-
Postów
1 659 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez Dariusz Sokołowski
-
Ślepy los ...
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Mikoaj Brewka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
piękna fonetyczna fprafka do jakieść wiekszejć synestezjiiiii -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiesz co Mesa, zastanawiałem się co się stało w tym wierszu. Doszedłem do kilku wniosków, które może sie przydadzą... Zastanawiałęm się, dlaczego powiedziałeś, że są to jakies tam "zlepki", "dupki", etc. Wiesz, wyobraziłęm sobie, że jest to Twoja szczera wypowiedź i założyłem, że ejst to Twój świadomy zabieg. Potem zaczałem zastanawiać się, co przedsięwziąłeś, aby zrealizować to założenie. Doszedłem do wniosku, że: a) pozbyłeś się interpunkcji b) zadbałęś (to róznie mozńa wymówić) o spójność logiczną "przerzutni", co zaowocowało ingerencją w semiotykę, obecnościa neologicznych wyrazów, powyginało gramatykę i frazeologię wyrazów. c) a co za tym idzie grzebałeś mocno w inwersji zdaniowej, żeby utrzymać spójnośc logiczną. Teraz postaram się napisać, co się stało. Nie miałbym nic przeciwko gdyby zaniedbać interpunkcję, W celu zyskania sensownych zdań wystarczy wzmocnić miarę metryczną wiersza, zadbać o wyraźniejsza tonikę i trzymać się dierezy. Przyglądając się Twojemu wczesniejszemu pisaniu zauwazyłem, że korzystasz z wzroców formy, ale działaja w obrębie raczej długości wersów, niż miary tonicznej. Mnóstwo u Ciebie sylabotoników, wierszy sylabicznych o zachowanym podziale interpunkcyjnym, który (na marginesie porządku logicznego) zapewnia przekaz, czyli zgodnośc akcentu logicznego z akcentami zdaniowymi. Są w Twoich wierszach niewielkie odstępstwa od tej normy, ale wszyskto naprawia interpunkcja, która zdaje się pełnić w tych "wierszowanych" formach jednostkę nadrzędną. Itak spotkałem kilka form amfibrachucznych, w większości parę trochei, które pomimo obecności dierezy i katalezy normowane sa przez włąsnie interpunkcję. Po zdjęciu intepunckji z wypowiedzi akcentacja ma tendencję do enklitycznych lub proklitycznych zestojów wyrazowych. Obecność sporej liczby przerzutni, ciętych zdań, połamanych metafor (bo nieukrywajmy Twoja poezja jest poezją niedomówień, rzuconych, można napisac i porzuconych niekiedy myśli) sprawia, że wyrazy zaczynają poprostu "żyć własnym życiem", własnym prawem tonicznym i zatracają pierwotne znaczenia. To może przynieść sporo ciekawych rzeczy; jak np: "wykrajanie" figuruje w zdaniu jako "pozbawienie", wydziedziczenia, ale i "odkrojenie". Jest kilka łądnychzastosowań takiego zabiegu, ale wobec założenia musze powiedzieć , że sa one wynikiem owego zdjęcia interpunckji, dziwnej konsekwencji utrzymania formy sylabicznej. Idźmy dalej, pozbyleś się podziału, zagubiła się tak wazna w Twojej poezji średniówka ( dierezy zniknęly) dając miejsce nieskrępowanej fonetycznie plątaninie słów i znaczeń. Czy to wiersz? Czy to jest konkretna uzasadniona wypowiedź na jakikolwiek temat, czy może eksperyment? Miejmy tego świadomość. -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pyt 5. A może to miasto wirtualne, "miasto mobilne", taki "krajobraz logiczny"? Jak u Herberta w "mysli chodzą po głowie"? Daltego zjadam tę pajdę i inne psie "pozy"? KArmię się nimi, karmi mnie nimi Autor? Hę? -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pytanie 4. Czy Ty mnie rozumiesz? Bo moze w tym jest problem? -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pozwól, że wskażę jeszcze jedną rzecz - odnośnie tych poruszonych przez Piasta "przerzutni": "mroku nie widać a pajda okazuje się przylepką i chrupiesz ją już poza" Czytam tu nawiazanie do czechosłowackiego serialu "Arabell/Aranell" (czy jakoś tak), gdzie "Pajda" to pies, podstawiając tę "zgrabną przerzutnię", otrzymuję że pies z miasteczka jest sympatyczny, niegroźny, przyjaźnie nastawiony;) a potem go zjadam:| I dodatko nie zjadam go, bo to moja poza, moje "poza". Co to, kurwa, jest? Ja nadinterpretuję? Czy może w tym Twoim "zapplanowanym szaleńśtwie" (bo rozumiem że zabieg;) jest coś na miarę nawiązania do "mcdonaldyzacji" Moore`a. (I dlacego ja ją "chrupię"? Może jestem wegetarianinem? Skąd ta "ex cathedralna" buta, mojżeszowe wytykanie paluchami?) Z drugiej strony; jak podstawię "homo homini lupus", to że niby jest współczesna odmiana "kanibalizmu"... No ale dlaczego "poza". Że to pil jest za tym, przeciw, vide, czy może poprostu widzi, no ale; po co, te obrazy? Skutek wpływu czeskiego chleba? Nie wiem. Doszedłem (po wielu karkołomnych analizach pokrętnej logiki), że operując semiotyką wyrazu, jego znaczeniowością w mowie białej, wiązanej ( czy jakimkolwiek innym cholerstwie) trzeba wielkiej ostrożności. I Tobie, Witku, tego życzę. -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pytanie 