Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

drewniane mostki
kapiące starą żywicą
kleją biedne wioski
z ich biednymi ludźmi

daleko do świata
zasmarkanym dzieciom
blisko do omszałej ziemi
mroźnych tafli lodów

z mostków płyną wędki –
- nutki, dąb wielki –
- śpiewny wokalista -
chórom ptaków przywódca
stróżuje przy tej biedzie
pachnącej mętną wodą,
suchym chlebem z cukrem

mostowy turkot
skraca wiejskie drogi
resztkami dziurawych
chrypiących dźwięków
niemodnego świata

Opublikowano

Wzruszyłaś mnie, Elu Ale, przypominając moje dzieciństwo i kromkę chleba zmoczoną wodą i posypaną cukrem! Dziekuję Ci za ten realistyczny obrazek wsi zarejestowanej w mojej pamięci. Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Dzięki, Eugeniuszu. To obrazek i z mojego dzieciństwa. Kiedy chodziło się po takich mostkach, fajnie stukały sandałki, a cały mostek dygotał. Ej, Czasy...Dobrze, że chociaż w Twoją młodość wczesną się wpasowałam. Pozdrowienia. Elaale

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...