Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie mam głosu dobrego ni słuchu
Nie umiem rysować i tańczyć
Nie piszę książek, esejów
Filozof ze mnie jest kiepski

Nie mam pieniędzy, urody
Uśmiech mój też jakiś krzywy
Mam chrypkę i dwie lewe nogi
Głupoty mi chodzą po głowie

Żyję gdzieś w górach i chmurach
Ubrania mam brzydkie, niemodne
Obgryzam jeden paznokieć
Wymyślam niemądre teorie

Nie umiem liczyć, a drogi
Pogubię w najmniejszej mieścinie
Benzyny do baku nie wleję
Komputer to dla mnie enigma

Więc powiedz mi, proszę, dlaczego
Bezrozumnie i tak bez powodu
Zakochałam się sama w sobie
Miłością trwałą od młodu.

Opublikowano

Osho -mędrzec wschodu powiedział, że " ...tylko człowiek, który kocha siebie idzie w stronę prawdziwej miłości... taka miłość przenosi się, musi się przenosić na innych... Pokochaj siebie abyś mógł pokochać innych.".
Czytam Twoje wiersze Elualu z przyjemnością bo z każdego emanuje ta miłość właśnie.
Pozdrawiam jak zwykle ciepło
Jola

Opublikowano

Ciekawie oddałaś swój portret o Pani
Lecz myślę, że obraz to w krzywym zwierciadle
Poeta jest pięknym, gdy czuje miłość
U Ciebie miłośći widzę dostatnio

I dobrze, i trzymaj tak bo życie nas nie dopieszcza...

Serdeczne pozdrowionka Elu, bardzo fajny utworek.
Te słowa piszę do Ciebie również obgryzionym palcem :)

Opublikowano

Dzięki Wam, mili, za pokrzepienie, ale ogólnie z moim wizerunkiem nie jest cudownie, co oczywiście w NICZYM nie przeszkadza, czego wszystkim życzę. Do Ciebie, Jolu też słówko: lepiej patrzeć na siebie z przymrużeniem oka, nawet na te domniemane zmarszczki! Elaale

Opublikowano

Śmieję się ze świata, śmieję się z siebie, albowiem człowiek
staje się najbardziej śmieszny wtedy, gdy traktuje siebie nazbyt
poważnie.

/Wg Pergaminu siódmego Oga Mandino "Największy kupiec
świata"/

Moja maksyma na wczoraj, dziś i pewnie jutro ;-)
Miłego !
Jola

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • androidy na ulicach androidy w domach androidy w glowach , brak ducha brak wiary , moze juz cala ludzkosc przegrana . czlowiek + przyroda ? nie ma tego w programie , jest tylko ekonomia i waluta i chow klatkowy . a kosciol zamiast byc pomoca  to sami wiecie jak jest . zaraz 41 i czuje sie jak ostatni z gatunku zagrozony wyginieciem . 
    • W mig w ośmiu stół otoczyli W dół, jak jeden mąż, patrzyli ,,Szanowny doktorze! To ten martwy?" Lecz doktor już był gotów i zwarty. Zignorował swych uczniów pytania I się zabrał do ciała martwego oglądania: Wpierw wyciąga upiorne instrumenty I nic go nie powstrzyma - taki zawzięty! Skalpel w dłoni trzyma, a dłoń ma niemałą Upuszcza i rękę już rozcina klingą całą Wtem więzadła i nerwy się ukazują I uczniowie, nieprzygotowani, naraz padają. Dwóch zemdlało, pięciu zostało Mówi doktor: ,,Stójcie! Jako się stało!" Ślinę przełknęli adepci sztuki medycznej A on bierze do ręki narzędzie nożyce. Chwycił i skórę z ręki lewej ściąga Kolejny jak truposz na polu pada Doktor ni się wzdrygnął, iskra mu w oku płonie I tylko gniew na uczniów z gardzieli zionie. ,,Idioci!" - woła profesor bez nadziei, ,,Cóżeście przez tyle lat na uczelni robili?" Potem się opanuje i nerw uczniom pokazuje A kolejny, zemdlony, we własne wymiociny się pakuje. Nieboszczyk leży jak leżał i doktor prawie nic nie powiedział Lecz zaczyna lekcję: ,,Oto nerw moi drodzy", kolejny zemdlał... Dwóch zostało i po sobie nic poznawać nie dają Lecz jak patrzą, to się czasem na trupie wzdrygają. Kiedy lekcję skończył, pan doktor zacny, Uznał, że wysiłek jego jest marny, Bo dwóch zostało do końca, A jeden nie pojął nic z truposza. Tak tylko dodam: wiersz jest mój, ale przekopiowany z innego portalu. Kiedyś go zamieściłem, a teraz wrzucam tutaj, bo widzę, że większa aktywność :)
    • zamiotłem pod dywan miłość,  pragnienie i ten brakujący kawałek szczęścia, sprawiłby, że było by pełne.    jest blisko, obok i mogę patrzeć jak nikt inny nie wie,  co tam jest.   troszczyć się by nikt nie zalał kawą,  bo odkryje i nie daj Boże,  posprząta.   pilnować, by zdejmowali buty i nie wchodzili z nimi  do tego świata.    to ziemia która jest płaska,  nie realna,  największa teoria spiskowa naszych dziejów,    a jednak z góry świeci na nią księżyc.  Nasz ten sam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No tak, tak! Z czasem człowiek również będzie okazem, a roboty będą odwiedzać ZOO z człekokształtnymi. ;)
    • Przegranym pokoleniem to było to, które żyło podczas wojny i potem kilka lat w stalinizmie, kiedy za nic można było zostać zabitym, czy wywiezionym do obozu. W stosunku do tego wszystko inne było i jest bardziej lub mniej lajtowo.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...