Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

trzy razy na mokro


ula

Rekomendowane odpowiedzi

na mokro

chmurniejącym obliczem
niebo się skłania niezliczone
w pośpiechu gubiąc monety

srebrem brzęcząc trafiają
w kałuż lśniące kapelusze
jak rybie oczy

świeżo polaną ulicą
przemakam w tempie ślimaczym

przetapiam smutek na mokro
kręgi łzawe zataczam

pokruszony chleb

jeśli nie miałabym z kim
siedzieć przy ciepłym kompocie
przylepiłabym się do parkowej ławki
jak pomarszczony zapłakany liść

dla mnie
kasztany zalęgłyby się w berecie
sypiały jak w miękkim mchu

a moje serce
to byłby pokruszony chleb
w kieszeni

przekarmiwszy nim szare ptaki
pisałabym na piasku imiona
zamazywała drewnianą nogą
i tak w kółko

klucz

wpisałam się w kwadrat komina
czerniąc sadzą i tuszem płaczę
deszcz nie ma nic do roboty

w stadzie nie chcą czarnej
chmury nakrochmalone zbyt białe
by pozwolić się dotknąć

w czterech kątach windy do piekła
ze zgrzytem klucz dzikich gęsi do nieba
obserwuję


Urszula Grzesiek

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w niniejszym poście dla potrzeb procesu Konkursu na tomik portalu www.poezja.org, zgodnie z ustawą z dnia 27.08.1997r. Dz. U. z 2002 r., Nr 101, poz. 923 ze zm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...