lena2_

Chyba po to robimy zdjęcia, bo gdzieś podświadomie wierzymy, że nas przeżyją i po latach obudzą pamięć o nas:):) Bardzo obrazowy wiersz:):)

Marzy się czasem każdemu taka ucieczka:):)pozdrawiam

Chyba Grażynko ukryłaś tu inną myśl, że teraz starości się nie poważa, nie szanuje...a babcie ciągle chcą być potrzebne:):) pozdrawiam

żebracza dola romskich dzieci, kiedy są wykorzystywane jako przynęta , a mężczyźni nabijaja kasę kosztem ich upokorzenia...taki obrazek mi stanął przed oczami po przeczytaniu twojego wiersza:):) Pozdrawiam Nato:):)

"lecz nikt słabych nie ocali przed szaleństwem złej królowej."...dobrze oddałaś klimat, to nie tylko piękne śnieżne krajobrazy ale przede wszystkim walka o przetrwanie tych najsłabszych:):)

Pierwsze i ostatnie dwa wersy mówią wszystko, nawet sobie je zestawiłam i ja bym pewnie ze swoją skłonnoscią tak napisała...bardzo moje klimaty:):) pozdrawiam

A tuś mi się pokazał z romantycznej strony...no nie powiem ...łasa jestem na takie klimaty:):)pozdrawiam

Bardzo mi się podoba, można próbować wszystko zmienić, aby naprawić związek, ale najważniejsza zmiana musi zajść w nas samych, innymi słowy, trzeba dojrzeć do tego.Pozdrawiam Lilu:):)

Myślę, że do swoich wierszy trzeba mieć dystans, wtedy i krytyka mniej boli:) pozdrawiam

Bezbronnośc ludzi wobec żywiołu i przeciwności losu...to uderza najbardziej w twoim wierszu:):) pozdrawiam

Bardzo lirycznie opisałaś zimową scenerię:):) pozdrawiam

fajny..bo prawdziwy:):) pozdrawiam

nie wystarczy zmienić oprawę, kiedy przyzwyczajenia stare...jakiś smutno- sarkastyczny klimat...dobry wiersz:) pozdrawiam Nato:)

bardzo fajnie napisane, ale jakoś mi się puenta czyta odwrotnie... " w klatkach zawsze pozostaną niespełnione ptaki"

świetne spostrzeżenie na życie damsko- męskie... dla jednych drobiazg dla innych problem..:):)

gorzko- smutne refleksje, eh..życie, bardzo wymownie napisałeś:) Miłego!

świetny wiersz, jakoś mi bliski...:):) Szczęśliwego!!

no...no..Cezary...smakowity ten erotyk:):)

eh..prawdziwie:):) pozdrawiam świątecznie

bardzo pięknie wplotłeś pory roku w życie:):)

ładnie Grażynko, bardzo optymistycznie na ten nowy rok:)

bardzo ciepły wiersz, "bądźmy życzliwą kromką aż do nasycenia Bogiem"...bardzo ladnie to napisałaś:) pozdrawiam świątecznie

Prześliczny wiersz !! Zdrowych wesołych świąt życzę:)

prosto, zwyczajnie a łapie za serce:)pozdrawiam

śliczny, na pewno się Zuzi spodoba:)