Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Klamka zapadła...


Rekomendowane odpowiedzi

Klamka zapadła,
zamknęły się drzwi,
choć walę w nie, jak głową w mur...
To koniec i już,
zbudzić się muszę ,
niestety z tego snu...

Nie pomógł nic czas,
nie dały nic łzy,
nie będzie niczego już więcej.
Po chwilach uniesień,
po małych radościach,
zostały mi puste ręce...

Ty będziesz gdzieś tam,
ja zniknę gdzieś tu,
schowam się w ludzi tłumie.
I będę znów żyć
i będę znów śnić,
choć tego bez Ciebie - nie umiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...