Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Biel i czerń


Rekomendowane odpowiedzi

Wyszło
z ciemnego otworu
gorące, śliskie
hałas i rwetes
krzyczało
krople bieli kapały
miękko, bezpiecznie
ruszało się, rosło
rządki cyfr
liter, papierki
płacz i śmiech
rower upadł
kapie krew
wielka aula
ludzi tłum
nerwy, noce nieprzespane
I nagle – pas
biel, szklane rurki
nie ma chyba nóg
umysł śpi
długi czas
czekanie, łzy
ciężka praca
pierwsze słowa, kroki
białe krople mleka
nadzieja wraca
Drugi ktoś
bliski, przytulony
i spokój
otwarty świat
kilka odejść
teraz koniecznych
troska z radością się miesza
słabną nogi,
serce drga
biel szpitala
Rdzawy zmierzch
a wokół wszystkie barwy tańczą
po wielkim kręgu
wokół chłodnej
czarnej szczeliny
w ziemi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elu, nie wiem co powiedzieć, tak wiele prawdy zawarłaś w swym zapisie.
Emocje, uczucia to wszystko widać. Zrobił na mnie silne wrażenie, przywołał obrazy z przeszłości, gdy też nadzieja która rosła, musiała potem odejść z opuszczoną głową.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...