właśnie te popioły koszmarne, to jakiś punkt zwrotny w tym wszystkim, czy one muszą być jakbyś dała za wygraną albo grała na nerwach lepiej to drugie, krajobraz Polski to nie popioły
Ojczyzna stare słowo
jak słoje drzewa zwykłe
jak pole i plony
jak miasta korony
groza spalenizny?
jak cierń w oku
zbrukana przestrzeń
przez myśli niegodziwe
nie nasze
nie gwasze
tylko łza połknięta
i drogi splątane
obcasik i szminka
trochę zbyt gorąco
wspomnienie , niebyłość
nigdy to zażyłość