Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

do Krzysia


Rekomendowane odpowiedzi

Przyszedłeś do mnie latem
stałeś się losu uśmiechem
kropelką szczęścia jedyną
na dobre czasy nadzieją.
Któregoś dnia przed świętami
ktoś zabrał mi ciebie w nieznane

Patrzyłam na buzię z nadzieją
lecz byłeś daleko w pół drogi
chciałeś mi uciec do raju
trudno cię było zatrzymać.
I kiedyś wreszcie po wiekach
oczki i buzia wróciły

I jesteś znowu - ciut inny
ja już nie taka sama
ale mam ciebie podwójnie
bo trochę i z Ziemi i z raju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...