Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zniknął uśmiech z twojej twarzy
oczy dawny blask straciły
coś się musiało wydarzyć
został nastrój tak niemiły

wczoraj mówił że mnie kocha
dzisiaj swoje zdanie zmienił
nie wierzę mu ani trochę
Myślę że to wpływ jesieni

co dzień prawie kropi deszczem
przy tym jesień mglista blada
na dodatek kusi jeszcze
i złe rzeczy podpowiada

przeciwstawię się jesieni
chłopca kłamstwa też przetrzymam
jestem pewna że się zmieni
gdy tylko nadejdzie zima

do serduszka wniesie miłość
wszystkie niepewności skruszy
zniknie całe zło co było
odtąd lżej będzie na duszy

R

Opublikowano

Witajcie kochani, stęskniłem sie za Wami, patrzę a tu aż trudno się dostać, jakieś nowe twarze.
Na powrót, napisałem taki lekki, aktualny wierszyk. Na rozprostowanie umysłu.
Cieszę się, ze mogę czytać Wasze nowości . Zaraz to zrbię.
Miłego wieczoru życzę.

Opublikowano

Witaj Ryszardzie.
Miło Cię znów „widzieć”.
Sympatyczna ta Twoja rymowanka, choć troszeczkę gubi mi się rytm w 4 strofie.
Może by tak wyciąć „i” przed „chłopca brednie przetrzymam”.
Pozdrawiam serdecznie.


Ps.
W strofie 3 zerknij na wersy 1 i 4 (deszczem, podpowiada)

Opublikowano

Jesień porą zatrzymania
Od wzniosłości się wstrzymania
Teraz w sercu jest czekanie
Na wiosenne roześmianie

Jeśli uśmiech zniknie z twarzy
Wkrótce znów się nam przydarzy
Radość, miłość i przygoda
Piękna, strojna jej uroda

Jeszcze tylko zima nas okryje
Białym puchem tak przykryje
Swą jasnością mrok rozświetli...

Witaj Ryszardzie taka mała rymowanka dla Ciebie, serdecznie pozdrawiam Janek.

Opublikowano

Witam Cię Janku, dziękuję za rzeczowy wierszyk.
Masz rację, zresztą zauważyłeś, że u znacznej części naszych szanownych kolegów (nie wyłączając mnie), panuje "przednówek". Wmawiamy sobie, że się pozbieramy. Bo co innego pozostało. Serdecznie Cię pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Marek.zak1 ;) Również pozdrawiam        @wierszyki ...     @tatato dzięki   
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co kto lubi ;-)   Nie Iwono, zdecydowanie nie. Niebo nie jest, bo się należy. Coś trzeba wybrać ;-)      
    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...