@error_erros @Grażynka @[email protected] Dziękuję serdecznie za komentarze. Cieszę się , że mój wiersz wzbudził wiele emocji i refleksji:):) pozdrawiam
Może nie wszystko chcesz wyjawić
i mina ciągle uśmiechnięta.
Choć pochowane w zakamarkach,
ciało pamięta.
Może niejedna blizna zbladła,
więc we wspomnieniach pominięta.
I chociaż wszystko jest na nowo,
ciało pamięta.
czekam na wiosnę
na jej dotyk
i pójdę za nią tak jak stoję
zrzucę z nóg buty
z serca smutek
zostawię zimie niepokoje
wsłucham się w świergot
w oddech ziemi
głowę umyję ciepłym deszczem
pozwolę słońcu
pieścić skórę
i mrużąc oczy szepnę...jeszcze
***
Gdy wszystko podają na tacy
i swego wysiłku wciąż szkoda,
wyobraźnia kończy karierę.
Jej miejsce zajmuje wygoda.
***
No i cóż z tego , że ciało więdnie,
a lustro zmarszczki dostrzega,
skoro się dusza wesoło śmieje,
że prawom biologii nie podlega.
***
Ranek ma zwykle lepszy humor
i na dzień dobry jest otwarty.
A noc się kładzie z dnia balastem
i nowe ustala standardy.
***
Ważne są wszystkie uśmiechy,
gdy chwile wesoło płyną.
Lecz te doceniam najbardziej,
które się rodzą pomimo.
Na pewno trudniej rymowane pisać, bo trzeba uwzględnić rytm, rym, odpowiednia ilość wersów ,średniówkę itd...dlatego szanuję wiersze rymowane:) pozdrawiam:)