bazyluwprost, bądźmy rozsądni, skąd wiesz, gdzie las ma pas ;)
trzeba przemyśleć budownictwo , wobec wód albo wymodelować geografię zmieniając na granicy faz materialnych
muskani dotykiem
ukołysani i trzeźwi
dryfując w sensie
szukając sensu
pod nieboskłonem
w dżungli bytu
wciąż odnajdując
sensu łaknienie
i wspólne brzmienie
gniazda słowików
mówiące bardzo
bardzo
po cichu
w bieli obłoków
błękitem
snują się między
gromami
pod cieniem drzewa
w skowycie
w zapachu lasu
u mamy
w dolinach ciemnych
jasnych wyżynach
i oceanie
w kosmosie wielkim
i pod kamieniem
nagle płyną rzeki strumieniem
przestworza to niebo i chmury, a tutaj astro, brakuje słowa , może coś świetliście, czy chmury mają związek z gwiazdami? sam nie wiem, jak się ma światło do wody, ale wiersz ładny