język bez słów. Każdy mój krok to ułamek ciebie naciągnięty na stawy. Nawet milcenie między nami jest wilgotne jakby ktoś wyjął głos z gardła i zanurzył go w tobie. Oddycham tobą. Nie jak powietrzem jak modlitwą kradzioną podczas wstrząsa. Każdy twój oddech to żyła, którą moje ciało próbuje odnaleźć językiem. Gdy mówię, słowa mają twoją temperaturę. Gdy milczę, to tylko dlatego, że chcę, by cisza stała się kolejnym narządem między nami. Nie potrzebuję twoich słów potrzebuję twoich nerwów. Chcę mówić przez twoje pory, chcę zapamiętać cię od wewnątrz, tak jak lustro pamięta twarz nawet po stłuczeniu. Kocham cię jak rana kocha palec, który w nią wchodzi, żeby sprawdzić, czy boli. Nie z czułości z konieczności trwania. Nie proś mnie, żebym się zatrzymał. Zrobiłem z twojej obecności dom, z twojej skóry  instrument. na którym nie da się zagrać bez krzyku. Nie musisz mnie kochać. Wystarczy, że przy mnie oddychasz ciepłem po burzy. A ja będę kochał cię tak długo, jak długo świat nie nauczy się mojego imienia bez twojego oddechu.  
    • @Alicja_Wysocka mam nadzieję, że dobrze się spało :) w tym wierszu już nie będę nic zmieniać, ale na pewno przyda mi się to na przyszłość, bo szukam właśnie takich rymów, które współgrają, ale nie brzmią prawie tak samo. A mi bardzo trudno takie znaleźć, także dzięki za ściągę :)  
    • @Jacek_Suchowicz Święte słowa :) Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...