Sylwester_Lasota

kurcze, to nie tylko ja tak mam? :) pozdrawiam i do poczytania :)

wyleciała czwarta zwrotka. pacjent chyba jeszcze dycha :)

zabawna... hmm... bajka :))) pozdrawiam i do poczytania :)

byłem, czytałem:) otwierałem z pewnym niepokojem, bo w dziale Z, żona jednego z użytkowników, pod takim samym tytułem, umieściła informację o jego śmierci. kłaniam się nisko, pozdrawiam i do poczytania :)

Pomyłek Stokrotny: ciekawa uwaga. wydaje mi się, że jednak coś wnosi, chociaż muszę się zastanowić... jak widzisz tyle już wyciąłem, że teraz już muszę nieco uważać na skalpel żeby przypadkiem pacjenta nie zabić :) dzięki stokrotne i serdecznie pozdrawiam :) halcia: wielkie dzięki :) załączam serdeczności i pozdrawiam :)

o! ale muzycznie się zrobiło! aż żałuje, że taki niedoedukowany jestem :(. ale i tak swoje wyczytałem :). pozdrawiam i do poczytania :)

troszeczkę za mało na wiersz :) i jeszcze tytuł powtarza się w pierwszym wersie :))) pozdrawiam i do poczytania :)

Moich limeryków plotek też nie kupi. rozumiem, że odnosi do paparazzich, ale proponowałbym zmienić na: Moich limeryków plotek nikt nie kupi. i przecinka brakuje po 'limeryków' :) poza tym, zabawny wierszyk :) pozdrawiam i do poczytania :)

rozumiem :)

cały czas się poprawiają :). właśnie z jednym walczę :), ale się, skubaniec, broni ;). dzięki za życzliwość i pozdrawiam :)

:)))

Krysiu, ... ale ja mam żonę :) dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)))

szarobury, poprawiłem :)

wiem, nieporadny jest trochę układ tego wersu. jest jeszcze kilka takich miejsc we wierszu, ale nie będę sam sobie wytykał :). taki układ wynika z tego, że umiejscowiłem średniówkę po piątej sylabie. przy takim zapisie, przyznaję nienaturalnym dla języka, można ją jakoś tam umieścić. niestety, jak na razie, innego pomysłu jak ten problem rozwiązać nie mam :). schemat, jak wcześniej wspomniałem, przerażająco powszechny. dziękuję za plusa i pozdrawiam.

dziękuję :) nisko się kłaniam i odwzajemniam serdeczne pozdrowienia :)

w moim odbiorze wiersz opowiada o marzeniach, pragnieniach. mówiąc szczerze, nie rozumiem ostatniego wersu w pierwszej strofie. wydaje mi się, że albo o jedno 'w' za dużo, albo cukiernica w niewłaściwym przypadku. nie wiem. :) pozdrawiam i do poczytania :)

świetny, rymowany wierszyk :) tym razem nic szczególnego mi się nie rzuciło ;) pozdrawiam i do poczytania :) p.s.: krzyżak, czy czerwony? ;)))

temat, niestety, dość powszechny. również zdrowia życzę :)

w międzyczasie :))) wahałem się pomiędzy tą formą, a tamtą, ale teraz chyba jest nawet lepiej :) dzięki i pozdrawiam :)

'uwspółcześniłem' formę :) tytułu, niestety, nie mogę. dziękuję i miłego dnia :)

to dzięki olkowi ;) dziękuję Magdo i pozdrawiam :)

dzięki :) przeczytałem... chyba ze trzy razy :) eksperyment się nie powiódł :) miało być 6/3 5/3 6/3 5/3 jednak, rzeczywiście, za dużo wypełniaczy :) 'otchłań piekła', to to, co pomiędzy, a nie 'otchłań' dzieli nas 'od piekła' , więc zostaje. przyciąłem, wygładziłem, wyrównałem :). myślę, że powinno się lepiej czytać :) to chyba wszystko. pozdrawiam i miłego dnia :)

dobry :) najbardziej czwarta zwrotka. może to już gdzieś było, ale jest to moim zdaniem jedna z takich prawd, które należy powtarzać. no cóż, do pewnych rzeczy trzeba DOJRZEĆ. pozdrawiam i do poczytania :)

no cóż, szczyty często są nieosiągalne, ale w dolinach też bywa pięknie :) pozdrawiam serdecznie i do poczytania :)

:))) Ok.