Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(bezmyślnie złamany konwenans
wrócił zadziwionym...)

łączone oddzielane jak wyliczył kreślarz kart
przybliżenia w przyciąganiu bezpieczne
jest dobrze
może za dużo palę

w perspektywie supernova

prawdziwe dramaty rozgrywają się w ciszy
dość obojętne na los białego karła i trzecich
wiesz czym "dramat"
jutro zadrżysz w inną stronę jeszcze piękniej natchniony

ja już w drogę z moją busolą w garści
kalejdoskopem w ukrytej kieszeni
nadal z wielką wprawą będę przypinać do twarzy motyle
mam bogatą kolekcję niektóre wciąż barwne

nikt nie pozna

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Można nie znać drogi, ale warto wiedzieć dokąd się zmierza.:) Dziękuję za obecność. Trochę mnie speszyłaś. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Prawdę mówiąc, obawiałam się, że tekst jest zbyt oczywisty, ale to widzenie subiektywne. Dzięki za obiektywny ogląd . :)) Miło było Babo Izbo.
Opublikowano

Bardzo melodyjnie napisany wiersz. Masz pewnie coś z muzyką do czynienia :)
Albo i nie ;) (niektórzy to mają po prostu)
Chyba niedoceniony i niezauważony (niestety przeze mnie też)
Podoba mi się, pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Podobno w każdym z nas jest muzyka. Trzeba tylko zamilknąć, żeby ją usłyszeć. ( To z " Rok diabła" Petra Zelenki, ale myśl przednia, więc do powtarzania.) Dzięki HAYQ za dobre słowo. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:)
Ty się nie pesz
dawaj następne!
:))
Łoj, Magda! Ty to umisz miodzio na serce! :))) Kwilowo moja wena ćwiczy sambę przed Rio (wiesz...te noce gorące!.... karnawał za pasem!) :)))
A na poważnie, muszę jeszcze poszperać w warsztatowym worku. Mam coś do rozliczenia, co uwiera od dawna. Czy potem będzie jeszcze o czym pisać? ...Mam nadzieję. Hej,hej!
Opublikowano

Jest sporo pięknych określeń w Twoim wierszu avals...
ale moim zdaniem można go jeszcze troszkę uporządkować,
bo w kilku miejscach załamuje mi się treść...
to oczywiście tylko moja opinia, może coś nie tak czytam...
Serdecznie pozdrawiam... :)

Opublikowano

Prawda! Muza szaleje, potem wraca jakby nigdy nic i męcz się z kapryśnicą. Ale kiedy wraca, mam na nią sposób - dystans! Chociaż czasem coś jej się uda ze mnie wydusić. :))) Serdeczności Magda Tara!

Opublikowano

Nata Kruk, dzięki! Nie czuję tylko, gdzie te załamania. Dla mnie logicznie i rytmicznie wydaje się dość dobrze, chociaż w wyrazie może jest dość surowy. Bardzo pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...