Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Emmka_Szlajfka

Użytkownicy
  • Postów

    1 237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Emmka_Szlajfka

  1. nie mam problemu z określeniem siebie. wiersz nie o tym. istotą człowieczeństwa w momencie przechodzenia na drugą stronę jest sumienie (w szerokim pojęciu- nie miejsce nad rozprawę nad tym) każda religia ma swojego Boga, a u podstaw każdej religii leży dobro. gdybyś urodziła się w Indiach wierzyłabyś np. w reinkarnację. czy ludzie innych wyznań są gorsi?, najczęściej wyznają religię w otoczeniu której przyszli na świat. ważne żeby być po prostu dobrym człowiekiem. to mogą nawet niewierzący. wątpliwości są rzeczą ludzką- jedynie pewna jest śmierć (mówią, że jeszcze podatki). ostatnie zdanie jest moim testamentem. mimo mojej wiary. bo ew. do nieba idzie dusza a nie zjedzone przez robale ciało. to dusza ma zmartwychwstać, a nie resztki kości z ziemi. dlatego irytuje mnie debata kościelna nad odprawianiem- nieodprawianiem mszy nad urną. pozdrawiam. ps. mam nadzieję, że nie wkładam kija w mrowisko, polityka i religia to śliskie tematy.
  2. Przepraszam, że nie kojarzę z reklamą, ale....nie oglądam :( A jak się zabrać do zajęć? Odpowiadam: z pieśnią na ustach! Pozdrawiam. Elka. ta reklama, to tylko dygresja nieistotna dla wiersza, chodzi o zapomnienie się, zapamiętanie, bopotem można zostać z tatuażem. i tak chcący-niechcący mój zachwyt nad wierszem utknął w telewizyjnej papce. trudno. a śpiewam i słucham nieustannie, miłego dnia:)
  3. poczułam się na skrzyżowaniu w rozterce. wiersz na głębsze przemyślenia, na powroty.. pozdrawiam:)
  4. fakt wieczorne łuny są fascynujące. mierzi mnie tylko ta wariacja przed 1 listopada. ja preferuję samotne zadumanie i "rozmowę" z moimi.. właśnie dołączam do pospolitego ruszenia. odbuziakowuję serdecznie:))
  5. na sprawy ostateczne nie mamy wpływu, doczesne- jak najbardziej. potem ziemskie staje się nieważne, ale z duchem ulatuje też sumienie, byle było lekkie... dzięki za czytanie, pozdrawiam:)
  6. wiersz z drugim dnem, pokrzywa- dobra metafora. parzy, pleni się jak chwast, ale niezwykle wartościowa od korzeni, aż po kwiaty. pozdrawiam:))
  7. fajnie wymyślone. czasy wymagają byśmy obrastali twardą skorupą, a tak naprawdę w środku w większości miękcy, wrażliwi, samotni... co prawda ślimak za wolny do dzisiejszych wariackich czasów, ale nie będę się czepiać:) pozdrawiam:)
  8. gonimy za "czymś" całe życie. coraz bardziej nerwowi i krzykliwi. odchodzimy milcząc - cała prawda. "milczeli zawstydzeni" - przypomniało mi piosenkę Sikorowskiego :"List do świata" www.youtube.com/watch?v=CkKnFNAcQJQ&feature=related www.youtube.com/watch?v=pCIpiAK7Dss pozdrawiam:)
  9. metafory - kosmos. niezła ta Peelka jak na szamanie zrobiła wrażenie- gwiazdy zbladły. każde słowo można pomlaskać z przyjemnością. elektromagnetyczne odczucia wysiadają:) maligna i tatuaż... niezła jazda. skojarzyło mi się z reklamą citeam w tv... i jak się teraz wziąć do zajęć... pozdrawiam:))
  10. w sprawach ostatecznych nic nie jest jasne. metafizyka jak najbardziej, mimo użycia w wierszu podmiotu rodzaju męskiego, pierwsza część wiersza przywiodła mi na myśl Peelkę w koronkach, plączącą się z rozterkami między bytem, a niebytem. obraz ten zburzyły mi słowa : "jestem w arogancji użycia"- mocna rzecz! pozdrawiam:))
  11. porusza najczulsze struny "zanim strawię niedosyt wierzę - śpisz wiecznym dosytem" to najdosadniej .... pozdrawiam:))
  12. psy szczekają, karawana jedzie.... "Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący." pozdrawiam:)
  13. taka rola wiersza, wzbudzanie emocji, wrażliwości. patrzenie w oczy przy recytacji...skojarzyło mi się raczej sprzecznie z założeniem. ale pozytywnie podskórnie, pozdrawiam:))
  14. śpiewać każdy może i tańczyć na lodzie pokazywać talent, milion w moment zdobyć ale cóż, z wierszami numer ten nie przejdzie osioł nie da rady żeby wiersz utworzyć pozdrawiam:)
  15. notatka stosowna do sygnaturki, z przymrużeniem oka, pozdrawiam:))
  16. pięknie o przemijaniu, pogodzeniu z czasem i prawami natury, pozdrawiam:)
  17. skojarzenia z erotykiem - oczywiste, górskie strumienie mi nieobce. jest co prawda dysonans w odczuciach: górskie strumienie są przejmująco lodowate czego nie można powiedzieć o erotyku, ale nie będę się czepiać szczegółów, fajne. pozdrawiam:)
  18. znowu zakrzątnę się wokół pamięci o bliskich tradycja w moim sercu raczej ciepłe wspomnienia kiedyś nadzieja spotkania mit? może prawdą jest reinkarnacja i kolejne wcielenia? wątpliwości pytania rozsypcie moje prochy na łące..
  19. "Na wskroś polityką niczym rdzą przeżarte całe nasze życie i tyleż jest warte co dziurawe wiadro lub kondom zleżały - perły, wieprze, bagno – a gdzie ideały?" ideały legły w gruzach w polityce bagno, wieprze ignorancja wszechobecna a chciałoby się wybrać w tuzach w ławach rozsiadła się nowa ekipa by ŁUPić społeczeństwo, będą odczyty, kłótnie buractwa, żenujące towarzystwo. śmieszno-gorzka obserwacja, pozdrawiam:))
  20. jednym słowem zrobiła na Peelu wrażenie na wieczność. pozdrawiam:))
  21. kto ty jesteś? Polak mały. pozdrawiam:)
  22. całość celebrowałam z upodobaniem. "czekam w nieczekaniu" biorę jako motto. pozdrawiam:))
  23. pełno takich miejsc , bezrobocie, piją Platona, żadnego Boga w kościele- dobre! ale jest Iwona, oaza niedostępna, może to jakieś światełko nadziei? podoba się. pozdrawiam:))
  24. subtelnie erotyczna smakowitość, mniam. pozdrawiam:)
  25. nic mnie dawno tak nie ucieszyło, jak Twoje pojawienie się tutaj:) pewnie szukałaś drugiej młodości. ja wpadłam już nie tylko w drugą ale pewnie już w trzecią, może się coś w końcu utrwali-to tyle w przelocie. wrócę tu jeszcze nie raz poczytać, na razie uradowana, z upodobaniem pozdrawiam:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...