Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 098
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    56

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Coraz częściej widzę w lustrze jego oczy, przyłapuję się czasami na jej geście. Choć oboje z tego świata już odeszli, w jakiejś części żyją przecież we mnie jeszcze. Z drugiej strony czeka Niebo albo Piekło, ostatecznych prawd otchłanie niezgłębione, póki żyję, tu w jej geście, w twarzy jego, powracają coraz częściej we mnie do mnie.
  2. Nosa maca mocarki ikra. Co maca mason?
  3. Wat se złapał za pałę. Łapa zła, pał zestaw Meta - bar z rabatem
  4. Któryś z poetów, nie pamiętam już który, uważał, że idee (myśli) "wiszą" w eterze, a my jesteśmy tylko odbiornikami, lepiej lub gorzej dostrojonymi. Po raz kolejny przekonuję się, że to może tak działać, bo coś podobnego też za mną chodziło od pewnego czasu. Pozdrawiam serdecznie.
  5. Sonia, ino kilo brawa? War boli konia i nos.
  6. Ponoć. Z drugiej strony to ciekawe, w jaki sposób od "pustki w mojej głowie" doszłaś do "klocka" w Warszawie. Pewnie projektant w pracy twórczej odczuwał podobny "pustostan". Co jednak mieli w głowach ci, którzy projekt wybierali? Jest jeszcze taka możliwość, że ostateczne przeznaczenie obiektu jest zupełnie inne niż w deklarowane, bo rzeczywiście wygląda bardziej na galerię handlową niż na galerię sztuki. Pozdrawiam również.
  7. Podobno świetnie się komponuje z prezentem od sowieckich towarzyszy: Źródło: https://kronika24.pl/warszawa-muzeum-sztuki-nowoczesnej-otwarte-trzaskowski-to-wyjatkowy-moment/ Ktoś żartował, że jeszcze nie rozpakowane ze styropianu...
  8. A mi przypomniał taki dowcip: Do sklepu komputerowego w Niemczech przychodzi klient i mówi po polsku: - Szybką drukarkę poproszę. Sprzedawca nic nie rozumie, więc Polak podchodzi do okna, rysuje palcem na szybie mały kwadracik i sylabizuje: - Szy-bka, szy-bka dru-kar-ka. Mi tekst pasuje. Pozdrawiam.
  9. Dzisiaj w głowie mam pustostan, brak mi myśli lokatorów, kosmos próżnią w niej się rozparł, imploduje bez oporów. Wstałem rano, a świat znowu był na miejscu, nie bootował. Był gotowy by, z wyboru, w rzeczywistość się logować. Potem wszystko tak jak zwykle, no bo przecież nic nowego, zjadło mi godziny wszystkie, aż do czasu obecnego. Nienormalna ta normalność, co nas zwalnia od myślenia, ciągle stara się zagarnąć nawet pustkę, której nie ma.
  10. Sylwester_Lasota

    o mężatce

    Gusta nie podlegają dyskusji :) Pozdrawiam :)
  11. Sylwester_Lasota

    o mężatce

    Gospodyni? Pokręcona ruda z Gdyni miała etat gospodyni. Ta, prywatnie, nimfomanka, miała Wojtka, Kubę, Janka. Zaszła w ciążę, księdza wini. Tak, wiem, to nie limeryk. :))) P.S.: poprzednia wersja lepsza.
  12. Na bzdy porada nitu, pana dar, a rada na Putina da ropy dzban.
  13. I Libanowi laptopy, pot, paliwo nabili. Jar nogom, a sala pyz RPA. Dona anoda przypala samogon. Raj. Taki kat. :) Tak i kat :))) A kita tika :)))))
  14. Oto ten rudy. Daje to panom. Na noc Onan, Mona. Po te jady durne toto.
  15. Oto ten rudy. Daje to parom, a na noc ona na mora. Po te jady durne Toto.
  16. Oto ten rudy daje to parom, a na koc oka na mora, po te jady durne Toto.
  17. Na rok opon im, Amino po Koran.
  18. Sylwester_Lasota

    Łapy pał

    Rum ma tak, tumany łap, a pały nam utka tam mur. Rumak, tumany łap, a pały nam utka mur.
  19. @poezja.tanczy Skoda Miała misia Oktawia z Warszawy często z misiem lubiła się bawić. Nie wiedziała, wie teraz, że ukryta kamera w misiu, wszystkie nagrywa zabawy.
  20. Ubili interes na pieńku lis przechera z kuną panienką. Ustalono jednak, że stary niedźwiedź dobrze wie, jak z boku pociągać nić cienką.
  21. Szczególnie skutecznie, jeżeli Dymitr I i Dymitr II zostaną podstawieni przez "sąsiadów", że się posłużę metaforą. A drony trzepać gdzieś czeba. Wzajemnie.
  22. Sylwester_Lasota

    Niedźwiedzie

    Była w Warszawie fabryka przed laty, co sprzedawała traktory na raty. Hitler nie spalił, nie zburzył Stalin, dziś ją sprzedali. W ofercie granaty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...