
kasiaballou
Użytkownicy-
Postów
3 622 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kasiaballou
-
droga Pani pyta, czy oprócz praw, znasz też obowiązki, wynikające z tej Konstytucji? i czy przestrzegasz prawa, w imię gwarantowanych Ci praw i obowiązków? Oczywiście, że tak! Jestem człowiekiem prawym i wierzącym, więc o co się rozchodzi? o wybiórcze traktowanie owych praw i obowiązków czy człowieczeństwo, to deklaracje? a może to, jak traktujeszb drugiego człowieka? czy masz prawo do obiektywnej samooceny? na jakiej podstawie? tej samooceny właśnie?
-
a jaka jest w tym Twoja rola? jak siebie oceniasz? chcę zrozumieć intencje chcę zrozumieć mechanizm działania chcę zrozumieć odruchy pierwotne pod maską ucywilizowania i tzw. etyki, czy moralności chcę czerpać od najlepszych... patrz jakie to proste: nie znam Pallasa i nie utrzymuję kontaktów z Olesią; dostaję na pw. jakieś pierdoły skierowane do Olesi i vackera; mam gdzieś o co w tym chodzi; nie zastanawiam się nawet tylko momentalnie kieruję to do osoby, która jest obrażana - i niech załatwiają to między sobą. tak też zrobiłem. co w tym złego? to donosicielstwo? poważnie? więcej nawet, bo może i mam gdzieś co się pomiędzy nimi dzieję, ale na pewno nie uważam, że vacker to debil ;D jeśli chcesz ze mną porozmawiać, trzymaj się tematu i odpowiedz na pytania - mną nie pokręcisz, powinieneś już to wiedzieć.
-
zostań politykiem i zmień Konstytucję W Konstytucji mam zagwarantowaną wolność słowa (w tym wyrażania poglądów), a jak widać mogę się tym papierkiem podetrzeć :) Więc, o czym mowa droga Pani? droga Pani pyta, czy oprócz praw, znasz też obowiązki, wynikające z tej Konstytucji? i czy przestrzegasz prawa, w imię gwarantowanych Ci praw i obowiązków?
-
imiona pisze się z wielkiej litery - to się chyba nazywa... szacunek? interesujące; ludobójca z wielkiej, a koleżanka z małej hmmm to się chyba nazywa...- podpowiesz mi?
-
No właśnie, zgadzam się. Już nawet czarnego murzynem nazwać nie wolno, bo się wtrynia banda jedna no! Niedługo nie będzie wolno napisać, że się zrobiło poranną kupkę do kibelka, bo to niby jakaś dyskryminacja koprofili :) zostań politykiem i zmień Konstytucję
-
nie, to nie forum poetyckie, bo są tu ludzie, którzy korzystają wyłącznie z PW rozładowując swoją furię adresując wiadomości pod zupełnie niewłaściwe adresy, a później jak to PW od niewłaściwego adresata odeśle się pod właściwy adres, to się robi wtenczas publiczny ambaras i dochodzi do głosu przewrotność prowodyrki, czyli protoplastki najpierwszego PW, i dochodzi do niesłusznych oskarżeń, a później to już idzie lawinowo... to wszystko skomplikowane jest jak TW (Bolek) ja osobiście myślę że jeszcze bardzo długo (poważnie mówiąc), bo dużo osób nie czyta, ale za to korzysta z PW a jaka jest w tym Twoja rola? jak siebie oceniasz? chcę zrozumieć intencje chcę zrozumieć mechanizm działania chcę zrozumieć odruchy pierwotne pod maską ucywilizowania i tzw. etyki, czy moralności chcę czerpać od najlepszych...
-
? rozwiń, proszę... ale że co? mam mówić za wszystkich? jakie zdania maja na twój temat niektórzy ludzie, niedawno mogłaś poczytać, chyba że chcesz powtórkę z rozrywki ja się do twojej pyskówki nie wchrzaniałam, więc nie wiem, co ty tu robisz, pseudomoralistko, która ma prawo wybierać tych, których obrażać można rozwiń, proszę...
