Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry, paniom i panom.
Przyszedłem, by nieco polepszać moje wiersze...które może są kiczem, ale za wszelką cenę próbuję je ulepszyć. Jednak wątpię by były tak wspaniałe jak wiersze Szymborskiej czy Twardowskiego...oto 2 z nich:

„Forteca Żalu”

Ze smutku i żalu staje forteca
Jej mroki, nie oświetli świeca
Przykra czerń, krwista czerwień
Brak jasności, demoniczny cień
Smętne tu widoki, pełna żali
Za Ciebie zmarli się zmartwiali
Smutki i bóle jest tu pełna
Zliczyć je, to rzecz niespełna
Udręk tu pełen jak śmiertelnych
i boskich, chorych i zdrowych
żyjących i umarłych, dobrych i złych
Noszę taką mocną jedną w swym ciele
Tak jak ty, jest takich niezmiernie wiele
Nie da się jej uniknąć, jej nie odkryjesz
Sensu i zrozumienia jej, dopóki żyjesz
Nie zrozumiesz, a wszystko dzięki męce
I biadzie, jaką nosisz, budujesz taką fortecę





„Obraz smutku”

Wezmę ponurą czerń, wezmę gorycz i smutek
Wezmę czerwień, wezmę krew i nieporządek
Wezmę biel, wezmę płacz i czystość
Wezmę szarość, wezmę żal i samotność
Dam na płótno, farby nieczyste
Dam malowidło melancholii zaiste
Namaluję je jak na śniegu martwym
Namaluję je na grobie swym
Obraz, tęsknota ma go namalowała
Obraz, która ma ręka zrobić nie umiała
Na nic płacze, żale, bóle, jęki
Te smutki powstały z mej ręki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Akurat jadłem dziś pierogi :)
    • Nie mogę się uwolnić Usta twe niczym wrota do piekieł Rozpalone namiętnie rozchylają sie powoli A Włosy twe aksamitne niczym perskie płótno opadają swawolnie na roznegliżowane ramiona, myslę Podchodzę,,obserwuje,dotykam w koncu całuje, jestem w niebie, jest pięknie Niech Emocje grają melodyczne dzikie dźwięki niech serce tobą pokieruje   Jej jęki znaczyły więcej niż milion słów Nie pamietam snu, w którym  bym Cie nie spotkał, nawiedzasz mnie nawet tam Jestes jak anioł coś stąpił na ludzka ziemie i z łaski swojej obdarzyłas mnie CiepłemZ’, którego nie zapomnę Ach żebym ja ino tez był aniolem to polecielibismy do gwiazd nie patrząc się za siebie
    • MRÓWKI Spałem spokojnie, gdy nagle przez sen poczułem mocne ugryzienie i zaraz potem ból. Przebudziłem się szybko, poszukałem latarki i przeszukałem cały namiot w poszukiwaniu sprawcy zadanego bólu. Nic szczególnego nie zauważyłem więc wsunąłem się w śpiwór próbując usnąć ponownie. Zgasiłem latarkę i położyłem się z powrotem spać. Do rana pozostało jeszcze kilka godzin, lecz nie mogłem zasnąć. Leżałem z przymkniętymi oczami czekając podświadomie na kolejne ugryzienie. To było pewne, że coś mnie ugryzło i przypuszczałem, że był to jakiś mały owad.  Na mojej lewej nodze zaważyłem zaczerwieniony ślad po ugryzieniu i poczułem swędzenie, pieczenie i niewielki bąbel. Dobrze, że nie jestem uczulony na jad owadów - pomyślałem.  Jak więc już wspomniałem nie mogłem spać trochę zaniepokojony, a trochę z bólu. Miałem przeczucie, że coś niedobrego wręcz potwornego dzieje się na zewnątrz namiotu. Tak więc leżałem i czekałem sam już nie wiedząc na co.  Nagle u wejścia do namiotu zobaczyłem małe punkciki posuwające się w moją stronę i po skierowaniu strumienia światła latarki w tamtym kierunku, aż dech zaparło mi z wrażenia, a gęsia skórka natychmiast ukazała się na mojej skórze. W namiocie były dwie czerwone mrówki. W oka mgnieniu zerwałem się na równe nogi i depcząc te, które zdążyły wejść do namiotu, musiałem odganiać te co chciały wejść do środka.  Podczas tej czynności ujrzałem używając latarki, że wokół namiotu jest masa czerwonych mrówek, które otaczały mój namiot że wszystkich stron.   cdn.    P.S. Opowiadanie powyższe napisałem w 1977 roku, czyli prawie pół wieku temu i jest to czysta fantazja.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...