lena2_

miłosierdzie na pokaz, najlepiej przed kamerą...dewocja....hm...częste zjawisko, dobrze ukazałaś je Babo..pozdrawiam:)

bardzo lubię takie wiersze, świetnie się czyta,no i jest klimat...zatrzymany na moment czas,,na refleksję i zadumę:)

kiedyś wolne...to mogły sobie pozwolić na spokojne przeżuwanie zupy w restauracji, ale...chyba większość woli jednak zadbać o ten twardy korzeń w domu, pomimo zabiegania...he he..fajnie Grażynko, zaskakujesz ostatnio:):)

no... dzisiaj to u ciebie prześmiewczo...fajnie:)pozdrawiam

bardzo dobry wiersz, czasem nie mamy po prostu już siły na kolejne złudzenia:) miłego

bardzo kobieco:) pozdrawiam Aniu:)

pięknie, zapomnieć co bolało i żyć dalej pamiętając to, co kiedyś było najwspanialsze...tylko że taka postawa wymaga pewnych wyrzeczeń:) bliski mi temat:) pozdrawiam

lęk, by wiosna co niesie nowe nadzieje, nie przyniosła rozczarowań ... "zakalców", fajnie napisane Aniu:) pozdrawiam

Ja mam takie wrażenie , że ten wiersz napisany jest z rozmachem, nie szczędzisz metafor i górnolotnych słów, ale tak jest właśnie dobrze:)miłego

żar albo lód...nic letniego...taka miłość chyba wyniszcza na dłuższą metę:) bardzo mi się podoba:)

super napisałaś...poprzeplatane myśli na przemian z modlitwą, przecież tak nieraz się właśnie modlimy:) serdecznie

jak najbardziej powinnaś pisać...bo to ci pisane:) pozdrawiam Lena-eliza

to takie odległe , że aż nierzeczywiste...a wspomnienia to tylko kolejne projekcje:) fajnie Grażynko, oszczędnie w słowach aż niepodobne do Ciebie, ale fajnie:)pozdrawiam.Lena eliza

fajnie Grażynko, wiersz na czasie:)miłego

do kobiet to trzeba z wyczuciem albo z uczuciem... i wtedy jest początek świata:) tak mi się skojarzyło:) miłego

świetny wiersz...czasem nawet głęboki oddech nie pomaga:) miłego

bardzo fajnie, jest rytm, rym i ciekawe skojarzenia:) pozdrawiam

po jakimś czasie to właśnie przedmioty najboleśniej przypominają o stracie kogoś bliskiego... wzruszający wiersz:)pozdrawiam

dobre bo prawdziwe...no i proszę, jak trafiłeś w społeczny odbiór...pozdrawiam serdecznie:)

tez mi się podoba, lubię wewnętrzne rymy:)pozdrawiam

twój wiersz i komentarz Jacka znakomite:)pozdrawiam

świetny, melodyjny wiersz, bardzo mi się podoba:):)pozdrawiam

ooo...to i moje klimaty, ładnie Aniu:) pozdrawiam

a może to peel rozmawia z weną...też bywa kapryśna:) fajny wiersz

ostatnia zwrotka cudeńko:)pozdrawiam