-
rozwiń, proszę...
-
? rozwiń, proszę...
-
Forumowicze będą tolerowali masowe zadziobywanie współużytkowników? Jak długo jeszcze kilkuosobowa granda będzie dyktować "prawa" i "normy" tego forum, tocząc przy każdej okazji - przy każdej dyskusji - prywatne pyskówy i osobiste vendetty? W końcu nie będzie można zamieścić niczego, co nie przystaje i nie pokrywa się z ich "światopoglądem." Granda rozmontuje to forum na czynniki nie_pierwsze, ale pierwotne - bo odruchy iście pierwotne - bezwzględne zadziobywanie hurtem. Czy to jest jeszcze forum poetyckie?
-
ładne ... :) pozdrawiam kasia p.s. fajny nick ;)
-
to nie mógł być prawdziwy poeta - Ci nie umierają nigdy. niektórzy zamieszkują w smutnych tomikach, gdzieś na najwyższej półce. inni spadają z półek, zanim uda im się na nie bezpiecznie wdrapać ale Ci najprawdziwsi mają swoje lokum w pamięci czytelników - ta nie przemija. są też "poeci" - wszędzie ;) słaba mini pozdrawiam kasia. edit: p.s. nie lubię plotek :(
-
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a to norma właśnie jest - o! i zatoczyliśmy koło piękne to jest :D! -
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja nie każdemu podaję rękę. Nie każdemu, kotku. Fajnie, że nosisz stringi i że tolerujesz dewotki. Ależ jesteś fajniutka. Fiu fiu. Dobrze, że się dzisiaj wywrzeszczałaś tutaj i odchodzisz usatysfakcjonowana. Może nie będziesz pod oknami ludziom wrzeszczeć na przechodzących obok chłopów. No. To spadaj. Do swojej słodkiej tolerancji dla każdego. ;-DDDDD :) -
Furiat
kasiaballou odpowiedział(a) na Piotr Kołodziejczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i znajomy jakiś taki... ;) pozdrówki kasia :) -
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie burz się tak - luzik :) przecież napisałam Ci tu, pod wierszykiem scenkę o przyczynach takiego "wkurzania się" i takiej agresji - mnie kompleksy przypinasz? :D! reaguję nieadekwatnie? - "ade od czego" ten pomiar robisz? - "ade od względem" Ciebie? - o, tak - odstaję - na szczęście - zdecydowanie i wyraźnie ja się tłumaczę rozpaczliwie? - ja Ci tłumaczę, najdelikatniej, jak potrafię, że wypieranie, negacja i agresja taka - leżą po stronie ofiar - po Twojej stronie i na czym polega różnica między nami, więc nie odkręcaj kotka kitą, jak w przypadku tego tu nieszczęsnego wierszyka - i w tym Twój problem - dla mnie nie ma tematów "wkurzających" poza głupotą, hipokryzją i małostkowością ludzką. jak Cię nie obchodzę, to proszę mi nie grozić "nazewnictwem" - pustosłowie - jak cały ten wierszyk i pusty słowotok odautorski. a ubliżają mi do dziś, czasem... - dewotki i inni tacy - bo lubię ludzi - i każdemu podam rękę -każdemu :) odchodzę usatysfakcjonowana. dobranoc, złotko ;) p.s. nie masz pojęcia o tolerancji a stringi są o.k. :) -
