
kasiaballou
Użytkownicy-
Postów
3 622 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kasiaballou
-
:D! Dziękuję za wizytę i pozytywa, pozdrawiam :) kasia.
-
tendencyjnie zimna
kasiaballou odpowiedział(a) na kasiaballou utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Chyba popadam w grafomanię - taki odmienny stan:D dziękuję Kowalu za życzenia - wzajemnie Pozdrówki :) kasia. -
nakręca mnie alcatraz i wszelkie formy zniewolenia wiesz byłem mały a oni ścieli moje drzewo leżałem pod ten szum i zgiełk najważniejszy - tak się czułem później szkoła drani i sadystów ofiary wiwisekcji ten szum i zgiełk najważniejszy - tak się czułem wybacz kochanie zanim otworzę ci żyły to tylko chwila moja chwila wszystko zmieni poza jednym ten szum i zgiełk najważniejszy - tak się poczuję
-
tendencyjnie zimna
kasiaballou odpowiedział(a) na kasiaballou utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Kto chce ogrzać świat, musi mieć w sobie wielki ogień Phil Bosmans oddechem chmurnych ust wytapia tło głębiej ciepłe barwy jednak za daleko jest niebieska ponad ramionami odbija szelest płócien potrafi jedynie nie być czarna krew opada śliskim grysem sina nadzieja na sen w graficie pustych kartek zielonych ludzi a przecież tak nie lubi zimnych kolorów -
Utwór o charakterze filozoficzno - egzystencjalnym. Elementy przemijania, oddane zmianami flory (dojrzale słoneczniki, wieczorna maciejka) emanują niepewnością i ciągłym ruchem. Mimo upływu czasu, wszystko jest nadal niewiadomą (splątane znaki zapytania) Owe zamyślenia sugerują, że podmiot liryczny zdaje sobie sprawę z małości/delikatności istnienia - (porcelanowa róża) w obliczu życia i otaczających zjawisk. Momentami przychodzą chwile wewnętrznego zagubienia, wyobcowania, braku pełnej integracji (róża jest wyhodowana) oraz świadomość zmienności losu(wiatry)- liryczny, afektywny obraz, króry pobudzaja do refleksji. Pozdrówki :) kasia.
-
Po tamtej stronie
kasiaballou odpowiedział(a) na kasiaballou utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Krysiu, naniosłam zmiany, zrezygnowałam z niezręcznego zwrotu. Podoba mi się Twoja interpretacja - dziękuję. Pozdrówki :) kasia. -
Po tamtej stronie
kasiaballou odpowiedział(a) na kasiaballou utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przebudowałam strofę, mam nadzieję, że na lepiej - dziękuję za sugestię. Pozdrawiam :) kasia. -
Muszę przemyślec, proponujesz drastyczne zmiany, ale na pewno coś wykorzystam, zwlaszcza w pierwszej strofie, martwi mnie ,że "ruch" odstrasza, hmmm; zakładałam grę obrazami - nini flesze z patologicznego dnia - niech się "odleży" Dziekuje za pomoc, pozdrawiam. kasia.
-
jest dobrze, a nawet lepiej niż dobrze - miejmy nadzieję, że owa zrozumie ;D! pozdrówki kasia. Dzięki. Myślisz, że Zetkę tym zawojuję, że tak spytam przekornie i mrużąc oko? Zrozumie, nie zrozumie - nevermind, jak mawiają Rosjanie. Pozdrawiam Ważne, jesteś złośliwy Żubrze :P Nie bawię się w kulki, ale spróbuj w Z, w/g mnie zbyt "lekki" - a może o to chodzi(?) Pozdrówki kasia.
-
Po tamtej stronie
kasiaballou odpowiedział(a) na kasiaballou utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Kiedy zabraknie słów, odbić nie wystarcza - wymawiaj zwierciadła. Kwitnienie, przelewanie wrzosów; kiedy brakuje słów - rodzi poezję. Strona po tej taka sama - pamiętanie wersów. Słów zabrakło - pozostały napisane tobą wiersze. -
Cieszę się Judyt, że coś wyłuskałas - dziękuję za wizytę :) pozdry_kasia.
