Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kasiaballou

Użytkownicy
  • Postów

    3 622
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiaballou

  1. uznając grzeszność przyimka określającego więcej niż zdanie wycieram o pranie pozłacanego ducha aż po wysychanie chrześcijanin ateista mali nie radzą sobie u boku kataryniarza nie każdy tańczy do upadłego pozłacany duch przywiera do syfu na nic zdaje się wartościowanie Wybacz, to tylko propozycja, może w czymś pomoże, jeśli bezużyteczne - trudno, ale tak czuję sobie ten ciekawy, filozoficzny tekst. Pozdrówki:) kasia.
  2. Wiersz w całkiem nowym stylu, przerzutnie nieregularne, ale treść broni utwór. Ma charakter filozoficzo - egzysrencjalny z nutką liryki osobistej. Podmiot liryczny odczuwa upływ czasu podchodzę do lądowania, jednak czuje się nadal wydolny/sprawny fizycznie i intelektualnie. Lotnisko symbolizuje prozaiczne, przyziemne egzystowanie i niby mentalną zgodę, ale peel odczuwa pustkę/samotność/wyobcowanie w tej konkretnej sytuacji - lotnisko jest puste, dylematy musi rozwiązywać sam, pomimo wielu ludzi, ale oni zajmują się sobą, nie koegzystują w rozterkach peela, są gdzieś obok. Tym bardziej zaczyna dostrzegać i cenić bliską mu osobę, sprawdzoną (przez lata) z którą łączą go silne więzi emocjonale, ufa jej na tyle,że dzieli się swoim rozdarciem, oczekując wsparcia, opieki, akceptacji. Upatruje leku, na upływ czasu i na marazm, prosi o dopielęgnowanie, dowartościowanie, zrozumienie, może receptę na wstrzymanie czasu, aby "czarne myśli" ustąpiły i aby potrafił docenić i zaakceptować nowe realia. Nie mam kulek, więc posłużę się kliknięciem, zatem (+) Pozdrówki:) kasia
  3. I co mam napisać w obliczu subtelnej liryki i ujmującego romantyzmu? Poezja - jedno słowo, mam nadzieję, że wiesz Krystyno, co mam na myśli. Mocne pozdrówki :) kasia.
  4. Tak, masz rację, fajnie, że zagrało, wszak życie gra różnym rytmem, zaskakuje różnorodnością utworów i instrumentów. Pozdrówki i miłego dnia :) kasia.
  5. Trafne spostrzeżenia Krystyno, dążenie idealistyczne ale warto podjąć trud. Serdeczne pozdrówki :) kasia.
  6. Nie dorastam do półki, nawet nie próbuję na palcach. Oczywiście, że razem i razem zaplanujemy wspinaczkę z kompasem. Przemycę magnes, ciesząc się wszelkimi zapomnieniami. Bez skrupułów, skrupulatnie w pionie płaskich przypomnień, obciążam plecaki nadzieją, że zapomnisz o pieczywie, czarnej mrożonej, braku batonów i lodu, batonów i lodu w niezbędniku porannej przewidywalności. Może spróbujesz gniazd, jeżyn, wilgotnych jaskiń, wysoko powyżej trosk o mrzonki i spojrzysz na zorzę. Może z premedytacją zepsuję turystyczną chłodziarkę kartografii i ze szronem na ustach zawarczę. Wściekły, między palcami stracisz soki, ale to ja zacznę gryźć. Wersja II - Tomaszu, dziękuję. nie dorastam do półek palców nie wyciągam wspinaczkę ku zapomnieniu zaplanujemy z kompasem bieguny staną na wyrost przepaściom bez skrupułów będzie można iść skrupulatnie tworzyć nowe kierunki może najpierw spróbujesz znaleźć się w gnieździe wysoko powyżej trosk o mrzonki przyjdzie pytać twardo na ziemi kiedy już nie będzie sił machać na przywitanie pożegnaniem ale to ja zacznę gryźć zostawiając zaledwie szron na ustach bez skrupułów
  7. Czasem tak bywa; pamięć, gesty, wspomnienia, dziękuję za komentarz. kasia.
  8. Poezja i ja jesteśmy wolne, możemy działać/żyś w/g indywidualnych zasad, wolnych od konformizmu, poezja jest nieograniczona a ja/Pan/każdy/ mamy wolną wolę. Dziękuję za przeczytanie, pozdrówki :) kasia.