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ad.1 nie możesz tak napisać - ponieważ ja jestem w swoim pisaniu cholernie i konsekwentnie tolerancyjna. i daję tego świadectwo, bez względu na konsekwencje, czy popularność, lub jej brak - nie dbam o to... - natomiast Twoje wcześniejsze deklaracje o tolerancyjności możesz sobie w tej chwili o d**** potłuc, Joaśko - ten wiersz i reakcje pod nim ukazują ogromny problem społeczny i małostkowość natury ludzkiej, pod przykrywką haseł o moralności i dydaktyce, o wiodącej i kształtującej roli kultury i najwartościowszych tradycji kryje się młot i kat/zbrodnia i kara -więc nie rozumiem Twojej odautorskiej euforii i samozadowolenia - bo kto tu poległ? te dziewczyny? czy hipokryzja, demagogia, porażająca niewiedza w temacie i tendencyjne/niesprawiedliwe oceny w/g szablonu? młodzież wyczuwa dwulicowość - i młodzież dwulicowością gardzi i wcale się nie dziwię, skoro ma takie "wzorce" - a sędziowanie i wyrokowanie jest świadectwem porażki pedagogicznej. i co teraz możesz powiedziedzieć Autorom, których linczowałaś słowem za uprzedzenia i tendencyjność? te Twoje deklaracje na wyrost kiedyś - i te tu śmieszne wtręty o fanatyźmie i skrzywieniach dwubiegunowych - nie wiesz, o czym piszesz. może warto poszerzyć wiedzę, zanim się palnie takiego dyletanckiego parola, bo to obsuwa straszna ;) jak się z tym czujesz? nalałaś wody pod publikę - teraz oceń jakość tej spłuczki - to, że się jest w większości, nie gwarantuje jakości, Joaśko - nie ulegaj mitom. ad.2 oceń sobie po owocach to swoje "cieszenie się" - każdy ma do tego prawo, wszak forum publiczne. dla mnie to nie grzmoty, ale popiardywanie pustki intelektualnej i zakrzykiwanie genezy - spacerek na skróty, liźnięcie tematu i zaciemnianie przyczyn jedynie przez pryzmat skutów. nie oceniam Cię, nie potępiam Cię - ja Ci współczuję - wybacz mi ten przerost empatii - a mój komentarz to refleksje powierszykowe i pokomentatorskie - ja krytykuję owoce - i odrzucam zgniłe - nie ludzi, ale ich nieludzkie oblicze - dla jasności. pozdrawiam - co mam nie pozdrowić... kasia Zwariowałaś?!!! Ja tylko powiedziałam, że wulgarność i ryki z kurwowaniem po nocach dowodzą jakiejś rozpaczliwości, jakiejś męki. Nie umiesz cytać czy co? Czego ty się tu dopatrujesz??? Ktoś musiał Ci zdrowo naubliżać! Ale to nie byłam ja. A teraz skończ z wyzwiskami pod moim adresem, bo i ja zacznę Cię oceniać i nazywać po imieniu. Nie tylko Tobie wszystko wolno. [u]Ale tolerancja, kurwa, aż się zachłysnęłam![/u] mam wrażenie, że jestem przy zdrowych zmysłach, zresztą w ogóle zdrówko mam jak.. ryba :) chyba jednak potrafię czytać - patrz - drugi wers wiersza, plus wcześniejsze odautorskie: "ruja, balerony, rozkochiwanie facetów, zaciąganie do łóżka" i takie tam... gdzieś na drugm planie były dopiero i chamstwo i wulgarność - ściemniasz, lala. czy mi ktoś zdrowo naubliżał? otóż - nie raz i nie dwa (pomijając to forum) ale joby zbieram z innego, niż "Twoje dziewczyny" powodu, a agraesja ma zgoła odmienne podłoże. jestem przeciwniczką ujawniania swojej prywaty w necie. nie podziwiam też Twojej "odwagi", bo zrobiłaś to wyznanie w pewnym ściśle określonym celu. mam za to ogromny szacunek do Kasi _Mrucz Mi - w niej górę wziął spontan. widzisz, Joaśko padłaś ofiarą powszechnego stereotypu. wnioskujesz po pozorach (tak jak w tym wierszu i w komentach) - możesz mnie nazywać jak chcesz - jak najbardziej po imieniu - kasia jestem - jeśli to Ci przyniesie osobistą satysfakcję,[u] możesz porzucać i mięsem - w końcu już rzucałaś i dlatego pisałam i podtrzymuję, że granica między piętnowanymi zachowaniami uczennic, a wzorcową nauczycielką niebezpiecznie się zaciera - kim jesteś? i masz prawo czuć się lepsza?