Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 857
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Pewnej gorącej, sierpniowej nocy pyzaty księżyc do sadu wskoczył, biegał pod gruszą, nagle się potknął i wpadł do kuchni, prosto przez okno. Swymi cieniami rysował kształty, przebiegł przez kredens całkiem otwarty. Bochnowi chleba pełni zazdrościł, łyżki poczyścił, noże poostrzył. Talerzom dodał srebrne obwódki, Do miski wsiadał niczym do łódki, Po gładkim stole chwilę się ślizgał, lepiej niż sprawny łyżwiarz na łyżwach. Potem z powrotem przez okno skoczył, dalej spokojnie w noc się potoczył. A ja to wszystko wtedy widziałem i w tej bajeczce opowiedziałem.
  2. Witaj Jacku, muszę przyznać, że trzymasz poziom. ostatnio rzadko tutaj zaglądam, ale przyznam Ci się, że przez cały ten czas chodził za mną Twój wiersz o falach Łyny :). nie pamiętałem tytułu, ale dzisiaj go znalazłem - "dwudziesta pierwsza", a ten, to kolejna perełka. może nie zapadnie mi tak w pamięć, ale i tak robi spore wrażenie. Uszanowanie :) i do poczytania :)
  3. baaaaardzo początkujące stadium choroby (to zn. pisarczykowania ;)) myślę, że jeszcze uleczalne. ale niech tam - próbuj dalej ;) pozdrawiam.
  4. fajny pomysł Waldku, szkoda trochę, że z jego realizacją poszedłeś po najprostszej z możliwych linii (chociaż mam takie wrażenie), gdyby nie to, mógłby to być naprawdę wartościowy wiersz. kłaniam się nisko i pozdrawiam do poczytania :)
  5. podobało się :) pozdrawiam
  6. no to masz przekrój pokroju ja się wyłanczam trzym się
  7. A to widzieliście? h*tp://www.youtube.com/watch?v=-DbLgBifsTU Sam już nie wiem co o tym myśleć. Ktoś w komentarzach pod filmem napisał co w nim słyszy. Skopiowałem, bo szybko uciekało na następne strony: szkopek1983 0:14"uspokuj sie" 0:17"patrz mu w oczy" 0:21"kurwa" 0:22"uspokuj sie" glosniej niz poprzednie 0:27"Kola?" 0:28-0:30 4 osoby jeden po drugim wypowiadaja slowo "kill" badz cos podobnego 0:31"graj" 0:48-0:49"dawaj gnata" 0:50 cos podobnego albo samo "nie zabijajcie nas" 0:52"Boze Moj" 0:53"kurwaaa.. co jest?? wchodzi pod koniec "Boze Moj "i mowi je kolejny Polak 0:54-0:55 "kurde" 0:57strzal 1:00-1:01 "ni chuja sybir" co oznacza ja pierdole sybir 1:07 strzal W czasie wycia syren słyszę wyraźnie jeszcze jakieś zdanie wypowiedziane po polsku, ale nie jestem pewien treści. Nie jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów, ale poza niejasnymi informacjami dotyczącymi tego tragicznego zdarzenia zastanowiła mnie lapidarna informacja, o tym że żadna z osób przebywających na pokładzie samolotu nie miała przy sobie urządzeń do przetwarzania bądź gromadzenia informacji niejawnych. Przecież w dzisiejszych czasach takim urządzeniem może być zwykły telefon komórkowy, bez którego prawie nikt nie rusza się z domu, a wielu ludzi korzysta na co dzień z wielu innych gadżetów mogących zawierać, w przypadku wysokich urzędników państwowych i wojskowych, cenne informacje chociażby dla wywiadu. Pomijając spekulacje czy samolot spadł na skutek tragicznego błędu, usterki, czy celowego działania, to biorąc pod uwagę kto nim leciał, to służby specjalne musiały już być na miejscu. To wszystko układa się w jakąś logiczną całość i mogłoby tłumaczyć, to co widać, a raczej słychać, na filmie. Nie wiem czemu, ale ostatnio coraz mniej mam zaufania do mediów. Myślę że prawdziwe zamieszanie może dopiero zacząć się po uroczystościach pogrzebowych i po zakończeniu żałoby. Uważam, że dyskusje o miejscu pochówku w tym przypadku i okolicznościach są co najmniej nie na miejscu. Ludzi jednak trudno zmienić, w zasadzie chyba to nie możliwe, jednak wydaje mi się, że widać na ulicach sporo flag z czarnymi tasiemkami i takie tasiemki na antenach samochodów. Myślę, że to też dużo znaczy. Myślę, że więcej niż puste, często krzykliwe słowa. Pozdrawiam
  8. Nigdy mi nie wierz :) Kłaniam się w takich przypadkach wolę się sto razy dać nabrać niż raz pomylić :) kłaniam się i do poczytania :)
  9. "psychicznie chorym ludziom z głębszymi problemami jakie ja posiadam" czy nie lepiej i prościej byłoby: "psychicznie chorym ludziom z głębszymi problemami niż moje"? bo "posiadanie", to raczej do działki na Mazurach pasuje niż do problemów, chociaż niektórzy, to nawet żonę potrafią posiadać ;) żeby nie było, tak tylko pytam :). pozdrawiam i do poczytania.
