Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

słońce powygina ulice


Rekomendowane odpowiedzi

tymczasem deszcz zmył ludzi i brud z chodników
nie znoszę tej metamorfozy i
sztucznych kwiatów w oknach

wypełnij wszystkie blizny rzekami
całą moją twarz. to odkąd pamiętam
lucy
niech się rozpieprzę
i posłucham jak nic się nie zmienia
jak dostojne potrafią być ptaki

przyjdź
a podpalę sobie głowę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to ostre słowo nie pasuje mi do poezji, ale co tam ja ,przeterminowanam:P
wychowana na Słowackim i Adasiuu:))

wiersz mnie ujął determinacją Pela:)
czólko, Patryku

Moja twórczość raczej nie wiele ma wspólnego z poezją;)
dzięki za ślad,
Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wszyscy chcieli by to już wiedzieć.

dział konkursowy jest już przecież od czasu przebudowy forum :|

To nie jest dział konkursowy, tylko dyskusja o konkursie:

Tomik www.poezja.org

Zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji dot. tomiku poezja.org. Na wstępie zbieramy kandydatów do Jury. Prosimy zgłaszać swoje propozycję w tym wątku na forum.

A to różnica znaczna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dział konkursowy jest już przecież od czasu przebudowy forum :|

To nie jest dział konkursowy, tylko dyskusja o konkursie:

Tomik www.poezja.org

Zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji dot. tomiku poezja.org. Na wstępie zbieramy kandydatów do Jury. Prosimy zgłaszać swoje propozycję w tym wątku na forum.

A to różnica znaczna.

Krzywy, proponuję zawsze najpierw sprawdzić, tak?
h ttp://www.poezja.org/debiuty/viewforum.php?id=77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To nie jest dział konkursowy, tylko dyskusja o konkursie:

Tomik www.poezja.org

Zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji dot. tomiku poezja.org. Na wstępie zbieramy kandydatów do Jury. Prosimy zgłaszać swoje propozycję w tym wątku na forum.

A to różnica znaczna.

Krzywy, proponuję zawsze najpierw sprawdzić, tak?
h ttp://www.poezja.org/debiuty/viewforum.php?id=77

Nie strasz :)))
Ale to jest dział konkursowy, tam nikt nic teraz nie wkleja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

(z forum dysk)

*
"Dzięki, a kiedy będzie dział konkursowy?
Pzdr


Wszyscy chcieli by to już wiedzieć.



*



Krzywy, proponuję zawsze najpierw sprawdzić, tak?
h ttp://www.poezja.org/debiuty/viewforum.php?id=77

Nie strasz :)))
Ale to jest dział konkursowy, tam nikt nic teraz nie wkleja.

Krzywy, Ty się najpierw porządnie wyśpij :)
za każdym razem będzie tworzony NOWY dział konkursowy? :|

Przepraszam Nikodemie Patryku, ze zamiast o wierszu,:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"deszcz zmył ludzi i brud z chodników
nie znoszę tej metamorfozy i
sztucznych kwiatów w oknach"
Najbardziej (podoba się, rzecz jasna :)) ten fragment. Świetny.

A teraz coś mniej poważnego. Najpewniej opacznie mi "się odczytało", ale jak dla mnie panna Lucy to jest on (do tego rogaty), stąd ten rozpierdziel i podpalona głowa, i tak ogromny strach przed powrotem owego, że lepsza okazuje się ucieczka w samopodpalenie niż konfrontacja. Rogatego traktować metaforycznie, metafizycznie, po-metadon-owo i ogólnie meta, oczywista sprawa :)

Pozdrawiam z przymrużeniem oka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas tak, myślę że jest w tym sporo racji

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam
    • Przychodzi taki czas, gdy świat zdaje się rozpadać na drobne kawałki, a bliscy, którzy kiedyś byli naszym schronieniem, stają się jak cienie, które rzucają chłód zamiast ciepła. To czas, gdy codzienne chwile nabierają innego, bolesnego wymiaru – nieoczekiwane konflikty, odizolowanie, choroba, która zdaje się rozrywać nie tylko ciało, ale i duszę. W tym chaosie, gdzie każda scena wydaje się niezrozumiała i absurdalna, pojawia się niewidzialna nić prowadząca do czegoś więcej. Człowiek wchodzi na ścieżkę, która wiedzie go przez leśne ostępy – samotne spacery pośród drzew stają się rozmową z ciszą, odpoczynek nad rzeką przynosi ukojenie, a każdy kamień na drodze staje się znakiem, że ból nie jest bezcelowy. W tych chwilach, choć początkowo pełnych samotności i zwątpienia, zaczyna się odsłaniać głęboka prawda: życie nie jest przypadkowym zbiorem zdarzeń, lecz misterną układanką, w której każda trudność prowadzi do przebudzenia. To właśnie wtedy, w milczeniu natury, człowiek odnajduje odpowiedzi, których szukał całe życie. Dostrzega, że upadek był tylko początkiem lotu w nowe przestrzenie – przestrzenie pełne miłości, zrozumienia i akceptacji. Wszystko, co wydawało się nie do zniesienia, zyskuje sens, a serce zaczyna bić w rytmie harmonii ze światem. Bo przebudzenie nie przychodzi w ciszy wygodnego życia, ale w huku burzy, która oczyszcza wszystko, co nie było prawdziwe. I choć na początku wydaje się, że tracimy wszystko, w rzeczywistości zyskujemy to, co najważniejsze – siebie.  
    • @Leszczym - @Poezja to życie - dzięki - 
    • Nie było choćby krótkiej chwili, żeby w jakimś zakątku naszej wspaniałej ziemskiej cywilizacji, ludzie nie zabijali się na różne ciekawe sposoby.
    • Może to i niepobożne życzenia...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...