miodowe

[Leszek]

wlewam w spierzchnięte kroplę półtoraka
jak z czarki sączę niepoznane kiedyś
wiem nie wypada by mężczyzna płakał
lecz jak to zrobić przy nadmiarze przeżyć

rozkołysane słowa pośród pereł
na sznurach zwątpień błyszczą nanizane
przypominają niesłyszane świerszcze
a raczej uczą jak smakuje razem

można by sądzić że dotykam kresu
między palcami jaśnieje początek
wygładzam fale mimowolnych przeczuć
bez zrozumienia kto i po co plącze

[JacekSojan]

mniam -
ze trzynaście takich półtoraków i już można śpiewać ten wiersz...
:)
J.S
sto razy po sto lat!
:)

[zak stanisława]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

zabieram :)))

[Stefan_Rewiński]

Solidny, jak Leszek. Pozdrawiam z Lasu Księżnej. Tutaj zima. Weny po pas.

[Leszek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dopiero po trzynastu Jacku? ;)

[Leszek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

zabieram :)))
Z dobrego serca oddam wiedząc, że idzie w dobre ręce. :)

PS oj dawno mnie tu nie było Stasieńko.

[Leszek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Byłem niedawno w Twoich stronach ale śniegu jeszcze nie było. :) Pozdrawiam Stefanie. :)