Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Emmka_Szlajfka

Użytkownicy
  • Postów

    1 237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Emmka_Szlajfka

  1. wiersz treścią porusza refleksyjne struny, pozdrawiam:)
  2. z podobną myślą tu "weszłam":), siwy włos siedzi pod farbą, a ja założyłam trampki i próbuję gonić mistrzów, może się nie udać, ale wiem, że warto próbować:)) pozdrawiam:))
  3. Peel chce być szarmancki na pokaz? jeśli te wszystkie gesty robi naturalnie- naturalnie będzie mu okazana wdzięczność. jeśli są na pokaz (och jaki jestem wspaniały-niedoceniany), spotkają się jedynie z uśmiechem politowania. tyle o treści, formę niestety- zmilczę, pozdrawiam:))
  4. wiersz porusza najczulsze struny i zapada w serce. lekkomyślność przechodząca w dojrzałość. ostatnia strofa- naj.... pogoda ducha nie musi być ostrzegana, nic nie robi sobie z babiego lata. akceptacja to piękny stan, ech.. wzruszona pozdrawiam :))
  5. HA!, fakt, wpadł, krótka, dobra obserwacja. pozdrawiam:)
  6. strach nocą uspokojony. pięknie poprowadziłaś od niepokoju przed nieznanym poprzez dreszcze do ukojenia.... pozdrawiam:)
  7. walczę z resztką globusa myśli tupią jak mewy o czym tu sklecić wiersz nagle impuls - o aniele! rozdartym między Niebem a Piekłem w świętokrzyskim lesie banalne. może erotyk o kompatybilnych feromonach? temat wyświechtany jak motyle i rzęsy być może. w półśnie, półjawie, wpółprzymknięte połowiczne. patriotycznie, patetycznie, martyrologicznie męczące flaki z olejem. och, jesień za oknem i liście żółcie, czerwienie, szarości każdy ma oczy i jesienne doły. eureka! temat rzeka o miłości nieszczęśliwej cierpiącej porzuconej fatalnej ckliwe. jasna cholera Apollo gdzieżeś wywiódł swoje Muzy? męka tworzenia podobna rozterkom wariata dezolacja. nie szkodzi. warto. Świat bez poetów nie byłby soczysty
  8. www.youtube.com/watch?v=BFPXmlg-Av4
  9. esencja. wyciąg z ludzkiej duszy. a nawiązanie do noblisty, który jest określany jako archeolog i geolog ludzkiej wyobraźni- pychotka. abstrahując- dziś wszyscy (no prawie) jesteśmy-chcemy być hedonistami, może coś po sobie zostawimy, a lęków pozbywać się warto... pozdrawiam:)
  10. jestem fanką Jacka Sparrow'a, dla mnie to wiersz o jego kumplach:), tak sobie czytam, pozdrawiam:)) www.youtube.com/watch?v=ZsEgoCKSF0c&feature=related
  11. a to dobre! wiersz odbieram dwojako: -jako poważne marudzenie życiowego frustrata -jako ironię obie wersje mi smakują. wiersz z rodzaju tych, w które można się wgryzać, interpretować bez końca wedle nastroju i potrzeb. pozdrawiam:))
  12. no cóż, strata tego "starego":)) pozdrawiam:)
  13. :))czyli stała się tak "piękna", że tyle wypić się nie da... ok. fajna refleksja. z moich doświadczeń niestety dłuuuugoletnich wynika, że panowie (wbrew pozorom i z małymi wyjątkami) lubią babki naturalne. i przedkładają piękno wewnętrzne nad fizyczność. dbać o siebie trzeba, ale najbardziej to trzeba siebie kochać i akceptować, wtedy wszystko wokół jest piękniejsze i lepsze. pozdrawiam niewyprasowana-z rana:))
  14. bies i anioł , odwieczny pojedynek, bunt, walka o godność. kojący szept anioła jak balsamiczny plaster miodu. emocjonalnie, podoba się:) pozdrawiam:)) ps. dzisiaj wszystko kojarzy mi się z piosenkami: www.youtube.com/watch?v=dagWpsYvZfs
  15. ciężka artyleria. męka wgryzania. zmusiłam się do kilkakrotnego powrotu. za każdym razem było jaśniej, choć ciągle gęsto. swoiste catharsis. a to najbardziej rzeczywiste; "kiedy wszystko naraz włączone radio telewizor dzieci mąż żona wyłącz to ! wyłącz to powiedziałem ! jesteś jebnięta jak wszystko inne ! powiedziałem ! " nie moje klimaty, ale przebrnęłam, zamyśliłam się... pozdrawiam:))
  16. to był dowcip o złotej rybce?, nie znam, nie kojarzy mi się. jakie to męskie wady? mieszkam z ideałem to nie wiem:)) w wierszu jest romantyczna tęsknota, nowoczesne doładowanie, czy to szczęście dla dziewczyny, że stała się mężczyzną? ponoć życzenia czasem się spełniają, więc trzeba przemyśleć i uważać o co się prosi, a afirmować- warto:), fajne, pozdrawiam:)) www.youtube.com/watch?v=R4s5djJRbMQ
  17. fajne:), z takiego środowiska czasem wywodzą się "Nikifory"..., taka rynsztokowa cyganeria, bez siły i chęci wybicia, a o lodacznicach śnią i na salonach; c'est la vie... pozdrawiam:)) tak mi się skojarzyło: www.youtube.com/watch?v=GM8TexqTl-k
  18. to jest po prostu masakra. i nie z powodu tematyki, bo tę akurat lubię. można mrocznie, ale trzeba to zrobić dobrze. tu się nic za przeproszeniem kupy nie trzyma. pamiętam Twój pierwszy wiersz :"orkiestrowy", podobał mi się, był jakby preludium, dobrze Ciebie zapowiadał. niestety dalej jest tylko coraz gorzej... ps. nie zrażaj się moim pisaniem i nie obrażaj, bo sama dopiero się tu uczę. napisałam jak odbieram, pozdrawiam.:))
  19. dokładnie. o tym mówią słowa: "już bez fajerwerków"... pożądanie, rozładowanie, bez uczuć, pozdrawiam:))
  20. witaj:), dzięki za taki odbiór, pozdrawiam:))
  21. dzięki za wizytę i podobanie, pozdrawiam:))
  22. gęste sosy najlepsze na chłody!, sklejone ołowiem- bardzo pasuje do tego witrażu, czas późnojesiennozimowy najlepszy na gęste przemyślenia. pożywny wiersz, pozdrawiam:))
  23. wiatr rozwiał.... pozdrawiam:)
  24. aż mi się kubki smakowe uruchomiły. no i wyobraźnia....mniammmmm! pozdrawiam:))
  25. Bardzo dobrze się czyta! banał i lekkość. na pozór. po przeczytaniu natychmiast przyszła mi na myśl piosenka Edyty Geppert, ot tak..też doszukałam się kieliszkowego drugiego dna... pozdrawiam:)), na trzeźwo:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...