  10. ani się waż!!!!!!!!!!!!! qwa mć o! ... przepraszam... ale ani waż! kłaniam się nisko Alu i do poczytania :)
  11. abstrahując od tego co myślę o treści, to forma bardzo mi się podoba. wiersz jest równo poukładany, czyta się płynnie z poczuciem nieprzypadkowości kolejnych słów. kłaniam się i do poczytania.
  12. ojej! jak na początek, to o wiele za dużo. może kiedyś będzie lepiej tylko... proszę pszukaj innych tematów i... popracuj nad formą. narazie :)
  13. to także, choć jeszcze coś :) dziękuję serdecznie i ciepło, Sylwestrze - Krysia i do kochania ;) co przezwycięża nieśmiałość. tak to czytam: daj się uwieść. odgórnie spójrz na świat. z odwagą powiedz muzie co czujesz. i za Chiny nie mogę niczego więcej się doszukać :) serdeczne wielkanocne :)
  14. musiałem sprawdzić co to insolacja, bo nie było tego słowa w moim słowniku :). teraz już jest :). a właściwie, to mogłem się domyślić :). wiersz w dość ciekawy sposób opisuje relacje kobieco - męskie i... właściwie, na razie nie wiem co więcej mogę napisać. pozdrawiam serdecznie.
  15. sąsiad na to: temu plotłem różne bzdury, bo pożyczyć od sąsiadki chciałem szczotkę, więc sąsiadka niech nie krzyczy. nie wiedziałem jak poprosić więc spytałem najpierw Jadzi, odesłała mnie do Zosi, Zosia chciała mnie prowadzić, ale na to weszła Krysia, a że dobrze zna sąsiadkę, obiecała, że już dzisiaj wszystko pójdzie bardzo gładko. lecz gdy szliśmy już po schodach, byliśmy już tuż przed drzwiami, weszła w drogę nam Dorota mówiąc, że też idzie z nami. gdy za klamkę już trzymałem jak spod ziemi skądś wyrośli, dwaj sąsiedzi - Jan z Michałem. - idziemy na piwo. idziesz z nami? kobity sprzątają, nie będziemy im przeszkadzać, nie? no to co? idziesz czy nie? no i śmy poszli. a na drugi dzień już cała okolica w krąg huczała, że sąsiadka nie dziewica, chociaż szczotki nie pożycza. i niech teraz mi sąsiadka z łaski swojej tak odpowie czemu może być tu winny tak nieśmiały, jak ja człowiek? pozdrawiam serdecznie przedświątecznie :)
  16. O! To też jest fajne :) Jeszcze raz pozdrawiam :)
  17. Rozumiem, bo też czasami mnie skręca gdy widzę co media wyprawiają w podobnych sytuacjach. Tekst dobry, chociaż miejscami do dopracowania. Np. zbędne zaimki 'ta', 'tej'. Pozdrawiam i do poczytania :-).
  18. mam w swoim 'dorobku' taki sam tytuł ;) przedostatnia mi się podoba :) pozdrawiam i do poczytania :)
  19. No nie można za często, bo by człowiek zwariował. ;-))) Święte słowa Oxyvio :-). Zdrowia i pogody serdecznie Ci życzę :-).
  20. Dziękuję za pochwałę mojego w pierwszym komentarzu na tym forum. Zachęcam do pisania i publikacji własnych :-). Kłaniam się i pozdrawiam.
  21. Doroto :), o czym może marzyć autor wiersza (poeta?)? o milionach? nie wierzę! o sławie? byłby naiwny jak dziecko o szacunku? wątpię ale pewnie chce zaszczepiać wizje poruszać wyobraźnią wzruszać, drażnić, bawić, ale na pewno najbardziej ze wszystkich rzeczy na świecie pragnie żeby jego słowa jak najdłużej chodziły po głowie chociaż jednej :) a przywołanie Mistrza z Czarnolasu i powiązanie z nim moich słów... hmm... nie wiem co mam powiedzieć. jestem zaszczycony :))) Dziękuję, to było bardzo miłe :).
  22. a jednak się dało! :o ;) tak, teraz jest znacznie lepiej :) i podpisałbym się pod HAYQ, ale żona mi nie pozwoli ;) muszę jednak przyznać, że trochę mu zazdroszczę... tzn. temu, do którego te słowa/myśli :) pozdrawiam i do poczytania :)
  23. ładny wiersz, tylko "...ałabym" troszeczkę, w moim odczuciu, za dużo i chyba trudno coś z tym będzie zrobić. kłaniam się i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...