[/u] ale powiem Ci jedno, powiem, bo mam na to ochotę - nie miałam takich doświadczeń jak Ty. więc nikt nie miał podstaw traktować mnie w opisany przez Ciebie sposób. zapytasz - skąd pewność? - masz tylko moje słowa, ale pewnie kiedyś natrafisz na moje dane i będziesz mogła to skonfrontować, i pozwalam Ci nawet zachować ten mój wpis, jako podstawę do weryfikacji. więc, skąd o tym wszystkim wiem? - nic Ci do tego, rozumiesz? ale zauważ - ja nie gardzę takimi dziewczynami, nie gardzę żadną innością i nie obawiam się i nie wstydzę, mówię głośno i wyraźnie - a wiesz, dlaczego? - bo nie mam powodu do wypierania i negacji - bo ja przed takim fantomem nie uciekam - bo mnie to bezpośrednio nie dotyczy - tyle. [u]a teraz mnie ponazywaj "po imieniu"- tylko nie zapomnij o argumentach - mocnych![/u] cześć kasia. p.s. i przestań naciągać - ja Ci tu nigdzie nie_naubliżałam, złotko! -
całoroczna balanga
kasiaballou odpowiedział(a) na marti krűger utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
witam :) mam wrażenie przeładowania, przegadania, poza tym nagromadziłeś "których, ich, tych, ci, i, iż, są, jak, żeby, o, oraz, jest," itp - chodzi mi o estetykę, a w tej formie kuleje. nie wiem też, co jest z tymi rymami, są dość niekonsekwentne/przypadkowe? - w każdym razie podoba mi się pierwszy wers (może kursywą?) i pierwsza strofa, gdyby ją odchudzić z dopowiedzeń - generalnie przekaz ciekawy, ale moralit o zabarwieniu filozoficznym wypadł nazbyt dosłownie i ciężko, niestety. ja bym cięła. pozdrówki kasia. -
Pieśń o obcej reszcie
kasiaballou odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
samopoznawanie przez przez poznawanie świata, w zderzeniu z tym światem właśnie i ileż w tym pokory... dobry wiersz - błyszczy. pozdrówki kasia -
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie oceniam Twojej osoby, nie piszę, że jesteś nietolerancyjna 1 czy jakaś tam inna, bo masz takie a nie inne poglądy. To Ty oceniasz mnie - już mi przypięłaś sporo etykietek. A ogródek ma każdy. I nikt nie lubi, jak mu się do niego wjeżdża walcem. :-) Zaś z oceną wiersza zawsze nie tylko się liczę, ale wręcz liczę na nią. Bardzo się cieszę, kiedy mój wiersz wywołuje dyskusję. A im większe po nim echa i grzmoty na obu biegunach, tym bardziej się cieszę. 2 :-))) ad.1 nie możesz tak napisać - ponieważ ja jestem w swoim pisaniu cholernie i konsekwentnie tolerancyjna. i daję tego świadectwo, bez względu na konsekwencje, czy popularność, lub jej brak - nie dbam o to... - natomiast Twoje wcześniejsze deklaracje o tolerancyjności możesz sobie w tej chwili o d**** potłuc, Joaśko - ten wiersz i reakcje pod nim ukazują ogromny problem społeczny i małostkowość natury ludzkiej, pod przykrywką haseł o moralności i dydaktyce, o wiodącej i kształtującej roli kultury i najwartościowszych tradycji kryje się młot i kat/zbrodnia i kara -więc nie rozumiem Twojej odautorskiej euforii i samozadowolenia - bo kto tu poległ? te dziewczyny? czy