Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Grażyna_Kudła

Użytkownicy
  • Postów

    3 602
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Grażyna_Kudła

  1. Nie wszystkie obrazy są "gładkie" ;) Tu jest ciężka, chropowata faktura ze snem (śmiercią) jako motywem przewodnim każdej części. Dla mnie to obrazy z pogranicza onirycznych wizji z przebłyskami świadomości. Tak wyobrażam sobie agonię. Albo ekstazę. Pozdrawiam. :)
  2. Mówią, że pępowinę najlepiej odcinać niemowlęciu, jest bezbolesne i nawet się tego nie pamięta. Peela bardzo ktoś skrzywdził, za długo ją za sobą wlókł... i został z niczym. Ale nie wszystko stracone, peel narodził się ponownie. Ciekawie ubrałeś w słowa, nienowe przecież przemyślenia. Pozdrawiam, Rafale. Grażyna :)
  3. Skamielina - zachowane w skałach szczątki organizmów, a także ślady ich aktywności. Przejmujący wiersz, w zestawieniu z tytułem, o peelce, którą cierpienie zamieniło w zimną skałę? Nie, to może być zbyt powierzchowne odczucie, tych, którzy nie znają skali cierpień peelki, a która w środku jest rozdarta, krucha, może stacza wewnętrzną walkę z niesłusznymi oskarżeniami, że nie okazuje żałoby... ale czy trzeba? Ważne, co ja czuję, tu i teraz, a nie to, co ktoś o mnie pomyśli. Pod tą skalną powłoką, jest żywa istota i tylko prawdziwi empaci mogą ją zobaczyć. Pięknie, Oxy. Pozdrawiam serdecznie, Grażyna. :)
  4. Ujął mnie tytuł, a w nim - świadomość peela, że jakby nie było daleko, to "jeszcze" wzmacnia wiarę, że takowe dni nadejdą, bez ucieczki w noc, od siebie, od ukochanych miejsc. Przyjdzie czas, że takie miejsca staną się ożywcze dla wspomnień, już nie tak, a może wcale nie bolesnych. Bardzo tak, Januszu. Pozdrawiam, Grażyna. :)
  5. Jaki koniec świata, taki wódz - albo odwrotnie, ale że prawdy trudno dowieść, może jednak cuś w tym jest :))) Pozdrawiam. :)
  6. Nie pierwszy raz spotykam się z zamykaniem Afryki w pokojach, ale tym razem jest tylko jeden pokój - wielki... bez brzegów. Wiersz zatrzymuje, bezwzględnie. Pozdrawiam, Magdaleno. :)
  7. wracam od pierwszej tymczasem ta druga czeka zawsze się obawiałem że to litość na powitanie oblepi mnie obawą wpół roześmiana wpół naga nie zapyta bo jedyne CZEGO chce: nie wiedzieć nie kocham cię krzyczę słowa nie padają patrzymy czas jakiś... nieskończenie do naszej dyspozycji i nie ma niczego by go zapełnić oprócz kłamstwa: moja droga jest jedna
  8. Ciekawo czego było za dużo??? :)))) Nie wymiękaj, mózg się zregeneruje do... następnej okazji! Ja kładłam się spać trzeźwa, a wstałam... przewrażliwiona na hałasy :))) Pozdrawiam, Ranie, już nie drażni Cię stukanie? :)))))))))))
  9. Urzekły mnie usmolone nosy. A kwiat tysiąca kolorów zapamiętam sobie, od teraz, na równi z kwiatem jednej nocy. Pozdrawiam noworocznie. :)
  10. Urokliwie, a nawet uwodzicielsko. Podobasia zostawiam i noworocznie pozdrawiam. :)
  11. Wracam, Aniu, bo jestem Ci to winna. Jest ok. :)
  12. Ostatnia - bardzo mi się. Pozdrawiam. :)
  13. Ja, sama - takiej siebie nie znałam, ale już Szymborska wiedziała, że trzeba przejść niejeden sprawdzian w życiu, jeśli chcemy choć trochę siebie samego poznać. Bardzo podoba mi się Twój odbiór wiersza, dziękuję. I Tobie, Dyziu samego dobrego w 2012! :)
  14. To wszystko prawda, co napisałaś, Aniu i chwała Ci za to! Dzieje się, bo nie jesteśmy chrystusami, chociaż zdarzają się sytuacje, że bardzo się tego pragnie... Dziękuję za dobre słowo i zostawiam moc najlepszych życzeń na ten nowy rok. Grażyna :)
  15. Czytam i zastanawiam się, jakoś bardzo bliski mi ten styl... A przecież czytam Twój pierwszy wiersz? Nic nie zmieniaj, ale sama wiesz. Pozdrawiam :)
  16. Takie słowa cieszą, Spóko. Pozdrawiam, Grażyna. :)
  17. No to wypijmy za chaos, albo raczej za to, że nie będzie końca świata - przynajmniej nie w tym dwunastym - oby jak najszczęśliwszym dla Ciebie! Buziak, Madziu. :)
  18. Gdyby powyjmować, może nawet racja, ale... :) Czy wszystko dzieje się tak bez żadnych wahnięć, zatrzymań? Chyba nawet na planie filmowym zdarzają potknięcia. Dziękuję za czytanie i czas. Pozdrawwiam, Mario. :)
  19. Jak to na planie: akcja :) Dziękuję za wgląd i czas. Szczęśliwego roku 2012 życzę. :)
  20. A mnie najpierw chaos pochłonął i nie miałam dostępu do forum, ale chyba już wszystko normalnieje, masz rację, Krysiu :) I Tobie szczęśliwości wszelkiej, na ten nowy rok! :)
  21. To jestem podwójnie ucieszona, że przekaz da się wygrzebać z tego chaosu ;) Miałam zapewnioną wenę do końca świata, ale go odwołali, więc nie wiem, co będzie dalej... :))) Dziękuję, Ewo i dobrego roku życzę Tobie - w każdej sferze życia! Grażyna :)
  22. trochę kumam, ale czy dobrze? zobacze, czy mam rację, gdy inni coś powiedzą. pozostawiają na pastwę nie ma że boli w krzyżu tej drogi nie da się ominąć pieszo podąża cały zakrwawiony ale to nie jego krew chciał pomóc nie mógł widać nie było odgórnego zlecenia najbardziej ten fragment,on chyba wszystko mówi... cmook Grażynuś, najlepszego Nowego!!! I wykumałaś! Dziękuję, Stasiu i pozdrawiam noworocznie. :)
  23. Odbieram bardzo dwuznacznie, jakby pisane w czasach cenzury. Dobre! Samych "równych wersów" w tym nowym roku, Jacku. I nie chodzi mi o poezję... :)))
  24. Fajnie! Ale chyba był ubezpieczony? :)) Niby, oby ten rok nie był taki - czego Ci serdecznie życzę, Ewuś. :)
  25. Szczur mi się kojarzy ze spiżarnią, jest tak samo niechciany jak bękart. Ale, ale... gdzie jest druga połowa? Chyba wiem, znalazłam w tym:"cztery strony tego samego świata" Do mnie przemawia. Pozdrawiam w nowym roku, Rafale. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...