-
Postów
1 659 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez Dariusz Sokołowski
-
niespelnienie
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na galamea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
veto -
Stepy niebiańskie
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Robert Respondek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ja widzę niezły łebek u naszego Autorstwa. Będę podglądał efekty. Jeno się weź do roboty. To mie wygląda na ładny obrazek, tylko malowany podczas jazdy wierzchem. Poczekam. -
***z po-dziennych
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w ósmym wersie nie trzeba "to", w szóstym "tak", w czwartym "te", w szóstym "już" całkowicie niepotrzebne z punktu widzenia logiki, chyba, że chcesz jeszcze bardziej, zjadliwiej, ale po co, druga zwrotka kuleje z wersyfikacją, temat jak temat. dla mnie bardzo słabo. -
"Pironia"
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Monika Sz. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ta -
jest ciemna noc...
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gniot bezwarunkowy. Czemu spojrzenie jest zimne? Dlaczego zabity gada? Bezsensu jest taki zabieg bez porządnego nakreślenia tematu. A tu jakieś wyziewaaaanie ducha. Bylejakie. Na dnie sarkofagu noc, zimne Twe usta, a jeszcze niedawno oddech tlił. Pamiętam rozkoszny wiatr, masztem gnący sztorm. Dałaś mi swoją łzę. Lubię czarno, ale abstrakcyjnie. -
Żart
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Księżycowa Łza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pochwalam, pomogę, jak trzeba -
Przyjaciel poety
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Amras_Elensar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobrze napisane. Nie ma się czego czepić. Ot taka jednarazowa myśl nakolannie pisana. I najgorzej, że nie ma się czym zachwycić. Ot taki zapychacz. Ale jak Autorstwo chce mogę jeszcze pogłaskać kudłate karczysko. W zamian proszę lepkim jęzorkiem po znudzonej gębie. -
...na wysokości ostatniego piętra
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
prosze pukać, długo już czekam, a tu nic i nic, nawet firaneczka nie drgnęła, jeno teściowa zza ściany popiskuje. hehe -
poetyczna org.ia (Akt I scena II)
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mało mi -
Żart
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Księżycowa Łza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dawaj iskat but poemu najdiosz mienja tolko pozdrawljat w nutrji poemu leżit czjas skucznaja piesń płynut w niz Fajna myśl. Kojarzy mie się z Puszkinem. Szkoda, że tak jałowo zapisana. Bezabstrakcyjnie. Chwalę taką myśl. To dowód, że pracujesz. Pracuj dalej będzie jeszcze pięknie. -
fasola
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Mea Liberta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jest w tym jakiś ogóniejszy zarys. bo na razie mi sie tylko podoba. sposób pisania forma. poproszę o interpretację odautorska. jeśli oczywiście można -
...na wysokości ostatniego piętra
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
fantasmagoria aż kapie z tych wyświechtanych zasłon. no i po co, ani w tym głębi ani odkrywczości. -
Muzyka
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Agnieszka Lisicka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Droga Autorko. To że brakuje rytmu, jest kwestią smaku, kolokwializmy i nieodkrywczość, to też zależy od stopnia wtajemniczenia. To co mnie przyciągnęło, to tytuł. Jest jaki jest, ale przyciąga i pozostań przy Swojem, taki pozostaw.Ojciec Krzywak ma rację z różnymi instrumentami, może by tak więcej harf, cytr, klawiatur, niekoniecznie pianin i fortepianów. Ogólnie jest zawsze lepiej gdy się powkłada do wierszyków trochę egzotycznych instrumentów. Nie mówię o ukulele, ale może trochę znajomości w temacie się czasem przydaje. Twój bas mie pięknie dźwięczy, ale nie wiem jakoś go tak nazbyt męsko postrzegam, może jakieś żeńskie płaczliwe skrzypce albo co innego. Ogólnie zalecam trochę więcej abstrakcji. Tegoż mi zabrakło. A muzyka nie jest duszą świata tego. Chyba Twojego. I to cieszy. Mocno. -
Kocham Cię bardziej...
