Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Refleksja


Duks

Rekomendowane odpowiedzi

Dostatek, przepych,
komfort, salony.
To moje cele.
Raj wymarzony!
Pracuję w nocy,
niedziele, święta…
O niczym innym,
już nie pamiętam.

Lecz, cóż to widzę?
Me siły opadły?
Spoglądam w lustro.
Twarz mam zmarszczoną.
Włosy już siwe.
Nic nie dokonam?
Nagle, w mej duszy,
rozterka wzbiera.

Patrzę i krzyczę!
Jestem wzburzony.
Boże! Mój Boże!
Gdzie moja młodość?
Gdzie czas mój miniony?
Odpowiedz proszę!
Będę zbawiony?

A Bóg mi odrzekł,
spokojnym głosem.
Twój czas, zatracony.
Gdybyś miłości poświęcił
żywot miniony.
Wierz mi, już dawno
byłbyś zbawiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej podróży życiem zwanej
Niestety często zapominamy
Że, gdy dojdziemy już do celu
To zabierzemy mój przyjacielu

Tylko to, co z sobą przynieśliśmy
Ciało marne i ułomne
Troszkę myśli, może wspomnień
I to będzie bagaż cały

Wszystko inne tak ulotne...

Tym skromnym rymem wyrażam swój podziw nad trafnością Twoich spostrzeżeń.
Pozdrawiam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...