hipokryzja, demagogia, porażająca niewiedza w temacie i tendencyjne/niesprawiedliwe oceny w/g szablonu? młodzież wyczuwa dwulicowość - i młodzież dwulicowością gardzi i wcale się nie dziwię, skoro ma takie "wzorce" - a sędziowanie i wyrokowanie jest świadectwem porażki pedagogicznej. i co teraz możesz powiedziedzieć Autorom, których linczowałaś słowem za uprzedzenia i tendencyjność? te Twoje deklaracje na wyrost kiedyś - i te tu śmieszne wtręty o fanatyźmie i skrzywieniach dwubiegunowych - nie wiesz, o czym piszesz. może warto poszerzyć wiedzę, zanim się palnie takiego dyletanckiego parola, bo to obsuwa straszna ;) jak się z tym czujesz? nalałaś wody pod publikę - teraz oceń jakość tej spłuczki - to, że się jest w większości, nie gwarantuje jakości, Joaśko - nie ulegaj mitom. ad.2 oceń sobie po owocach to swoje "cieszenie się" - każdy ma do tego prawo, wszak forum publiczne. dla mnie to nie grzmoty, ale popiardywanie pustki intelektualnej i zakrzykiwanie genezy - spacerek na skróty, liźnięcie tematu i zaciemnianie przyczyn jedynie przez pryzmat skutów. nie oceniam Cię, nie potępiam Cię - ja Ci współczuję - wybacz mi ten przerost empatii - a mój komentarz to refleksje powierszykowe i pokomentatorskie - ja krytykuję owoce - i odrzucam zgniłe - nie ludzi, ale ich nieludzkie oblicze - dla jasności. pozdrawiam - co mam nie pozdrowić... kasia -
Pociąg, stacja ósma
kasiaballou odpowiedział(a) na Mrucz mi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
po raz kolejny (nie jestem tu po raz pierwszy) czytam i czytam z dużą przyjemnością. sprawnie kierujesz piórem, obyś równie sprawnie uchwyciła stery życia - wiatru w żagle Mrucz Mi i pisz - dziel się tym niesamowitym potencjałem wrażliwości, piękna, mądrości, spostrzegawczości i bogactwa językowego. pozdrawiam kasia :) -
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
państwo X mają dom, dzieci, pracę, która jest ich pasją i udziały w przemijaniu - po sobie - dla potomnych. państwo X idą z "dziećmi" do galerii; - on X smakuje sztukę - najbardziej zapamiętuje opięte spodnium zakochanej dziewczyny syna - ona X interpretuje sztukę - najbardziej analizuje rozanielone spojrzenia męża - mąż pani X kocha się z nią, wyobrażając sobie zakochaną dziewczynę ich syna - pani X depiluje górną wargę nienawidząc jędrnej skóry zakochanej dziewczyny ich syna pani X - jest wierna mężowi - nie mając szans na jędrną skórę zakochanej dziewczyny ich syna - jest estetką - bo nie wciśnie swoich walorów w obcisłe spodnium zakochanej dziewczyny ich syna - jest taktowna i dumna - nie powie za cenę wszystkich galerii świata, że zazdrości obrazowi, który zapamiętał jej mąż. pan X - jest wierny żonie, bo nie stać go na zawartość obcisłego spodnium zakochanej dziewczyny ich syna - jest humanistą - nie zrani żony, dlatego pisze dla niej poematy i skruszony wali kap(...) - znaczy wali w klawiaturę. państwo X obchodzą srebrne gody - dostają pamiątkowy album od prezydenta miasta przy okazji pan X inauguruje swój tomik i podarowuje go żonie - ona jemu swoją najnowszą akwarelę - o martwej naturze. miejscowy pismak zamieści notkę z uroczystości w rubryce kulturalnej - nie towarzyskiej. a