@Vanilla Dziękuje za Twoje trafne refleksje :)
@[email protected] no tak..pędzimy:):)
@Gosława Ja do Ciebie również , dziękuje:)
@Radosław Dziękuje:)
@corival Bardzo się cieszę:)
@Dag Dagusiu dziękuje za miłe słowa:)
@error_erros Bardzo trafnie odczytałeś przesłanie wiersza:) pozdrawiam:)
wiersz
bywa objawem
dziwnej przypadłości
im gorsze rokowania
tym ładniejszy odczyn
słów
skąpanych
w nadwrażliwości serca
wciąż nie wiem
czy chcę wyzdrowieć
teraz do tyłu zrobię krok
a ty pobiegnij naprzód
i trochę się usunę w cień
by nie zasłaniać światła
bo musisz więcej miejsca mieć
na rozpostarcie skrzydeł
lecz będę czekać na twój znak
by z sercem w dłoni przybiec
***
Uśmiech sklecony bez serca,
wyrazu twarzy nie zmieni,
jeżeli trzymasz w zanadrzu,
gotową kupkę kamieni.
***
Podaruj słowa nieśpiesznie
i radę, która nie boli.
Na rany, co jeszcze świeże,
nie sypie się przecież soli.