Stefan_Rewiński Opublikowano 23 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 pamiętasz pan panie rewiński te śliwki żółte i granatowe tyle tego a my wiadrami do beczki moja panie goła nogami utupywała a pańska warkoczem gadała a teraz panie w kiosku jakieś pomyje ceny do zeszytu albo wynocha panie zrób pan coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
H.Lecter Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Boska potoczność, żółto - granatowa melancholia, śliwkowy " raj utracony "... : ) " zrób pan coś " Pan rewiński zrobił - zapisał, bo po to się " słucha " życia... Świetne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franka Zet Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Panie Rewiński, myślę, że kiedy piszesz wiersz, to robi się znów pięknie. Wracają nagie uda, warkocze i śliwki. Mniam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlett Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Stefciu stefanowe wieloznaczności z codzienności robią poezję:) PozdrawiaM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bea.2u Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 "zrób pan coś" - jestem za :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agata_Lebek Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Fajnie napisane. Odbieram z nutką ironii i lekko żartobliwie. Dobry wiersz, jak dobre wino - swoje musi odstać ;) Może załapię się na Twój tomik Panie Rewiński ;P (?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz_pyzinski Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 oj,chciałoby się zjeść,a może i wypić,bo pewnie śliwowicę Pan pędził pozdrówka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BARBARA_JANAS Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Naga kobieta w śliwkach...obraz apetyczny...przy tym rozgadaniu prawdziwy... Podział rodzaju na role do spełnienia...i nagłe zderzenie współczesności... W Kazimierzu nie zbierają nawet wiśni bo cena skupu tak zaniżona, że opłacalność poszła na spacer...I tak drzewa się uginają a sadownicy na zeszyt biorą... Fajnie u ciebie Stefanie...tylko ten żal...że zrobić nic nie można... chyba, że "pan" okaże swą łaskawość... Pozdrawiam serdecznie... Pozdrawiam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Talar Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Żartobliwie napisane - ale z jaką powagą Pyszny wiersz Stefanie . Tylko tyle na temat twego wiersza - więcej pisać nie wypada ponieważ jest za dobry aby z nim konkurować . Po długiej przerwie - mocne powrót - Stefanie . pozd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mały_dzielny_toster Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Super porządny wiersz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Boska potoczność, żółto - granatowa melancholia, śliwkowy " raj utracony "... : ) " zrób pan coś " Pan rewiński zrobił - zapisał, bo po to się " słucha " życia... Świetne. Dzięki, rozszyfrowałeś mnie, pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dz Franka, mniam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Witaj Marlettko, dawno Cię nie czytałem. Całuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jak dasz szansę, to zrobię. DZ. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Fajnie napisane. Odbieram z nutką ironii i lekko żartobliwie. Dobry wiersz, jak dobre wino - swoje musi odstać ;) Może załapię się na Twój tomik Panie Rewiński ;P (?) Załapiesz się, dz, pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak było, dz, pozdtrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Naga kobieta w śliwkach...obraz apetyczny...przy tym rozgadaniu prawdziwy... Podział rodzaju na role do spełnienia...i nagłe zderzenie współczesności... W Kazimierzu nie zbierają nawet wiśni bo cena skupu tak zaniżona, że opłacalność poszła na spacer...I tak drzewa się uginają a sadownicy na zeszyt biorą... Fajnie u ciebie Stefanie...tylko ten żal...że zrobić nic nie można... chyba, że "pan" okaże swą łaskawość... Pozdrawiam serdecznie... Pozdrawiam... Dzięki Baś, całuję...całuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Waldemarze, pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Tosterze, pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek_Nord Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2009 Dobre, bardzo,pozdro.Leszek;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się