Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Messalin_Nagietka

Użytkownicy
  • Postów

    6 945
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Messalin_Nagietka

  1. wierszydło jak szydło a dla Ciebie mydło abyś puszczał piane na niezrozumiałe MN ps. bez obrażania się
  2. Valdesso dziękuję za wejrzenie MN
  3. dziękuję i gratulacje przyjmuję MN [sub]Tekst był edytowany przez Messalin Nagietka dnia 15-08-2004 10:44.[/sub]
  4. no cóż Lunatyk - dziękuję za wejrzenie potrafię co potrafię - a to czułem bez obrażania się - tak było MN [sub]Tekst był edytowany przez Messalin Nagietka dnia 15-08-2004 10:45.[/sub]
  5. Tera - tera-dzięki - to więcej niż giga MN [sub]Tekst był edytowany przez Messalin Nagietka dnia 15-08-2004 10:45.[/sub]
  6. dziękuję Johana - co do tego skrawka ...barw i kształtów... to kieruję do "tonusa" MN [sub]Tekst był edytowany przez Messalin Nagietka dnia 15-08-2004 10:44.[/sub]
  7. dzięki Mariuszu za te rozbicie dzielnicowe i za ocenę małe pytanko - dlaczego od 0 do 69? MN
  8. bardzo bardzo do przodu ten wiersz słoneczny MN
  9. a jednak mi czegoś brak - choćby tej jednej odnogi historii w gałęxiach kasztanowca zawartych MN
  10. a mnie ciekawi "w pół wydech" - dobry byłby na zakończenie MN
  11. a może by z "apetytem jaszczurki" lub "apetytem" albo w ogóle wyrzucić (jak sostrzegłeś) tylko MN
  12. tak sobie dumam i wiem, ze natchona byłaś - wenę miałaś - a potem nie przeczytałaś tylko przetopiłaś jej usłużność do portalu, feeeee MN
  13. myślę Mariuszu, że w twym telewizorze elektrony do strajku przystąpiły i oflagowały się krwistymi barwami jak w poczęciu nowego programu syczy, skowycze to owo z siebie a myślisz ze do ciebie ta sonatina MN ps. wiersz odebrałem jako odbiór porodu zmieszany z nieoznaczonością śmiertelnej płapki uzależnienia
  14. sugerowałbym wykosić "później widzę że" a "znowu" można byłoby na "znów" ale to tylko propozycja MN
  15. przeszłość to nie kres MN
  16. Marcinie - paliłeś kiedyś suszone liście czereśni? MN
  17. wyrafinowany ten bezsens w parafrazie cienia jak w chmurze czyni jasnowidzenie skąd w wywrotach ust i oczu z kadzeniem olibanu – gałęzi podręcznej czereśni skąd o postawie sensu stricte z unijnych powiązań kończyn dalekich w susach skąd topografia zdarzenia przybiera barw i kształtów i mapą tonus odżywa wyimaginowany ten bezruch z chmur schodzi i tonie w dżungli ziemią rozkłada ślad myśli
  18. Kornelio - dobry wiersz substytutem mej niezrozumiałej myśli nawiedzony - błędne tory wybieram na plusa MN
  19. sonet to czy nie sonet - jakiś teraźniejszy - cóż brak rymów spowalnia myślenie MN
  20. no cóż - idę otulać czasem czuwanie - narazie MN
  21. tak, Dotyk ma rację - cóż więcej dodać MN
  22. czyli o bezradność chodzi i konieczność wybycia kiedyś tam w całość zrozumienia MN
  23. jak teraz, tak i na wieki byle wpław, prądem rzeki do góry głowa a myśli woda samotność oczyści bo na księżycu są plamy których wyczyścić nie damy pokoleń przeszłych to wątki historii owej początki MN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...