Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 858
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. mnie czasami jeszcze do tego dopada tęsknota za światem, którego już nie ma. zapewne jedno z drugim jest powiązane, chociaż to nie zupełnie to samo. dziękuję za życzliwe przyjęcie, pozdrawiam i do poczytania :)
  2. dzięki, Mietko :). najbardziej mnie wzruszyło, to co w kwadratowym :))) pozdrawiam i do poczytania :) Zawsze uważałam, że faceci mają lepiej, tak jak np. w kwadratowym :)))) Sylwestrze, masz dar i moc. sprawiłeś, że moje dzieciństwo powróciło, choćby na krótko, ale... dziękuję. Serdeczności zostawiam. :) to ja dziękuję :) i cieszę się jednocześnie. chociaż z tym darem i mocą, lekka przesada, to miło mi :) pozdrawiam i do poczytania :)
  3. Obcy? :( A gdyby było o pałacu kultury? :))) Podziękowania za czytanie z pozdrowieniami zostawiam. :) to też byłby mi obcy :)))))))))))))
  4. dzięki, Mietko :). najbardziej mnie wzruszyło, to co w kwadratowym :))) pozdrawiam i do poczytania :)
  5. też się uśmiechnąłem :). Amora odebrałem trochę inaczej niż inni. odebrałem jako czwartą postać w tej scence i w ten sposób spóźnił mi się dwa razy. raz że para w sklepie mu się rozeszła, a drugi, że chyży dziadek mu uciekł :), ale tego, to chyba jeszcze dogoni ;), bo w końcu, czy przed Prawdziwą miłością można uciec? :) pozdrawiam i do poczytania :)
  6. nawet ciekawy. pozdrawiam i do poczytania :)
  7. był, nie był, nie wiem :). ja byłem, czytałem, pozdrawiam.
  8. całkiem nieźle. wbrew pozorom nie ma rzeczy oczywistych. co dla jednego jest oczywiste, dla drugiego bywa nie do pojęcia. bywa. po tak masz dwie kropki.. i spróbuj jeszcze pomyśleć nad ostatnim wersem. wstaw tam myślnik lub wykombinuj coś innego, bo, w moim odczuciu, czegoś tam brakuje :) pozdrawiam i do poczytania :)
  9. obcy mi klimat, ale myślę, że wiersz bardzo poprawnie napisany :). w sumie nawet miło było przeczytać. pozdrawiam i do poczytania :)
  10. Elizie Orzeszkowej zarzucano, że w 'Nad Niemnem' zbyt obszerne opisy przyrody utrudniają czytanie powieści. podobnie jest w tym wierszu. przykro mi, ale ciężko mi się czytało. pozdrawiam i do poczytania :)
  11. chociaż z nóg nie powala, z pewnością coś w nim jest :) pozdrawiam i do poczytania :)
  12. no cóż, to jest wpis do pamiętnika :))) pomimo to, coś z ostatnim wersem zrobiłbym, bo nieco psuje jego specyficzny urok :) pozdrawiam do poczytania :)
  13. dokładnie tak, jak piszesz, NOWA :). dzięki, pozdrawiam i do poczytania :)
  14. o! Judyt! jak dawno Cię nie czytałem! bardzo cieszę się z takiego odbioru :) dziękuję i pozdrawiam :)
  15. z pełni rozumiem niechęć do wielokrotnego żądlenia :), jednak bez niego w wierszu nie byłoby dziecięcego odkrycia, że pszczoła po użądleniu umiera, a osa, chociaż pozornie tak do niej podobna, nie. dziękuję za wyrażoną opinię, pozdrawiam i do poczytania :)
  16. o nas, Pani Joanno, o nas :))) takie skondensowane przedstawienie zglobalizowanego Człowieczeństwa :))) w każdym razie tak odebrałem. do poczytania :)
  17. może nie wielki, ale bardzo ładny wiersz :) może później jeszcze coś napiszę. pozdrawiam i do poczytania :)
  18. w moim przypadku, to rzeczywiście prawda, chociaż wiem, że z tym różnie bywa. dziękuję i pozdrawiam :)
  19. Chciałbym dni kilka raz jeszcze być dzieckiem... Na przekór światu mieć oczy niebieskie, duszę tak prostą, że prawie okrutną, cieszyć się życiem gdy innym jest smutno. Mamę przytulać, a pragnąc jej ciepła, naiwnie ufać, że chroni od piekła. Niczego żadną miarką nie mierzyć, za mało wiedzieć, we wszystko wierzyć. Nigdy nie wątpić, że mama i tata będą wciąż razem do końca świata. Tacy jednacy i nierozdzielni. Prości codziennie, od święta niedzielni. Wcale nie wiedzieć, że stara jest babcia. Widzieć w niej tylko miłość w ciepłych kapciach i tkwić radośnie przez cały czas w błędzie, że jeśli dziś jest, to zawsze też będzie. Mrówkę poznawać, co gryzie i sika, pasikonika, co koziołki fika, pszczołę, co żądli, a potem umiera, pasiastą osę, która żądli nie raz. W tym krótkim czasie, co bardzo się dłuży, wielu dziecięcych przygód znowu użyć, aż na sam koniec zrozumieć nareszcie, że ktoś może być dobry i zły... jednocześnie. A gdy dzieciństwo wspomnieniem się stanie, zadawać sobie banalne pytanie: Czemu gdy człowiek tak krótko jest dzieckiem, to wtedy tym dzieckiem wcale być nie chce?
  20. pozwolę sobie zacytować: "Wtedy Piotr zbliżył się do Niego i zapytał: 'Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?'. Jezus mu odrzekł: 'Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy.' siedem, dla starożytnych Żydów było szczególną liczbą, znaczyło po prostu bardzo dużo, a siedemdziesiąt siedem - nieskończoność. ciekawy byłem czy ktoś zwróci na to uwagę :) bardzo dobry tekst. kłaniam się i pozdrawiam :) do poczytania :)
  21. jak wyżej :) pozdrawiam i do poczytania :)
  22. to gratuluję :))) to prawie jak ukończenie maratonu :) dzięki i pozdrawiam.
  23. zgadza się :) pozdrawiam i do poczytania :)
  24. jak dla mnie za dużo czerwieni. pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...