-
***bez tytułu
kasiaballou odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pierwsza osoba sugeruje, że wiersz ma charakter liryki osobistej. Peel jest niewątpliwie w związu uczuciowym. Przeżywa z partnerką zarówno chwile uniesienia, jak i momenty odpływu, aby ponownie przeżywać jedność/pojednanie "przypływ" Pierwsza strofa jest bardzo frapująca i wieloznaczna, może sugerować, że związki uczuciowe mogą być na etapie platonicznego zauroczenia ;"nie mam powodu szukać źródła w twoim łonie" - wiersz naładowany emocjami, taki subtelny, romantyczny erotyk. Nie wiem, czy nie przeinerpretowałam i jak daleko jestem od zamysłu Autora, ale to tylko potwierdza różnorodność interpretacyjną, co przemawia na duży plus - bardzo na tak. Pozdrawiam kasia. -
kiedy kogoś zabraknie, żal nie ma granic
kasiaballou odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pani Stasiu - to tylko życie nasze, nieogarnione i nieprzewidywalne, niestety Pogody ducha, mimo wszystko. Dobranoc kasia. -
Wręcz odwrotnie - już skorzystałam - dziękuję i pozdrawiam :) kasia.
-
kiedy kogoś zabraknie, żal nie ma granic
kasiaballou odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo takuję temu wierszowi - czy jest internetowy symbol roztropności? Pozdrówki kasia :) -
jest dobrze, a nawet lepiej niż dobrze - miejmy nadzieję, że owa zrozumie ;D! pozdrówki kasia.
-
dobranocka (podarunek dla forumowiczów)
kasiaballou odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
skojarzył mi się z lunaparkiem we Władysławowie - ot, pierwsza myśl - dziękuję Teresko Dobranoc:) kasia. -
"na dobre i na złe, w chorobie i w zdrowiu" - pierwsze skojarzenie - liryczny i romantyczny, tego dziś potrzebuję, tym bardziej przeczytałam (razy kilka) z dużą przyjemnością Pozdrawiam serdecznie :)) kasia.
-
należność papieru
kasiaballou odpowiedział(a) na gość utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gdyby nieco "odchudzić" - pozbyć się nadmiaru kolokwialnych elementów i nieuzasadnionych powtórzeń myśli - będzie materiał na dobry wiersz, emanujący uczuciami. Pozdrawiam kasia. -
Odoszę wrażenie, że wiersz składa się z dwóch części; w pierwszej Autor maluje sugestywny obraz, tak obraz -widokówkę ulicy - tworzy atmosferę - tło, które jest dobrym wprowadzeniem do części drugiej naładowanej emocjami o charakterze lirycznym - mnie ten wiersz przekonuje. Pozdrawiam kasia.
-
obojętny blat naprzeciwko porannego dzień dobry bliźniacze bułki z serem łyk kawy dnia wieczorny taniec firan domyka noc kaktusy parapetowego życia nagie tynki - obrazom zabrakło cierpliwości sfatygowane odeszły jak złote rybki suchy szept popękanych spojrzeń bumerangi ramion obejmują jutro zimnym ogniem wznoszą kolejną ścianę płaczu
-
Fajnie, że zagrała - dzięki ^^ Pozdrówki :) kasia.
-
Poprawiłam kolory - dzięki za uważne czytanie Pozdrówki kasia.
-
Zawstydziłam się :( - przyznaję, że niewiele cytatów znam na pamięć- dziękuję Tereso, podedukowałam się i napewno nie zapomnę Brejnockowej - pozdrawiam:) kasia. Kasiu, nie masz się czego wstydzić...wcale nie trzeba znać na pamięć... u mnie to wiąże się troszeczkę z zawodem wykonywanym...i tak weszło w krew, że szybko kojarzę, hehe... Rozłonecznionego dnia :)) Pozdrowki - teresa Wstydzę się troszkę mniej - dziękuję Tereso za ponowną wizytę Pozdrawiam serdecznie :) kasia.
-
Dziękuję za wizytę i skojarzenie - nie znam tego, ale ufam Twoim słowom Pozdrawiam :) kasia. Kasiu, to są słowa z Ewang. św. Jana (J 15, 5)... :)) Dobrej nocki życzę. Zawstydziłam się :( - przyznaję, że niewiele cytatów znam na pamięć- dziękuję Tereso, podedukowałam się i napewno nie zapomnę Brejnockowej - pozdrawiam:) kasia.