ich syn ogłosi, że postanowił się nie żenić. oficjalna wersja brzmi: - syn państwa X odkrył powołanie i zostanie księdzem. z nieoficjalnych źródeł potwierdzonych - notatka w rubryce towarzyskiej - nie kulturalnej: - obcisłe spodnium nie pasowało do szacownego portretu rodziny państwa X - zakochana dziewczyna syna państwa X odkryła pstre oblicze "miłości" i została kochanką właściciela galerii *** - a ja jestem kasiaballou i to jest moja wolna interpretacja/refleksja taka powierszowa, nic więcej... :)) -
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie akceptujesz. I masz uwagi, nawet bardzo żarliwe. :-) Jasne, że masz prawo. Toż ja Ci niczego nie próbuję narzucić - w przeciwieństwie do Ciebie. Ja tylko wyrażam swoje zdegustowanie, politowanie i złość wobec płytkości i wulgarności niektórych dziewuch. Nie miało to być głębokie ani filozoficzne. I mam prawo do własnych odczuć. :-) Natomiast nie wjeżdżam walcem do Twojego ogródka i nie oceniam, jaka to Ty jesteś, skoro masz takie a nie inne poglądy czy odczucia. Nawet nie określam Twoich odczuć żadnymi epitetami, zauważ. Kto tu jest tendencyjny i nietolerancyjny? Dobranoc. Asia ależ oceniasz mnie - cała wypowiedź to ocena mojej oceny, że ja śmiem w ogóle oceniać i nie akceptować, a nawet robisz tendencyjne uwagi - bo nie wiedziałam, że mam ogródek ;)) a odczuwaj sobie jak chcesz - ale jeśli robisz to publicznie, musisz się liczyć z oceną oceny, dlatego: - niedostateczny :D! -
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak to nie Ty? to są cytaty komentarzy odautorkich - tych słów nie ma w wierszu, są pod nim - nie peelkowe, ale Twoje. Nie zrozumiałaś mnie, Kaśko wychowawcza. ;-))) Golizna, ruja, kwiki i ściśnięte "balerony" - nie ja tak wyglądam i nie ja tak się zachowuję. ale ja polemizuję z Twoim zachowaniem i z Twoim słownictwem, Joasiu :))) i teraz różnice między uczennicami, a nauczycielką zaczynają się niebezpiecznie zacierać ;) -
dziewczęcość XXI
kasiaballou odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zauważ, że ja piszę nie tylko o ubieraniu się (czy też rozbieraniu się publicznym), ale także o innych wkurzających mnie zachowaniach. Nie tylko mnie wkurza fanatyzm antypurytański i pornografia, nie tylko mnie wkurza wulgarność i wyrykiwanie co drugie słowo przekleństw. Wkurza mnie to wszystko i już, cokolwiek byś nie mówiła. Każdy, kto wychowuje, jest tendencyjny. Nie da się inaczej. Wychowanie to m. in. wpajanie wychowankom pewnych zasad i wartości: kulturowych, obyczajowych, prawnych, religijnych (lub antyreligijnych) oraz zazwyczaj swoich własnych. Nie da się tego przeskoczyć. Chyba że na Marsie. :-) A pisałaś do mnie, nie do żadnej Peelki, i dyskutujesz ze mną, a nie z narratorką, bo ona Cię nie słyszy i nie czyta. :-) Sama napisałaś, że nie poznajesz mnie w tym wierszu. ;-))) A luzik. Asia. Tak, nie poznaję Cię - trudno mi uwierzyć, że autoryzujesz taki przekaz, ale oczywiście akceptuję to - bez uwag. natomiast nie muszę się zgadzać z podm. lirycznym/narratorem - i nie zgadzam się. nie zgadzam - a skojarzenia i wnioski własne mam prawo mieć - ten wiersz jest tendencyjnie płytki. dobranoc kasia.