Janusz_Ork

Dla mnie WiJo - to jest życie. Pozdrawiam. J.

Tomaszu, tym razem ciężko brnąłem przez Twój wiersz. Jest w nim kilka dobrych wersów, ale jest też moment, "żadna nowość widywać człowieka z własnym ego niemal jak ujrzeć Chrystusa żywego" który uderza mnie brakiem logiki. Każdy człowiek ma ego (obojętnie jakie by nie było), więc nie jest to zdarzenie tak nieprzwdopodobne, jak zobaczenie żuwego Chrystusa, co jest bardzo nieprawdopodobne. Jeśli zestawię Twoje słowa "żadna nowość", które wprowadzają dwa następne wersy, do trzeciego cytowanego wersu, to sam widzisz, że coś tu nie pasuje. Jak już wspomniałem, przewodnia myśl dobra, kilka dobrych wersów, ale wiersz do przebudowy. Zaznaczam, że w moim komentarzu nie ma złośliwości, są refleksje. Do następnego wiersza. Pozdrawiam. J.

Dawidzie, dobry z głębszą myślą. Dobry warsztat. Po ilości Twoich komentarzy wnioskuje, że jesteś nowy na orgu, ale wiersz zdradza wprawne pióro poety z niebanalnymi myślami. Podoba mi się Twój wiersz. Mam nadzieję, że jeszcze więcej Twoich dobrych wersów tu przeczytamy. Pozdrawiam. J.

Judyt, wiersz dedykowany, więc nic o treści, nic o formie. Chciałem tylko wspomnieć, że zgadzam się z przesłaniem, jakie niesie tytuł. I trzymam się tej myśli obiema rękami. Pozdrawiam. J.

Krysiu, zgrabnie ukryta myśl, ale tytuł zbyt znaczący. I czasem trudno wyjść z mroku osoby, która oślepia blaskiem i wszystko i wszystkich zostawia w cieniu. Wiersz zatrzymał na kilka czytań. Pozdrawiam. J.

Aniu, dobrze, że zostałaś na forum. Inaczej nie mógłbym czytać tak ładnych wierszy, jak ten powyżej. Wśród tych, które nic mi nie mówią, znowu jeden, który zatrzymał na dłużej. Pozdrawiam. J.

Lilian, udało Ci się stworzyć ładny, zwarty obrazek. Jak już napisał Biały, wiadomo o czym jest ten wiersz. Do dowolnej interpretacji pozostaje niewiadoma: o kim jest ten wiersz. I tu leży jego dobra cecha. Pozdrawiam. J.

Jagodo, powiało mi pierwotnością uczuć, intensywnością i wiecznym, tytułowym głodem. Dobre. Pozdrawiam. J.

Agato, wiersz dobry, sam w sobie jest metaforą na pewne momenty naszego życia (tęsknoty?). Czyta się przyjemnie. Nie rozumiem tylko dlaczego zamieszczasz jego angielskie tłumaczenie (nota bene rzetelne). Pozdrawiam. J.

rano posoliłem kawę trzy razy wiązałem krawat ubrałem sweter na lewą stronę dwie różne skarpetki drzwi chciałem zamknąć papierosem -dobry wieczór- bąknąłem sąsiadowi zwariowane ranki i puste wieczory myślami nie jestem przy tym co robię przy tobie niedługo ciebie zobaczę i znowu dotyk wyprzedzi słowa potem będę prosił byś wybaczyła moim ustom moim dłoniom

Marku, trochę nie wypada pod cudzym wierszem i nie na temat, ale skoro pytasz: INNI, to jak to słowo mówi, to po prostu inni. Pozdrawiam. J.

Cezary, byłby to niewątpliwie uroczy fragment jakiegoś dłuższego wiersza (jak wielu czytelników i komentatorów sugeruje), ale dla mnie ta miniatura (kolejna na tej stronie), jest przesłaniem treściowo wystarczającym. Zamknąłeś myśl w kilku wersach i nie potrzebne dalsze instrukcje w kilku następnych zwrotkach (dla tych, którym za krótko). Dobre. Pozdrawiam. J.

Don, dla mnie dobra miniatura, dobrze skondensowana i zakończona myśl. Jakbyś rozpisał, dopisał, to pewnie zalecanoby skrócić, okroić itd. Podoba mi się. Pozdrawiam. J

Ewo, bardzo zgrabna miniatura. Nie przejmuj się innymi. Pisz, bo Twój lepszy od wielu innych tutaj. Pozdrawiam. J.

Krysiu, krótko i zwięźle o ważnym temacie. Ja także je zauważam, dlatego uciekam do książek, do wierszy. Ale czasem trzeba się wyrwać z tego lodowatego letargu, wypić herbatkę z rumem i choć chwilę spojrzeć na świat innym okiem, bo inaczej możnaby zwariować. Pozdrawiam. J.

Henio, już wielu zapłaciło za delegacyjne pokusy, które zwykle prowadzą na manowce a potem jeszcze długo siedzą strachem pod skórą. Wspaniały. Pozdrawiam. J.

Alicjo, wiersz zatrzymał, dał chwilę zadumy. Bardzo na tak. Pozdrawiam. J.

Oxyvio, dobry wiersz, z przemyśleniem i dobrą obserwacją. Tak, różnie bywa z tą miłością. Jak z każdą zresztą. Pozdrawiam. J.

Jagodo, no cóż, każdy z nas ma inny smak, inne poczucie estetyczne. Szkoda, że te kilka wyrażeń zepsuło Ci odbiór. Może znajdziesz coś w następnym wierszu. Dzięki za czytanie i za osobiste refleksje. Pozdrawiam. J.

Rafale, dziękuję za życzenia i znalezienie literówki. Kilka razy czytałem "korektę" a jednak uciekła. Pozdrowienia. J.

Witku, dziękuję i serdecznie pozdrawiam. J.

Krysiu, dzięki, że znowu do mnie zajrzałaś. Oczywiście masz rację i mam nadzieję, że się jeszcze rozwinę. Pozdrawiam. J.

Stanisławie, cieszę się, że nowy gość do mnie zajrzał, a jednocześnie jest mi niezmiernie przykro, że po przeczytaniu wiersza rozbolały go zęby. No, ale nie ma tego, co by na dobre nie wyszło. Teraz wiesz, których autorów trzeba unikać. Pozdrawiam. J.

Rafał, lubię Twojego peela za dobre obserwacje. Znowu dobry wiersz. Pozdrawiam. J.

Henio, Ty o upadłym, a ja, czytająć Twoje wiersze, widzę powstającego, coraz większego. Pozdrawiam. J.