Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chmurniejącym obliczem
niebo się skłania niezliczone
w pośpiechu gubiąc monety

srebrem brzęcząc trafiają
w kałuż lśniące kapelusze
jak rybie oczy

świeżo polaną ulicą
przemakam w tempie ślimaczym

przetapiam smutek na mokro
kręgi łzawe zataczam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



cieszy mnie, że się odezwała jakaś znajoma istota,
dziękuję Ci za komentarz..
nie jest wcale łatwo napisać coś po przerwie, tym bardziej ciepłe słowo dodaje otuchy

pozdrawiam!
Opublikowano

Witaj Ula!
Ja Ciebie pamiętam, Ty mnie możliwe, że nie.
Nie chcę się wymądrzać, pomyślałam tylko
o takiej zamianie słów (dotyczy trzeciej):
"świeżo polaną ulicą
ślimaczę się w tempie przemakania"

Nie twierdzę, że tak lepiej, może tylko weselej?
Mam wrażenie, że coś mi nie gra
w pierwszej, nie mam pomysłu, wczytaj się
w szyk słów; wszystko pasuje?
Wiadomo, tu warsztat, może jeszcze ktoś - coś,
bo wiersz bardzo tego wart!
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oczywiste, że pamiętam! wszak trochę tutaj się siedziało, czytało..

Babo, sugestia jest dobra, ale czy nie burzy rytmu w jakiś sposób?
przerabiałam i przerabiałam, tak mi się ułożyło, co nie znaczy wcale, że nie może być lepij..
dziękuję!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ale mnie ciągnie do wiersza, zaglądam po raz enty już:)
jak dla mnie mowa w nim o spłaceniu grzechów, odpokutowaniu siebie, przelaniu goryczy i odzyskaniu własnego ja na czyste konto - nadinterpretacja, a co tam:)))
dobry wiersz wart jest powrotów
pozdrawiam r
Opublikowano

czytając miałam przed oczami koła
- cały wiersz wydaje mi się obrazowy
krople, łzy, kałuża i ten smutek
odwierciedla atmosferę wokół podm. lir/
może z powodu pogody- takie domysły,
było co poczytać,
J.serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jestem zaskoczona skojarzeniem z kołami, ale rzeczywiście wszystko może wydawać się hm.. takie opływowe..

dziękuję za czytanie :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wpływa to nawet dobre słowo w tych okolicznościach..
bardzo mi miło z powodu wrażeń, jakich mogła dostarczyć Ci lektura :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński To kwesia smaku Łukaszu.Świeże „ narybki” się pojawiają..pozwolić im płynąć wypada i mieć oczy otwarte-:)Pozdrawiam
    • @Florian Konrad To gen…ja też byłam - jestem nauczycielką języka polskiego.Tego się nie zapomina…i robi się inne rzeczy.Długooo za długo jestem na swoim

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      i dlatego zaczęłam pisać…może?!Jest tak jak ma być..płyniemy” pod prąd”-:) @Domysły Monika Moniko to piękny czas-:)…cieszę się razem z Tobą.Od pozdrawiam…
    • @Łukasz Jasiński Nie mam własnego dachu nad głową. Lokalu socjalnego nie mam tak jak pan. Mam co jeść, choć nie miałem i tego. Nie mam pensji, utrzymuję się z oszczędności, a właściwie z prezentu od rodziców, który mimo prób nie został mi zabrany. Może zgrywam, może nie... Ale powiem panu, że w kraju gdzie nie może pan odmówić składania zeznań i leczenia nigdy dobrze nie będzie. I tez nie wiem, czy to pan mnie wciąga w walkę z systemem, czy ja pana, ale nie zamierzam nikogo do niej jakoś specjalnie przekonywać. Ogólnie trzeba być bardzo rozgarniętym to raz, dużo móc, znać tabelki excela,  ale po trzecie i najważniejsze perfekt umieć w komputer. A i tak to prawie niewykonalne jak ten seks za friko z 3 dziewczynami, bo to dobre jest porównanie wbrew pozorom :)) 
    • @Bożena De-Tre Dzięki. Żaden ze mnie nauczyciel, śp mama uczyła chemii, fizyki i matematyki :) @aff a ja pierdzielę pobór, jestem obdżektorem @Laura Alszer noo, fakt: aż płonie wiersz, a ja razem z nim. @Domysły Monika unosi mnie miłość. nie mam więc najmniejszej ochoty znów pisać mrocznie. maj w moim sercu, nie noc polarna.
    • @Hiala dziękuję @Bożena De-Tre ciekawie. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :) @andreas miło mi :) również pozdrawiam @Łukasz Jasiński no cóż, oby z czasem było lepiej. Dziękuję za wizytę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...