Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i ja też i ja też :-)
jakby powiało zdrowo
to bym jeszcze raz pofrunął :-)

Ale rozumiem, że to nie takie hop-siup
i żebym się lepiej nie śpieszył.
Bo niebo ma dodatkowe znaczenie.
On chce się targnąć na życie?!

Jasna!
Ty go trzymaj i nie puszczaj.
Do lamusa z nim. Gdzie zakurzony
promień słońca, którym do ściany
przyszpilisz albo przywiążesz, pocerujesz.
A jak się będzie dalej rzucał,
to postrasz, że do piwnicy pójdzie!

Nawet poetycki latawiec nie zabije się,
skacząc z ujemnej wysokości. :-)

Pozdrawiam,
zul
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i ja też i ja też :-)
jakby powiało zdrowo
to bym jeszcze raz pofrunął :-)

Ale rozumiem, że to nie takie hop-siup
i żebym się lepiej nie śpieszył.
Bo niebo ma dodatkowe znaczenie.
On chce się targnąć na życie?!

Jasna!
Ty go trzymaj i nie puszczaj.
Do lamusa z nim. Gdzie zakurzony
promień słońca, którym do ściany
przyszpilisz albo przywiążesz, pocerujesz.
A jak się będzie dalej rzucał,
to postrasz, że do piwnicy pójdzie!

Nawet poetycki latawiec nie zabije się,
skacząc z ujemnej wysokości. :-)

Pozdrawiam,
zul

Zulusij :-)
dziękuję za bardzo fajny komentarz. Dzięki też za znajomość
mojego promienia z lamusa.
O latawcu samo mi się napisało, gdy znów poszłam do komórki.
Wyrywał się jak nie wiem co. Skończy kiedyś u lekarza. ;-)

Pozdrawiam,
jasna :-))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uff... a ja właśnie wróciłem spod nieba i zaraz napiszę coś o tym z autopsji :)
Pozdrawiam.

Jesteś lotnikiem?
Wieczorem zajrzę do Ciebie i Twoich doświadczeń. :-)

Tymczasem pozdrawiam,
jasna :-))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uff... a ja właśnie wróciłem spod nieba i zaraz napiszę coś o tym z autopsji :)
Pozdrawiam.

Jesteś lotnikiem?
Wieczorem zajrzę do Ciebie i Twoich doświadczeń. :-)

Chodziło mi o autopsję z cieniem w kałuży :) Co do lotnika (kryj się!) napisałem właśnie coś takiego:


upadek -
kółko na czole
anioła


bo kiedy usłyszałem przed laty na lekcji religii, jak to (nie)jednemu aureolka się zsunęła - wykrzyknąłem na głos: "Ależ on był głupi! Źle mu było u Pana Boga?"

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...