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na siloam utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bezbłędnie użyty środek artystyczny, którym jest pytanie retoryczne pozwala na przepiękną pracę słowęłm. Bo otóż ta pozornie szablonowa miłość, została poddana przez poetę organicznej obróbce przez słowo. I tak oto z jasnej w przejaskrawionych kolorach świtającego dnia miłości, poprzez nieznane i niejasne perypetie codzienności staje się ona mroczna, nakreślona kolorami ciemnej nocy. W ten sposób podmiot liryczny sugeruje nam, brutalną naturę miłości. Jej mroczne oblicze i pełne niedopowiedzeń znaczenie drzemie w nas samych, pozostawiając na naszych nieskażonych doświadczeniem "losach" piętno cierpienia. Miłość wysyblimowana nieogarnionym cierpieniem jest tak dla naszej ciemnej strony duszy naturalna, że daje się ona porównać jedynie z pierwotnymi prawami natury. Bo cóż mogłoby być silniejsze niż pogwałcane tak często przez nas laików prawa Kepplera. To księżyc kocha gwiazdy. Jego mroczna natura zdaje się szybować w jaskrawych odmętach wyświechtanych i wielokrotnie przejaskrawionych wartości jakichś tam gwiazd. Nadnaturalny przejaw owej miłości daje sie dalej poznać w pierwotnych prawach natury, które zostały zauważone nawet przez najstarczych i najbardziej pierwotnych Greków i Rzymian. Stąd emanuuje głębia autorskiej metafory i wspaniałe nawiązanie do mitu "Demeter". I tu właśnie daje się odczuć ten głęboki protest poety. Niby wspaniały Rambo w ostatnim odcinku "Rambo 123" poeta mówi, "skoro ja tak mocno Cię kocham, to czy Ty też?". Jakże tragicznie brzmi to retoryczne pytanie? Nieoczekiwanie odpowiedzi dopełnia miłosnej agonii. Jakże traumatyczne są to chwile dla podmiotu, który prawdziwie zakochany, nie boi się wszechogarniającego go uczucia. I bez mrugnięcia okiem potrafiłby nawet powyrywać kwiatkom wszystkie płatki, po to tylko by móc chociaż ostatni raz w życiu dowiedzieć się, "czy kocha, czy nie kocha?" -
fall
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumienie tematu czasami ma zbawienny wpływ na jakość komentarzy a poprzedni pański miał wartość mniej więcej taką co papier toaletowy. Dla mnie obrazą są takie komentarze. Natomiast za drugi dziękuję. Co do pierwszego komentarza. To. Mądrej głowie dośc dwie słowie. Cholernie mi przykro, że poczułeś się Pan obrażony. Co do Pańskiego komentarza. Ta toaletowa zagrywka. Jest całkowicie niekulturalny. Ale nie obrażam się. Zaszufladkuję sobie Pana tylko. I tyla. Zdaję sobie sprawę, że chyba na wyrost użyłem słowa ironija. Życzę owocnej pracy. Kłaniam się nissko. -
fall
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie przekonują mnie po prostu migawki z MTV. Zamiast ostrego obrazu chciażby, dostałem ostrą obrazę. Ogólnie jest niedokłanie. Naoglądałem się już takich relacji sporo. Z drugiej strony są błędy merytoryczne. Bo zagnieżdzenia motywów lub metafor kalamburują się. Wyszydzane zdania lub ikony nie pozostają nam dłużne, f.e:"nabierają prawdziwie duchowego wymiaru"- jest logicznie nie-poprawne. Bo albo ironia albo nie-ironia. Tak więc zdanie nieweryfikowalne. Czyli bez sensu. Podoba mi się "symbole nie łamią mnie w krzyżu", ale to trik z pogranicza limeryków, a nie sprawy poważnotematycznej. I weź się Pan za dopowiedzenia. Co to za rewolucja? To słowo nie ma obecnie żadnej mocy. Jest nijakie, jak element reklamówki. Ogólnie rzecz biorąc. Błędny dobór współczesnego języka do poważnej, choć wielokrotnie dyskutowanej treści. Tu trzeba albo twardo za ryj aż się zęby posypią, albo krótko bez zawijasów ironicznych, bo logicznie utwór chcąc niechcąc padnie. A tak juz p.s-owo. Czy rozumienie tematu ma mieć jakiś zbawienny wpły na ogólną słbiznę formy? To retoryka, proszę się nie trudzić i nie odbpowiedać. Bo znowu ironija może się zapętlić językiem wokół szyi. -
Nijak. Na erotyk za surowo i za potocznie. Na wiersz za mało i za słabo.
-
nadzieja
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na KrainaLatarek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ostatnia zwrotka ratuje wiersz od nędzy obrazotwórczej. Możnaby szybciej sprawniej. Widać napracowanie. Uważaj na skojarzenia i motywy, które się wpycha częso na siłę do wierszyka. One zaburzają często jego jasność. A kalamburów nam nie trzeba, przy tak ładnym temacie. Jest subtelnie i z gustem. Brakuje jednak ostrza. Żeby się skaleczyć lub wyłuskać klejnot poetyckiego porozumienia. -
Dokąd?...
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Tomas Poza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wzbudza żadnych emocji. Nie wiem to może jakaś moja absencja w tem niebycie ogólnem - lub jak kto woli - bycie wirtualnem? Ogólnie słabo i na niskim poziomie. -
...aere perennius
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pomysł jest. Ze dwa jako takie motywy. Rzym i format. Teraz jest na dst+. Sprawia wrażenie niedoprzacowanego. Niedokończonego. Brakuje porządnego pierdnięcia. Jak w Czernobylu. -
***(żałuję)
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Archie_J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nędza. Niewytłumaczalna. -
fall
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeczytałem, zapomniałem. -
kruchość
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Małgorzata Nasierowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Skojarzyło mie się z "Nas nie dogoniat". Nie wiem czemu. Ogólnie kwiecista tandeta. -
Wyrzut z punktem odniesienia w gwiazdach
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Vanaheim utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakie znowu przekombinowanie. Pochwalam autora. Nie dość, że się stara, to jeszcze wychodzi. Ma klimat. Ma sens. Brak błędów logicznych. Jedna spójna metafora. Mam trochę zarzuty do wersyfikacji, fikacji. Ale jest dobrze. Pozdrówka. -
przeciąg
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Pan_Fei utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Odstaje od dzisiejszej normy. Ogólnie chwyta. Nie wiem jeszcze za co. Ale na pewno zabolało. I dobrze. Bo tak trzeba. Mie się widzi. Jak najbardziej. Pozdrawiam.