Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bezsenność


aluna

Rekomendowane odpowiedzi

cisza snuje się po kątach
piszczy w głowie poduszce
aksamit nocy ukrył gwiazdy
księżyc zatonął w otchłani
bezkresnego oceanu nieba

wiatr utulił zmęczone drzewa
sam zasnął w starym konarze
krzewy malin zamilkły do wiosny
splątane w miłosnym uścisku

kot bezszelestnie wyruszył
na łowy rankiem wypije mleko

palma przybrała postać staruszki
pochylonej strapionej życiem

z kuchni roznosi się
zapach porannej kawy
pora wstawać
zamykam oczy
zmęczona zaczynam
kolejny dzień który nocą
przyniesie bezsenność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneczko, jeśli pozwolisz, zasugeruję :)

cisza po kątach piszczy
w poduszce aksamit nocy
ukrył gwiazdy
księżyc zatonął w odchłani
bezkresu oceanu

wiatr tuląc zmęczenie drzew
zasnął w starym konarze
kot bezszelestnie wyruszył
na łowy

rankiem wypije mleko palma
pod postacią staruszki
pochyla strapienie
nad życiem

dalej jest super! bardzo wiernie oddałaś bezsenność;
znam to z autopsji...niestety, to przykra dolegliwość,
ale wiersz podoba się

Ściskam i ślę buziaki :)))))
Trzymaj się dzielnie!
Krysia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuje Krysiu za sugestie i za ciepłe slowa!
Wiersz pisałam jeszcze w szpitalu , po powrocie myslałam że bezsennośc minie ...a tu...sama wiesz?!
Przepraszam ale jak nigdy wiersz tkwi mi w glowie jak zaden ,bezsennośc jest straszna...malo słów...,dlatego kazda zmiana " kłóci się ze mna smakuje jak zdrada"!
A napisałam pierwsza wersję tą...!
Uściski!
Ania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...