2; jeśli już odpowiesz mi na pyt. 1, powiedz mi gdzie to napsiałeś? jeśli oczywiście możesz -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witku, mówię; nie rozumiem - co to za miasto? Do czego służy? -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No waśnie Piaście, że nie naszpikowania przerzutniami, bo to zwykłe porównania, obrazy... odległości logiczne między tymi obrazami mieszczą się w granicach miedzy;) W wierszu mamy jakis desygnat miasteczka, desygnat bez pokrycia, ujety z jakąś dziwną lokalną "czułostkowością" (czyt. wrażliwością), albo raczej czymś sprzecznym. Samym w sobie. Patrząc na nagiętą do czterowersowca formę, głęboką ingerencję w semiotykę wyrazu (obecność nełologistycznych asnowań) i "czeską";) składnię podpisuję się pod tezą kuriozum. -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
;P Nie mam więcej pytań;) -
kobiecość
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"Na! kwiatku! Drżący mały motyl." - rosiczkowo;) -
owocobranie
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
A "zalewa" pewnie ogórkowa;) -
Kocham Cię
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Agnes R utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"łomotem biją " - to dla mnie -
Muzyka Serc
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Katzuja utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Łącząc dusze nasze obie " - W rytm muzyki aż dwa uduszenia. Zaduszny wiersz;) -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Odnośnie poetyckiej wizji: Mesa, statystyki pokazują, że co drugi porządny "czeski" Kowalski przynajmniej raz w tygodniu spuszcza żonie wpierdol. Posługując się dalej Twoim rozumowaniem, dochodzimy do prostego wniosku, że każdy Kowalski leje żonę raz na dwa tygodnie, a każda żona jest raz na dwa tygodnie krzywdzona. Dla ugody możemy to nazwać statystycznie "czeskim filmem". Temat jak każdy inny. Ale gratuluję naukowej wrażliwości;) Wydaje mi się, że Serwis Poetycki, jest miejscem do wymiany spostrzeżeń poetyckich (czyli także tych dotyczych warsztatu, utworu), a nie charyzmatycznej walki z własnymi wyobrażeniami systemu; przedkładaniem własnej "elitarnej" poglądowości ponad miarę wiersza. Zadałem Ci kilka prostych pytań. Nie uzyskałem odpowiedzi, rozumiem, że ze strony technicznej najbardziej obchodzą Cię sznury, studnie i kraweżniki. PS: "i dmuchasz na fontannę zanurzoną w myśli usztywniony deszcz" - to też o nie-dzielnym traktowaniu?;) -
Buntownik
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wreszcie coś dla mnie:) Pzdr -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I myślisz, Messa, że takie proporcje tekstu do założeń treści są czytelne? Dla mnie ten wiersz wygląda jak nudne ćwiczenie skojarzeń, gierki frazeologiczne, "językołomne" złożenia, "gramatyczne" odmiany, lingwistyczne "wygibasy", w jakiś sposób skorelowane z archaiczną składnią i fonetyką jakiegoś "zadupia" (Wybacz, że się posłużyłem "zaporzyczoną" terminologią). Zastanawiam się jaki sens ma przekładanie niby czeskiego, nie-czeskeigo sposobu "pędzenia" wolnych niedziel na takowe frazeologizmy. Albo vice-versa. Może to przejawy jakiegoś lokalnego patriotyzmu pila, a może ćwiczenie ze słownikiem grackiej, chwackiej kolejnej poetyckiej "nowomowy". Peiperiada miała swój rozkwit, lingwizm kwitnie tylko na półkach, dziś traktowany jako fenomen (czyt. wybryk) natury. Stricte założeń: idzie mi o zwykłe proporcje. Może owe "zlepki" potraktować z większą "kompresją"? Nie odpowiedziałęś mi nic na zarzut kultywowania formy, nie wydaje mi się, że to przypadkowość. A wygląda conajmniej dziwacznie. Pomijając deklaracje tematyki, nie mogę się nadziwić obecności: "chodnika". Przecież to wyraz przez samo skojarzenie przywiązany do pewnego pokroju ludzi. No chyba, że to jakaś kolejna wizja czystek, sterylizacji i "szklanych domów" poezji. Zaproponuję Warsztat. -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
daj się pośmiać MN Sory, Messa. Szukałem logiki w składni, podstawiałem czeską, wegierską, słowacką... Widzę tylko jakąś chorobliwą systematyzację formy. Nie mogę odczytać. Więc przeszedłem do frazeologii związków, spotkałem ciekawe skojarzenia. Wygląda na jakiś eksperyment. Nic poza tym;) Jakiś abstrakt. Daj klucz, metodę, inne etcetery. -
przed poniedziałkiem
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ahahahahah -
wiersze poruszające tematy wiary
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Przy takich konkursach największym problemem jest jury. A może masz jakiegoś znajomego popa? -
Fin de siecle w Ustrzykach Górnych
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bdb -
Bach: ostatnie dni
Dariusz Sokołowski odpowiedział(a) na pawel13 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wypracowana skaza;)