Alicja_Wysocka

Bernadettko, właśnie poczułam bąbelki w głowie, jeszcze mi palmy brakuje :P Pozdrawiam serdecznie :)

Dzięki za melodyjkę :)

Rozum, serce i ja? No właśnie, nie potrafię we trójkę. :)

egze, nic do poprawienia? To coś na podobieństwo zdrady. Nie mogę się zdecydować z czym żyć. Pozdrawiam :)

odchodzę permanentnie od zmysłów do serca kiedy wracam jedno i drugie idzie mi na rękę na jednej nodze dlaczego umiem żyć tylko na zmianę a nie w trójkącie

Bez zarzutu. Pozdrawiam :)

Podoba się. Tak ciepło, wyrozumiale i po ludzku. :)

Dzięki porzeczko :)

Ty nie jesteś Oyey?

styks, jestem w szoku Od Ciebie plus??

w zaznaczonym miejscu wzór przesunął się o jedno oczko, myślę, że warto poprawić. Wywaliłabym też wielokropki. A poza tym, lubię takie klimaty i jesienne strofki. Pozdrawiam naj :)

Akwarela w ciepłej tonacji, zawieszam na oku. Pozdrawiam z uśmiechem :)

Cieszy mnie to, dziękuję. Witam Cię serdecznie i pozdrawiam :)

Nie podobają mi się rymy: szczycie - nakrycie skazane usłane zastępy- rozstępy obłoki - kroki tętno - mętno pochwycił - przemycił Czasownik z czasownikiem, rzeczownik z rzeczownikiem - za proste Autor przykładał się do liczenia sylab, ale radzę zapoznać się z takim terminem jak ,średniówka' Z powodu jej braku, wiersz czyta się jakby był napisany pijanym piórem. Temat też chyba za trudny jak na początkującego poetę

A mój wiersz ma wypieszczone stopy? :)

:) Dzieki

Ha, ha :))) Ale, ale. Tu wszystko można zmienić oprócz tytułu.

Mnie pod toporek lub gilotyneczkę? Ale mi się trafił Paskuda! Pozdrawiam serdecznie :)

Eee, w rodzinie chyba nie. Nie kochałabym go wtedy aż tak:p Pozdrawiam Cię Messa :)

No szkoda, ale dzięki, że dałeś się zobaczyć :)

Stefciu, przykleiłbyś się jak muszka do lepu? Pozdrawiam miło :)

Przegadany do bólu, za dużo powtórzeń. Oprócz tego, co zaznaczyłam, jeszcze parę razy jest, tym, ten tam, tej

Fanaberciu, ja tak strasznie lubię go czytać, a on nie chce pisać. To tylko o tym.

Albo bosanowa do poduszki, dzięki.

zrobiło się bardzo czarująco. Wiersz ten to ładny obrazek liryczny. Schludnty, rytmiczny i pachnący ;) PLUS, bo czytło i się rozmarzyło po nim ... genialnie ;) pozdr. Co ja zrobię? No lubię się rozliryczniać i już. Dzięki Adolfiku :)