  9. Intrygujące zestawienia, a mimo to tworzą płynną całość, nie ogarniam jedynie "gąsiora" jednak dostrzegam bezpośrednie nawiązanie do późniejszej absencji, lotności i walki z uzależnieniem od ponadwymiaru, albo przeinterpretowałam, w sumie ciekawy wiersz. Pozdrówki:) kasia. w oryginale zamiast gąsiora był balon, ale wydał mi się zbyt prostacki. generalnie, chodzi o opadanie głowy. trochę Pani przeinterpretowała ;-)) wiersz jest o zmęczeniu, pokazuje typowe objawy - zawroty, gwiazdki przed oczyma i zadyszkę. ponadwymiar to chyba "idę aż dojdę i nie padnę póki łóżka nie znajdę". pociąg ku regeneracji ;-)))) dziękuję za wnikliwą analizę i pozdrawiam :-)) Każdy wiersz powinien mieć tzw. klucz, ubolewam że aż tak minęłam się z zamysłem, jeśli mam być obiektywna "balon" dobrze naprowadza - skojarzenie poprowadziłoby odruchowo/podświadomie do slangu "łeb jak balon" taki zwrot byłbu rzeczywiście prostacki, ale jako sugestia w czasie czytania całkiem na miejscu. Mnie "gąsior" kojarzy się z winem, jego dojrzewaniem. Pozdrówki :) kasia.
  10. "poruszam lekko niebem" byłoby poprawniej, "swoje" przed łzami raczej do zdjęcia, poza tym łzy, niebo, serce , świt, , rosa "w nich, z nich"- niezręczna powtórka- to co wyliczyłam można zastąpić jakimiś metaforami, przebudować - taka kumulacja oczywistości nie służy wierszowi, jest myśl, potrafisz używać ciekawych metafor, dlatego wiersz zasługuje na dopracowanie - sam zamysł podoba mi się - pozdrówki i powodzenia :) kasia. p.s. EDIT; i jeszcze tytuł bez ozdobików, zwłaszcza cudzysłów
  11. słowna gra nawet ciekawa. Tym razem ja pragnienie:) następnych wiersz pozdrawiam serdecznie Poszukujemy środków wyrazu, często budzą się wątpliwość, kiedy analizujemy kanony i zasady wyrażania myśli- kultywowane zbyt sztywno. Dążenie do właściwego słowa, ale ono budzi kontrowersje - gdzie się kończy, a dzie zaczyna poprawność? Często gubimy się w co i jak - stąd pytanie. Dziekuję, pozdrówki :) kasia.
  12. Intrygujące zestawienia, a mimo to tworzą płynną całość, nie ogarniam jedynie "gąsiora" jednak dostrzegam bezpośrednie nawiązanie do późniejszej absencji, lotności i walki z uzależnieniem od ponadwymiaru, albo przeinterpretowałam, w sumie ciekawy wiersz. Pozdrówki:) kasia.
  13. Hmmm, zestawienie różnic, które mino wszystko uzupełniają się wzajemnie. ty poza siecią taka przenośna dobre, ale o kwiatkach zapożyczone z potocznego powiedzenia, mi to nie bardzo jakoś. W sumie na plus. popraw na "coraz" Pozdrówki:) kasia.
  14. Ciekawy wiersz - taki romantyzm z teraźniejszym nerwem, momentami zabawne przeciwstawienia (rycerz, lotnisko) sen na jawie? Adolf w nowej odsłonie; " A za nią biegną zalotne iglice",całość zresztą też. Pozdrówki :) kasia.
  15. no i jesteśmy w domu ;)
  16. Bardzo lubię operowanie obrazami, Tobie się udało pobudzić wyobraźnię. Pozdrawiam:) kasia.
  17. pisać? dla a nie pod (po)pisywać się chopinem szopenie; poezja jest(em) wolna
  18. Wyzwala chwile zadumy, podoba mi się klimat. Pozdrówki:) kasia. Kasiu! A jakieś zmiany Twoim zdaniem ? PozdrawiaM. Bez zmian, Marlett, od Ciebie można się uczyć, jak pisać romantycznie, jak wytworzyć klimat. Miłego wieczoru :) kasia.
  19. ładnie stwierdzone ;-) Starałam się, tym bardziej dziękuję. Pozdrówki :) kasia
  20. tak,alc_hajmer -w wymowie, o.ki Wuszko? Przecież w wierszu jest dopuszczalne, jak pointa i puenta, ale specjalnie dla Ciebie umieściłam w pisowni :) pozdrówki kasia.
  21. ząb wyrwany mechanicznie i niesforny język dotyka pustki po jutro alzheimer dopadnie pamięć twoich kasztanowych tęczówek kwitnę wbrew słonecznym styczniem ulic spoglądających wolniej skutych dziąsłami sopli dostrzegam story szarego olimpu i nawet bóg nie jest zazdrosny że patrzę wyżej
  22. " żegnam świat razem" Klimatycznie, z nutką optymizmu w bycia razem, mimo wszystko/zawsze razem. Pozdrówki :) kasia.
  23. Wyzwala chwile zadumy, podoba mi się klimat. Pozdrówki:) kasia.
  24. Chwile zadumy i nietuzinkowe metafory, pierwsza strofa mobilizuje i ładnie wprowadza do spoglądania wstecz, później głęboka lityka, ciekawie u Ciebie, popraw na "coraz" Pozdrówki :) kasia.
  25. Cieszę się, że wierszyk powiał różnorodnością - mam nadzieję - miło Cię gościć. Pozdrówki :) kasia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...