Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bazyl_prost

Użytkownicy
  • Postów

    5 851
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bazyl_prost

  1. chłodnym okiem spoglądam w sobie na śniących pod wapieniem aniołów kołdra bieli onieśmieli i wywabi czerwień walki a niektórym śnią się Halki
  2. -czy nie będę przeklęta? -rzekła ze łzą - nie ,będzie lepiej- odrzekł czule
  3. wolę bezpieczną zabawę w syntezę
  4. nabuzowana jak piwonia musi jakoś ochłonąć a ten smok chce zionąć
  5. ale pani Tereso to trzeba chyba narysować , aby nie dewastować ku osobistej uciesze
  6. tylko nie wybuchaj , to dewastacja
  7. wszechświat w łupinie orzecha niektóre odsłony to tylko echa echa koszmarów i marnowanie biomasy
  8. pan Dębogórski nie wypluł pestki
  9. zginął ślimaka brat bez muszli muszla ma swoje prawa
  10. lato czaruje listek na nosie filtry UV oby lato dożyło do końca sierpnia
  11. błyski ,rozmowa z bytem biel chłodna platyny elegancki dystans i zrozumienie tylko internet wysiadł
  12. lepiej przeczytaj bo są różne "przykro"
  13. przetoczyła się burza Ziny wiewiórki w lesie zaproszenia tylko żabki leczą się z głośnego mówienia
  14. groza mrozu odebrała metalowe przedmioty
  15. twój punkt widzenia sprawia że wszystko jest złe od początku,ja mam swoje zdanie cokolwiek się chce działać, tylko problemy z dykcją i "kapsel" czytałaś mą prozę?
  16. robiła broszkę
  17. nie wiem do czego prowadzi twoja twórczość po prostu, znam wszystko mądrzej i lepiej
  18. czyje grzechy, czyje nie raz pies zawyje oddycha natura i nie chce być bura
  19. specyficzne, czy wszystko da się zrzucić na wilki , przecież ludzie mają instytuty historyczne
  20. bazyl_prost

    Kapsel

    Chyba dziś za długo spałem , same kłótnie i jakieś okrucieństwo, złe fluidy i chyba boli mnie wątroba. Blink Kapsel nie chciał się obudzić chyba , jeśli oczywiście istnieje, połknął kapsel prawdopodobnie żeby się uwolnić z więzienia, glut krwi. Co tu dużo gadać może tak nazwę psa jakiegoś. Ferrytyczna demonologia. Długo mnie to męczyło , a jednocześnie chroniło przed myśleniem, ale kapsel nie ma nade mną praw rodzicielskich. Bardziej ja nad nim. Płacz wewnętrzny i wstręt do wszystkiego. Problem
  21. słońce przed zachodem przyczajone w chmurach jasno
  22. pokuta nie witaminki
  23. nie da się głębiej zabiłaby postać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...